http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
09 Maja 2024, 04:29:47

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Sprzętowe (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Perfekcyjny zestaw multiplikatorów.
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Perfekcyjny zestaw multiplikatorów.  (Przeczytany 15286 razy)
PILOT

Wiadomości: 204



« Odpowiedz #75 : 15 Marca 2013, 15:41:54 »

Ja minimalnie zmodyfikuje mój zestaw:

1. CC51, CC101 - w wersji gold
2. CC101DC - 2009 wersja ze złotą szpulką
3. Daiwa Ryoga 1016SHL

Propozycja w niskim profilu:

4. ShimanoAntares DC7LV

ORAZ WSZELAKI TUNING...

Jak dla mnie mistrzostwo świata, numero uno;)! 
Zapisane
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #76 : 15 Marca 2013, 19:59:21 »

Dał bym inaczej:

1. Antares HG ma bardzo drobne zęby na przekładni więc nie warto go katować na cięższych przynętach, po za tym bardzo dobrze latają na nim nawet 3g.

A co ma masa przynęty do zębów przekładni?

Im cięższa przynęta tym przekładnia będzie obiążona większym momentem. Mniejsze zęby nie przeniosą takiego samego momentu jak przekładnia z dużymi zębami, a jak przeniesie to dramatycznie spadnie żywotność (ilość cykli) Tak jak w każdej innej przekładni. Mówiąc prościej przekładnia z dużymi zębami będzie bardziej odporna na większe obciążenia niż mała. Pomijając kąty natarcia w zębach na każdy ząb będzie działała taka sama siła nie zależnie od wielkości zęba (przy tej samej przynęcie). Przy dużym zębie będzie małe naprężenie (większa powierzchnia działania siły) odwrotnie z małymi zębami- siła taka sama ale na mniejszej powierzchni daje duże naprężenia.
Bezpośrednio przekłada się na żywotność przekładni (ścieranie się zębów)
Oczywiście nie będzie to miało znaczenia przy żucaniu ale przy zwijaniu.



Czyli 50g oliwka zużywa przekładnie szybciej niż 21g obrotówka? Opór, pod jakim pracuje przekładnia to główny wpływ. Inny, też ważny to nagłe szarpnięcia (np. podbijanie kijem ciężkich jigów), które w dłuższym okresie powodują powstawanie luzów. Masa przynęty nie przekłada się bezpośrednio na szybkie zużycie.
Nie jestem mechanikiem, ale czy przy dużej ilości małych zębów obciążenie nie rozkłada się na ich większej ilości zamiast na 1-2 dużych i przez to trudniej je złamać/wyrwać?
Zapisane

_krzysiek_

Wiadomości: 149


Wrocław/Zielona Góra


« Odpowiedz #77 : 15 Marca 2013, 20:13:58 »

Teoretycznie tak. Tylko, zęby są z kolei mniejsze, ergo mają mniejszą wytrzymałość. Z drugiej strony skoro ich większa liczba przenosi tą samą siłę, to na każdy osobno działa  mniejsze obciążenie.  Na mój chłopski rozum to na plus. Niestety bałbym się wrażliwości na choćby najmniejsze zużycie zębów i szybki efekt ząbkowania przekładni. Ale nie znam, nie miałem w ręce, tylko takie dywagacje. Shimano to nie firma krzak i wszystko można nadrobić odpowiednim materiałem na przekłądnię. 
Zapisane
Novis

Wiadomości: 1553


Łódź

Uć Casting Team, I catch esox and release them all


« Odpowiedz #78 : 15 Marca 2013, 20:18:56 »

Bartuś. Ja myślę tak. Zgoda, siła rozkłada się na większej ilości zębów, ale przy przeciążeniu taki pojedyńczy, mniejszy ząb ma mniejszą trwałość. Jak jeden walnie,(czyt. zużyje się szybciej, niż pozostałe z jakiejkolwiek przyczyny) to...... Oczywiście gdybam sobie, nigdy nie byłem mocny z przedmiotów ścisłych z jednego powodu. Czasami logika tam nie działa, ino wiara i wiedza Wink
Zapisane
_krzysiek_

Wiadomości: 149


Wrocław/Zielona Góra


« Odpowiedz #79 : 15 Marca 2013, 20:39:37 »

Jeśli jeden walnie, to może być, że będzie bardziej czuć. Przekładnie o dużej ilości zębów mają większą kulturę pracy, dlatego też czuć wszelkie zużycie bardziej intensywnie. Jak już koło napędowe, albo pinion pada (najczęściej oba na raz) toj na pewnym odcinku, tz. kilka zębów. Na ząbkującej przekładni można jeszcze latać bardzo długo (pod warunkiem, że nie brakuje zębów), jeśli myślenie o tym nie przeszkadza. To taka kwadratura koła, bo ta sama siła przypada na większą ilość zębów, również siła niszcząca. Natomiast jeszcze raz. Można wyrównać naprężenia stosując odpowiedni materiał.   
Zapisane
jazzmad

Wiadomości: 145


gda


« Odpowiedz #80 : 18 Marca 2013, 06:37:21 »


Oczywiście nie będzie to miało znaczenia przy żucaniu ale przy zwijaniu.



