http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
09 Maja 2024, 18:43:30

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Doniesienia znad wody
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 410 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Doniesienia znad wody  (Przeczytany 1223533 razy)
Salmo_Salar
Gość
« Odpowiedz #330 : 06 Lipca 2006, 16:07:51 »

Only graniczny a dokładniej tam gdzie się ona kończy czyli przy Niemirowie, tam gdzie jest źródełko i starorzecze. Jak odjeżdżaliśmy to przy wyspie walnęła się taka ryba, że podejrzewam o to suma. Ale szkoda, że w nocy nie wolno.

Pozdr.
Salmo
Zapisane
drodox

Wiadomości: 621


podlaskie

Niech Zyje ABU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


« Odpowiedz #331 : 07 Lipca 2006, 07:40:17 »

Ja swego największego sumka złowiłem w lipcu w środku dnia o 12 30 w upalny dzień taki jak teraz walną w wiróweczkę przeznaczoną na okonie więc jak one żerują to biorą a żerują nie tylko nocą zresztą większosć wekarzy razem ze mną popłęnia ten sam bląd w nocy próbuje sumy łowić w ich ostojach a nie na żerowiskach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a wiesz czym się kończy łowienie ryby w miejsću gdzie jej nie ma !!!!!!!!!!!!!!!!!!
z wędkarskimi pozdrowieniami drodox
p.s. zapraszam na podlaski odcinek Bugu tam mozna łowić nocą bez ograniczeń !!!!!!!!!!!
Zapisane
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #332 : 08 Lipca 2006, 16:56:01 »

no i dupa, przegrałem z pogodą, ani brania Sad potestowałem chociaż scorpiona i muszę powiedzieć ze mnie zadziwił Smiley
ech japończycy...

pozdrawiam!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Salmo_Salar
Gość
« Odpowiedz #333 : 09 Lipca 2006, 12:10:42 »

Wczoraj kolejny castingowy sukces - większy od poprzednika, szczupak, kilówka. Branie było za pierwszym rzutem a walnął w Morsa 3. Oczywiście wrócił jak wszystkie inne rybki do wody. A i na moim zbiorniczku - Witulinie - też było ciekawie. Byłem o 4 rano; wynik okoń 23 cm i mały szczupak i kilka brań. Zaczynam odkrywać tą wode. Zapomniałem dodać - na spin Roll Eyes .
Co do castingu to nie wiem czy to rzeczywiście tego sprawka ale jak zmieniłem plecionkę 0,28mm na żyłkę 0,35mm to od razu jakbym brania miał  Huh Czy plecionka aż tak ograniczała brania - do zera Huh

Pozdr.
Salmo
Zapisane
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #334 : 09 Lipca 2006, 19:28:18 »

Peresada, napisz coś więcej o swoich pierwszych wrażeniach  8)

Salmo_Salar, skoro sam zauważyłeś taką prawidłowość na swoich łowiskach, to jak najbardziej powinieneś się trzymać żyłki. Ja też ostatnio kombinuje z przeźroczystą linką, ale ryby i tak nie są skore do współpracy  Fishing
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #335 : 10 Lipca 2006, 01:23:18 »

coż mogę powiedzieć, lekkie przynęty latają ze scorpiona bez jakichkolwiek problemów, dwie płaszczyzny hamulca - po prostu rewelacja, każdy znadzie coś dla siebie. ogólnie mogę powiedzieć że jeżeli każdy zaczynałby lekki casting ze scopionem to wszelkie historie z brodami można by było między bajki włożyć...

pozdrawiam!




