http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
14 Maja 2024, 15:37:46

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Troć 2008
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 17 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Troć 2008  (Przeczytany 51398 razy)
Sith
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 541


Pyrzyce

Eat, Sleep, ... Go Fishing


« Odpowiedz #75 : 08 Stycznia 2008, 19:57:49 »

Na jaką muszkę miałeś tę troć na Inie i jak sądzisz-czy wzięła za pierwszym przepuszczeniem?Myślę,że następne już nie spadną.Pozdrawiam Smiley

Wzięła za drugim przepuszczeniem. Muszka to kiedyś opisywana przez Bogdana Rekowskiego w Wędkarskiem Świecie tzw osa (trochę zmodyfikowana. Tułów chenille podwójne czarno-pomarańczowe, ogonek pomarańczowy marabut + tippet, skrzydła sierść wiewióry i na to tippet+kilka włókien crystal flash, bródka brązowy cielak.
Poniżej ta właśnie muszka - jeszcze mokra (zapomniełem wysuszyć  Undecided)
« Ostatnia zmiana: 08 Stycznia 2008, 20:08:42 wysłane przez Sith » Zapisane


"Catch and Release - fishing is a lot like golf. You don't have to eat the ball to have a good time"
BLOG
Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #76 : 08 Stycznia 2008, 21:04:43 »

Pytam z ciekawości ,jak sądzicie ilu trociarzy stosuje C&R ?

tyle samo ile innych zdobywców... patrz ankieta  Wink i nie ma w tym nic złego.
Zapisane
kleniarz

Wiadomości: 425


Biłgoraj,Rzeszów

No Risk No Fun


« Odpowiedz #77 : 08 Stycznia 2008, 21:17:22 »

Pytam z ciekawości ,jak sądzicie ilu trociarzy stosuje C&R ?

tyle samo ile innych zdobywców... patrz ankieta  Wink i nie ma w tym nic złego.

Nie twierdzę że to coś złego  Wink
Zapisane

Pozdro
kleniarz
wełpa

Wiadomości: 1770


Schneidemühl


« Odpowiedz #78 : 08 Stycznia 2008, 22:03:32 »

Angry Sad Embarrassed Lips Sealed Undecided Cry
Catch and Release nie wszystkich obowiazuje
Żrę bo lubie aż cztery sztuki przez pięć lat Tongue,pozdro wełpa.
Zapisane

Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #79 : 09 Stycznia 2008, 01:13:30 »

Angry Sad Embarrassed Lips Sealed Undecided Cry
Catch and Release nie wszystkich obowiazuje

...ale szczupak został uwolniony...i druga troc sie spieła...

Pytam z ciekawości ,jak sądzicie ilu trociarzy stosuje C&R ?
To jest dobre pytanie. Właściwie to znam tylko jednego wędkarza, który wogóle wypuścił troc i to dla tego, bo była gruba i miała jeszcze ikre w styczniu. Poza tym wszyscy raczej zabierają tą rybkę. Można czasem zauważyc, jak na dzień, dwa po wiatrach z północy w rzece jest o wiele więcej tych ryb ok W rzece są ciągłe zmiany i to jest lepsze niż w zbiornikach stojących Smiley
Jutro nowy dzień i nowe możliwości i...nowe przynęty do stracenia Tongue
Pozdrawiam Fishing
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Bigessox

Wiadomości: 487


« Odpowiedz #80 : 09 Stycznia 2008, 09:24:05 »

Pytam z ciekawości ,jak sądzicie ilu trociarzy stosuje C&R ?
Widziałem kilku wędkarzy wypuszczających ryby, niemniej jednak ja mam mieszane uczucia.
Ryba wchodząca do słodkiej wody z morza doznaje takiego szoku, że może w każdej chwili "zejść". Zmiany w morfologii są tak duże, że szok powodowany zmianą środowiska jest w większości przypadków tak duży, iż ryby nie przeżywają (choć jest zdecydowanie mniejszy niż wejście z morza o pełnym zasoleniu niz Bałtyk, przez co część popuklacji przeżywa). Także uważam, że zabranie troci czy łososia w niczym nie powoduje szczgólnych szkód w pogłowiu tych ryb wstępujacych do naszych rzek.
Cześć!
Z tymi zmianami morfologicznymi to bym tak nie przesadzał. (morfologia? A nie anatomia? Może ktoś to wyjaśni, bom już stary i nie pamiętam.) Właśnie po to się zmieniają, aby przeżyć i odbyć najważniejszy akt w swoim życiu. Hormony buzują, przez co rybki są bardziej odporne na stres, szybkie i wytrzymałe, zapasy energetyczne są. Przypomnij sobie @Sith jaki jesteś, kiedy hormony buzują Smiley Wink. (nic nie boli , nic nie dolega, prawda? Cheesy), bo ja to akurat jeszcze pamiętam. Kiedyś miałem możliwość obserwacji rannej troci-płynęła tuż pod powierzchnią i to pod prąd. Tego samego dnia pojechałem o kilka kilometrów w górę rzeki i patrzę a ta sama trotka tym samym tempem płynęła dalej. (to taki skrajny przypadek, ponieważ z pewnością ryba ta tarła nie odbyła)
Wracając do tematu wypuszczać, czy nie-jako, że zapasy energetyczne są ograniczone, to nie ma pewności czy taka ryba po męczącym holu będzie miała siły odbyć tarło albo wrócić na żerowiska. Poza tym są to ryby w większości z hodowli a interes musi się kręcić, prawda?
No i nie ukrywajmy, że większość z nas jeździ po zdobycz i to dość kiepską.(ryba ta wyjątkowo pasuje do zaspokojenia naszych atawistycznych pozostałości nawet tych najbardziej nieestetycznych) Złapać srebrniaka sztuką jest!
Pozdrawiam
Zapisane
Bigessox

