Witam.
Pozwolą panowie, że i swoje trzy dołożę grosze do rozmowy o Citice.
Kupiłem na organizowanej zarybieniowej aukcji wystawiony tam multik Citica 201. Nie żebym się chwalił bo maszynka z lekka już swoje wypracowała sądząc po szumie jaki podczas rzucania wydaje, kupiłem bo wyszedłem z założenia, że:
1. jest od kogoś kto się w te klocki bawi, więc dając taki a nie inny opis będzie informacją uczciwą:
Zakres przynęt: 10 - 60g
Made in Japan
Jest to model po małym tuningu, co znakomicie wpłynęło na jego prace i możliwości rzutowe. Multiplikator używany, drobne obtarcia lakieru, konserwowany.
Jako gratis plecionka Sufix Performance Braid 0,15 w odcinku ponad 100 metrowym.
Dzisiaj mimo niesprzyjającej pogody,( po 10 minutach przelotki były zamarznięte) postanowiłem sprawdzić fragment opisu: „co znakomicie wpłynęło na jego prace i możliwości rzutowe.”
Wiecie dobrze, że orłem w tej zabawie nie jestem( chwilowo
) na pstrąga na szybko maszynka była mi konieczna, do wędeczki, której już niby nie było, Pinnacle ¼-5/8 oz , 5’6” a którą w Seekera samochodzie znalazłem i teraz jest moja. Tuning znakomicie wpłynął na pracę multika.
Rzucałem z nawiniętą już gratisową plecionką 0,15 gumami na główkach 3 gramowymi, blaszkami w podobnym przedziale wagowym. Mało tego: odważyłem się na woblery 3,5 – 6 cm wagi nie podam bo to zapasy spinningu klasycznego a tam do wagi uwagi nie przykładam.
Że jest duży jak powiada Pike mnie to nie przeszkadza ważne, że ciskam łatwiej i przyjemniej małymi przynętami tym kołowrotkiem niż podobnym Ryobi Ixorne a i odległości są przyzwoite bo swobodnie na 15 metrów latają co na pstrągowe rzeczki jest odległością , że ho-ho a może i więcej.
Więc zamiast gadać @golsyl 1980 , że już niezbyt „ morda mi się cieszyła, że......[...] pomyślisz nad tuningiem którego autorem jest właśnie Pike. W każdym bądź razie o to został przez Tomcasta posądzony.
Przepraszam za przydługi wywód ale ..... musiałem się przed kimś wygadać i jednak pochwalić, może to niewiele....mnie jednak cieszy bardzo i to jest właśnie prezent który sobie pod choinkę sprawiłem.
Pozdrawiam.
Autor