Mówisz, że przy "żucaniu" nie ma to znaczenia? No może masz rację?
[/quote]
A przepraszam na szczęście polonistą nie jestem.
« Ostatnia zmiana: 18 Marca 2013, 07:19:02 wysłane przez jazzmad » Zapisane
jazzmad

Wiadomości: 145


gda


« Odpowiedz #81 : 18 Marca 2013, 06:48:19 »

Dał bym inaczej:

1. Antares HG ma bardzo drobne zęby na przekładni więc nie warto go katować na cięższych przynętach, po za tym bardzo dobrze latają na nim nawet 3g.

A co ma masa przynęty do zębów przekładni?

Im cięższa przynęta tym przekładnia będzie obiążona większym momentem. Mniejsze zęby nie przeniosą takiego samego momentu jak przekładnia z dużymi zębami, a jak przeniesie to dramatycznie spadnie żywotność (ilość cykli) Tak jak w każdej innej przekładni. Mówiąc prościej przekładnia z dużymi zębami będzie bardziej odporna na większe obciążenia niż mała. Pomijając kąty natarcia w zębach na każdy ząb będzie działała taka sama siła nie zależnie od wielkości zęba (przy tej samej przynęcie). Przy dużym zębie będzie małe naprężenie (większa powierzchnia działania siły) odwrotnie z małymi zębami- siła taka sama ale na mniejszej powierzchni daje duże naprężenia.
Bezpośrednio przekłada się na żywotność przekładni (ścieranie się zębów)
Oczywiście nie będzie to miało znaczenia przy rzucaniu ale przy zwijaniu.



Czyli 50g oliwka zużywa przekładnie szybciej niż 21g obrotówka? Opór, pod jakim pracuje przekładnia to główny wpływ. Inny, też ważny to nagłe szarpnięcia (np. podbijanie kijem ciężkich jigów), które w dłuższym okresie powodują powstawanie luzów. Masa przynęty nie przekłada się bezpośrednio na szybkie zużycie.
Nie jestem mechanikiem, ale czy przy dużej ilości małych zębów obciążenie nie rozkłada się na ich większej ilości zamiast na 1-2 dużych i przez to trudniej je złamać/wyrwać?

Chodzi mi o ten sam ciężar = to samo obciążenie = ta sama przynęta. To że opory są inne w róznych przynętach to oczywista oczywistość nawet dla przedszkolaka.
Miałem na myśli ciężar w sensie napięcia linki z uwzględnieniem oporów pracy przynęty. (nie dość dokładnie się wyraziłem)
Rozkęciłem Antka HG też myślałem podobnie że może więcej niż 1 ząb się zazębiaja ale niestety tylko jeden. Zresztą 2 całe nigdy ne mogą sie zaszębiać w przekładni zębatej jedno stykowej.
A dokładnie mówiąc zazębia sie jeden ząb i ok 10% powierzchni kolejnego zęba. To i tak mniejsza powierzchnia niż przy dużych zębach które np Calcuta ma ponad 2x większe. Więc nawet z uwzględnieniem 10% powierzchni kolejnego zęba to wciąż mniejsza powierzchnia więc większe naprężenia.
Kiedy uwzględni się szarpnięcia (siłą udarna na zęby) to ewidentnie naprężenia na zębach będą dużo większe niż w zębach większych.
Czyli zęby małe obciążone momentem np 5 Nm mogą pracować np 10.000 godzin do uszkodzenia przekładni, natomiast zęby duże przy 5Nm będą pracować 30.000 godzin do uszkodzenia.
Z drugiej strony te moje dywagacje można rozbić o kant dupy bo nie zwróciłem uwagi na grubość przekładni, co ma zasadnicze znaczenie na wielkość powierzchni zębów. Podejrzewam że Antek może mieć grubszą (ale nie porównałem tego)









« Ostatnia zmiana: 18 Marca 2013, 13:35:33 wysłane przez jazzmad » Zapisane
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #82 : 18 Marca 2013, 13:00:47 »

Brzmi sensownie. Wydaje mi się jednak, że Shimano musi mieć całkiem niezły sztab mechaników i sprawdzają swoje pomysły dokładnie. Tym bardziej w sprzęcie topowym.
Zapisane

_krzysiek_

Wiadomości: 149


Wrocław/Zielona Góra


« Odpowiedz #83 : 18 Marca 2013, 14:16:11 »

Kiedy uwzględni się szarpnięcia (siłą udarna na zęby) to ewidentnie naprężenia na zębach będą dużo większe niż w zębach większych.


Mogę, nie muszą, a nawet jeśli są, to można użyć innego materiału. Naprężenie to siła przez powierzchnię. Siła na poszczególny ząb jest mniejsza, bo większa jest liczba zębów na styku. Zatem wraz z mniejszą powierzchnią podąża mniejsza siła nań działająca. Oczywiście tylko jeden ząb w danej chwili przylega idealnie do przekładni, za to dwa sąsiednie bardziej "głęboko" niż w przekładni zwykłej i mogą nieść proporcjonalnie więcej. Dzisiaj, przy użyciu solidsów, albo innych abacusów, to jest zadanie dla średnio rozgarniętego studenta odpowiedniego wydziału, więc o sztab shimano bym się nie martwił.







Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!