Wiadomości: 487


« Odpowiedz #81 : 09 Stycznia 2008, 09:25:33 »

Angry Sad Embarrassed Lips Sealed Undecided Cry
Catch and Release nie wszystkich obowiazuje
Żrę bo lubie aż cztery sztuki przez pięć lat Tongue,pozdro wełpa.
To głowy odrzuciłeś. Wink Smiley
Zapisane
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #82 : 09 Stycznia 2008, 09:43:16 »


Widziałem kilku wędkarzy wypuszczających ryby, niemniej jednak ja mam mieszane uczucia.
Ryba wchodząca do słodkiej wody z morza doznaje takiego szoku, że może w każdej chwili "zejść". Zmiany w morfologii są tak duże, że szok powodowany zmianą środowiska jest w większości przypadków tak duży, iż ryby nie przeżywają (choć jest zdecydowanie mniejszy niż wejście z morza o pełnym zasoleniu niz Bałtyk, przez co część popuklacji przeżywa). Także uważam, że zabranie troci czy łososia w niczym nie powoduje szczgólnych szkód w pogłowiu tych ryb wstępujacych do naszych rzek.

Woda w morzu przy ujściach rzek nie ma dużego zasolenia. Ryby nie doznają szoku, nie wchodzą też z wody o dużym zasolenie, tylko ze stopniowo zmieniającej zasolenie.
Zapisane

Surfcasting
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #83 : 09 Stycznia 2008, 19:24:53 »

Dziś wreszcie szczęście się do mnie uśmiechnęło Grin
Rzeka obdarowała mnie trocią 54cm oraz wahadłem i woblerem salmo Laughing
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #84 : 09 Stycznia 2008, 19:32:59 »

Brała na widoku ok
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
mleczko

Wiadomości: 2035

Katowice- Ligota

Złów i Wypuść


« Odpowiedz #85 : 09 Stycznia 2008, 19:34:28 »

SHIMANO METANIUM Mg7 !!!!!!

Piekny.... multik Cheesy
ladnie Pablos, jak jes znalazles Huh
Zapisane

Jestem Don Kichotem robotem, mam robote,
zamiast wiatraków mam Polaków głupote...
sbaig

Wiadomości: 357


Górny Śląsk


« Odpowiedz #86 : 09 Stycznia 2008, 19:39:48 »

Gratulacje. ok
Zapisane

Pozdrawiam, Sławek
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #87 : 09 Stycznia 2008, 19:41:43 »

Multik nie do zajechania ok A przynęty wyłowiłem swoim woblerem. Co ciekawe nad wahadłówką latała luzem kotwica, a jeszcze wyżej był ołów na stałe. Dziwna metoda, ale czy dozwolona Huh Roll Eyes
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #88 : 09 Stycznia 2008, 19:55:17 »

Cytat: Pablos
Co ciekawe nad wahadłówką latała luzem kotwica, a jeszcze wyżej był ołów na stałe. Dziwna metoda, ale czy dozwolona Huh Roll Eyes

 Typowo kłusownicza powodująca najcześciej zacięcie ryby za bok. Typowe skurwysyń.....o bo większość ryb nie zostaje wyciągnięta i zdycha z rozcharatanym bokiem i flakami na wierzchu. Najgorsze jest to, że użytkowników tego gówna napewno szło obok siebie  dwóch a może i trzech ciesząc się, że mają sposób na trocie. Prawda jest taka, że tak postępuje sporo pseudowędkarzy nad wodą a w internecie są świętojebliwi baaa nawet takie cwaniaczki dopuszczają się krytykować wędkarzy którzy ośmielą sie przyznać do zabrania jednej ryby w sezonie. TRAGEDIA !!
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
sbaig

Wiadomości: 357


Górny Śląsk


« Odpowiedz #89 : 09 Stycznia 2008, 20:02:58 »

Jest to pewien rodzaj kłusowniczej metody tkz."szarpak" chyba najbardziej niehumanitarna metoda, którą można by podciągnąć pod znęcanie się nad zwierzętami a to już inny paragraf.
Zapisane

Pozdrawiam, Sławek
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 17 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!