Hmm, 2,40, i tak i nie. Jak "dorwiesz" się do główki - co może być trudne - to moim zdaniem wystarczy, jak nie to może być krótko. Stan Wisły jest na dzień dzisiejszy niski i rybki trzeba szukać dalej. Chyba, że masz wodery to wtedy ok. Ja używam 3 kijków na Wisłę i z brzegu i z łodki. 3m 10-21g; 2,6m 14-42g (wklejanka) i 2,60 10-42g na "dużego" zwierza. Co do kleni to dobrym miejscem - przynajmniej w zeszłym roku był przelewik pod mostem Gdańskim od strony Cytadeli. Co do sandacza to z brzegu go nie szukałem tylko z łódki na Wiśle więc nie doradzę
. Lecz na ZZ możesz wypożyczyć łódkę (szukaj gdzie jeszcze wypożyczają z silnikami) i tam gdzie jest największe skupisko łódek, tam "jest" sum i sandacz
.