Jaki konkretnie efekt masz na mysli? Może jakaś fota?
A wracając do tematu bolenióek - jestem bardzo zadowolony
. W drugiej serii boleniówek (pierwsza próbna - przeciętna) udało mi się uzyskać to, co chciałem
. Boleniówki w opadzie elegancko lusterkują, prowadzone szybko są stabilne, praca migitliwa, x-ująca, z momentalnymi odjazdami
.
Naprawdę jestem zadwolony. Z tej całej serii na razie przygotowałem do testów 4 sztuki i jest ok
. Wobki dopiero będa wykańczane (na razie pływały w caponie i 2 razy w białej nitro). Ale żeby ruszyć dalej, chcę uzbroić cąłą serię (około 30 sztuk). Wówczas przejdę do kolejnych etapów wykańczania (malowanie, oklejanie, upiększanie). Mam sporo pomysłów, tylko trochę czasu brak..
Ale dam radę. Dziękuje za zainteresowanie wątkiem, pozdrawiam