 
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #336 : 10 Lipca 2006, 20:04:59 »

Czyli krótko mówiąc, wciągnąłeś się w casting na całego  Grin
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #337 : 10 Lipca 2006, 21:27:40 »

baaaa, nawet na martwą rybkę łowie zestawem z multiplikatorem Smiley

pozdrawiam!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Agraph

Wiadomości: 412


Barlinek :)


« Odpowiedz #338 : 10 Lipca 2006, 21:31:53 »

czyli "death" baitcasting  Grin Grin Grin
Zapisane

Wujek Dobra Rada Smiley
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #339 : 10 Lipca 2006, 21:54:48 »

Smiley
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
wizard

Wiadomości: 413


Połaniec

LWWL - Lepiej widoczni widocznie lepsi


« Odpowiedz #340 : 10 Lipca 2006, 22:06:00 »

Wlasnie co wrocilem z ryb ... co do polowu to nic nie udalo mi sie zlapac , ale widoki jakie dzisiaj widzialem to normalnie miodzio , a mianowicie jakie ataki boleni dzisiaj widzialem jeden z nich mial na bank ok 1 m !! Wiem ze trudno w to uwierzyc , ale to prawda .
Bolenie atakowaly ukleje na przelewach , ktore byly trudno dostepne  Undecided
Pozdrawiam
wizard  Fishing
Zapisane

Sam pracuję na swą przyszłość nie tłumacząc niby pechem
Yotaar
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 694


Jaworzno

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #341 : 11 Lipca 2006, 09:46:28 »

Weekend spędziłem poza wodą. Ale wczorajsza burzowa pogoda skłoniła do wyjazdu. W Dziećkowicach łatwiej było jednak trafić na pływającego człowieka niż na rybę. Dopiero po zmierzchu coś się zaczęło dziać. Udało mi się zapiąć jednego szczupaka. Hol dwie minuty, a wyhaczanie chyba z pięć. Cud, że przeżył. Mnie na pociechę pozostała skrwawiona podkoszulka i bolący kciuk. Chwalę dzień, w którym postanowiłem likwidować zadziory na moich kotwicach i hakach i przeklinam sam siebie jak zapomnę tego zrobić.
Zapisane

Pozdrawiam
Yotaar
marek_k84

Wiadomości: 67


« Odpowiedz #342 : 11 Lipca 2006, 11:28:50 »

w niedzielę o świcie pomachałem troszke Sliderkami na Gliniankach w Zielonce. Miało być czysto relaksowo, ale raz jeden zezulec przymierzył, lecz nie trafił. Mały chyba nie był... Nie poprawił....
Zapisane

_k84
Kiersnowski Artur

Wiadomości: 1770


Koniec żartów Panowie. Zaczęły się schody


« Odpowiedz #343 : 12 Lipca 2006, 19:31:05 »

A ja może wreszcie nareszcie ruszę na Suma, pierwsza okazja będzie w następny weekend. Anektuję pewną wyspę na wiśle i łowienie do bólu, przynajmniej w założeniach SmileySmileySmiley. W każdym bądź razie biorę tylko sumowy sprzęt. Dwie gruntówki odpowiednio doposażone oraz jeden kij który równie dobrze jako gruntówka jak i spinn będzie mogła robić.
Zapewne postawię jakiegoś fileta, a i żywczyk pewnie też będzie, również ten w płynie SmileySmileySmiley w najgorszym razie rosówy ew pijawki SmileySmileySmiley 3 dni 2 nocki SmileySmileySmileySmiley.
« Ostatnia zmiana: 12 Lipca 2006, 19:39:14 wysłane przez Kiersnowski Artur » Zapisane

drodox

Wiadomości: 621


podlaskie

Niech Zyje ABU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


« Odpowiedz #344 : 13 Lipca 2006, 07:46:39 »

Pogoda na sumki wymarzona upał i przechodzące burze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja mam nawał pracy i nie ma jak się wyrwać co za pech wolne jak sie uda dopiero pod koniec miesiaca !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

p.s. dziwnym trafem w wekendy sumki jakoś słabiej biorą chyba wyczuwają zmasowany atak wędkarzy  ok ok

a narazie to tylko  Beer Beer Beer Beer Beer Beer
Zapisane
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 410 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!