Fluorocarbon

[jaca]

A co myślicie o tym wynalazku?, czy stosujecie?, jakie grubości?, słyszałem np. opinie że, grubszy fluorocarbon,  zabuża pracę przynęty, ja tak nie uważam, napiszcie jakie macie doświadczenia z tą nowinką.

[Michumm]

toszto żadna nowinka, ona jest juz kupe czasu, ja jestem jak najbardziej za nią, uzywam i jestem zadowolony jak cholera, wątpie tez czy jej grubosc zakłuca prace przynęt.

[Adasio]

ja używałem cały sezon fluorocarbonu dragona o wytrzymałości 20 kg,jedyny ich minus to zaciski które spinają końcówki przyponu miałem raz przypadek że carbon po prostu wysunął się z tego zacisku,więc trzeba albo dość często je wymieniać albo wzmocnić łączenia jakimś mocnym klejem,albo jedno i drugie

[Buri]

@Jaca,
Masz na myśli materiał przyponowy czy f/c jako zyłkę główną?
Nie miałem jeszcze przyjmności używać żyłki fluorocarbonowej, ale podobno są one mniej rozciągliwe niż monofile i dają podobno znakomite czucie, według niektórych lepsze niż plecionka przy zachowaniu bezpieczniej rozciągliwości. Niestety są sztywniejsze od zwykłych żyłek. Z godnych polecenia są produkty takich firm jak Toray, Sunline, Seaguar.
Pzdr

[Urso]

Buri mnie uprzedził z pytaniem 

[jaca]

@Jaca,
Masz na myśli materiał przyponowy czy f/c jako zyłkę główną?
Nie miałem jeszcze przyjmności używać żyłki fluorocarbonowej, ale podobno są one mniej rozciągliwe niż monofile i dają podobno znakomite czucie, według niektórych lepsze niż plecionka przy zachowaniu bezpieczniej rozciągliwości. Niestety są sztywniejsze od zwykłych żyłek. Z godnych polecenia są produkty takich firm jak Toray, Sunline, Seaguar.
Pzdr

NIe!, moje pytanie dotyczy f/c używanego jedynie jako przypon

[Urso]

Używam od jakiegoś czasu dragonowskich fluorocarbonów, wymieniam w nich jedynie agrafke na spinwalowską. Nie miałem z nimi żadnych problemów, aż do ostatniego weekendu. Urwałem na zaczepie Pike'owego woblera trolingowego. Przypon o wytrzymałości 10kg pękł w miejscu styku z agrafką 

[jaca]

Ja kupuję konfekcjonowany po 20 m f/c Sufixa, w   www.kamimarket.pl , sam wiążę wg potrzebnych długości.

[mifek]

Nigdy nie używałem, nie używam i jakoś ciężko mi się przekonać to tego wynalazku. Ze względu na samodzielne wykonywanie przyponow szczupakowych nie odczuwam potrzeby zmiany materiału. Korzystam z linek stalowych 7x1 (w przyszlym sezonie dojdzie 7x7) w otulinie nylonowej, któa eleimnuje sprężynkowanie przyponów. Duża miekkość i dowolna długość jaką mogę wykonać są tu nie bez znaczenia...

[Pike]

@mifek
Twoje przypony widziałem, są rzeczywiście miękkie. Co za materiał używasz? Te, które widziałem w sklepach są sztywne jak drut.

[mifek]

@pike takjak napisałem. To linka stalowa 7x1. Teoretycnzi ejuż w tym momemncie w SCHWEDT powiny byc dostęne linki 7x7 (miały być od połowy listopada) ale jakoś nie moge się zebrać w sobie by pojechać i sprawdzić. Może jeszcze przed końcem roku to sprawdzę. Większośc moich przyponów do tej pory było wykonanych z linki JENZI (szpulka 100 m / 25 lb kosztowała mnie 5 euro!!!! - do tej pory zaluzje ze nie wykupilem wszystkich, które były na sklepie). Z linek które sprawdziłem w praktyce mogę jeszcze polecić firmowe linki MORITZ'a. Też są świetne. Niestety 10 m kosztuje od 1 do 1,5 euro. Czyli też można przeżyć...

[Pike]

Jak byś coś kupował na przyszły sezon to daj znać

[mifek]

no na pewno bede kupowal. kwestia tylko tego gdzie kiedy i za ile. a co chcesz sie dorzucic czy moze pomoc w dokonaniu dobrych zakupsow

[Pike]

Raczej dorzucić się, ale może i momóc

[mifek]

powiedz co cie ineteresuje i w jakiej ilosci zebym wiedzial na co brac poprawke