http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
09 Maja 2024, 02:27:07

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Sprzętowe (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Metanium Mg7DC kilka słów o nim
« poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Metanium Mg7DC kilka słów o nim  (Przeczytany 5501 razy)
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« : 16 Lipca 2008, 01:39:01 »

Cześc Snoky!
Ze wzgledu, że uzywasz takiego kreciołka ciekaw jestem jak sprawuje sie przy mniejszych przynetach, czyli ok 4-6gr. Czy rzuty spod siebie nie przyswarzaja problemów? I jak rzuca się takimi maluchami na odległośc porównujac np ze Scorpionem czy MMg?
Czytałem na TT, że Metanium Mg z tradycyjnym SVS lepiej sobie radzi z takimi mniejszymi przynetami, czy to prawda Huh
Pozdrówki Beer
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Yotaar
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 694


Jaworzno

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #1 : 16 Lipca 2008, 09:44:38 »

Wprawdzie nie do mnie pytanie, ale co tam... Używam DC7 wyłącznie z przynętami do 6 g. Zależnie od "lotności" przynęt lecą lepiej lub gorzej (ale odkrycie!). Wydaje mi się, że przy lekkich wabikach ważne jest wspomaganie ze strony kija, w moim wypadku jest to Pijany Mistrz, a miejsce ćwiczeń - Skawa. A tam liczy się podanie przynęty w konkretne miejsce, często pod krzaczory pochylone nad wodą. Nie ma za to (przeważnie) kłopotu z miejscem na wymach. W takich warunkach zestaw sprawdza się świetnie. Gorzej gdy miejsce wyrzutu jest mniej konfortowe i nie ma warunków, żeby machnąć. Dla mnie znakomity młynek do lekkiego i średniego łowienia, ale gdybym miał starować w konkursie na długość rzutow z posiadaczem Scorpiona (guma, wobler) to nie postawiłbym na siebie złamanego grosza. Co innego w przypadku koguta (nawet 4-6 g) - to jedyna przynęta, przy której ustawiam hamulec na Long casting (I-L) i nie kontroluję szpuli.
Zapisane

Pozdrawiam
Yotaar
JJ

Wiadomości: 3591


Jabłonna


« Odpowiedz #2 : 16 Lipca 2008, 15:49:42 »

Może bym tak odłączył informacje o możliwościach MG7DC? Co koledzy na to?
Zapisane

Pozdrawiam
cygan

Wiadomości: 131


Gdańsk


« Odpowiedz #3 : 16 Lipca 2008, 16:48:56 »

Może bym tak odłączył informacje o możliwościach MG7DC? Co koledzy na to?
      Z miłą chęcią przeczytam,fajny pomysł
Zapisane

Pozdrawiam Jarek
snoky

Wiadomości: 50


« Odpowiedz #4 : 16 Lipca 2008, 17:23:56 »

Witam,
Chciałbym najpierw odpowiedzieć na pytanie kolegi Pawlosa ,wg mojej oceny kolowrotek słabo radzi sobie z przynętami poniżej 6 gr, jako taki komfort łowienia w  tym przedziale uzyskuje się przy ustawieniu hamulca na pozycji LIGHT.Natomiast uwaga do wypowiedzi kolegi Yotaara jest następująca ,z obserwacji jego wypowiedzi na forum wynika, ze jest posiadaczem 101DC i chyba musi przyznać, że właśnie ten kołowrotek lepiej się zachowuje w przedziale poniżej 6g.Może moja ocena jest niezbyt wyważona, bo łowiąc  na multiplikatory od 20 lat zdecydowanie przyzwyczaiłem się do kołowrotków typu ROUND.Na koniec chcę dodać, że Metanium Mg DC jest znacznie bardziej wysmakowanym kołowrotkiem od świecącego jak bąbka choinkowa Antaresa DC i na pewno warto go mieć w swoim arsenale multiplikatorów.
Pozdrowienia,
Mariusz
Zapisane
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #5 : 16 Lipca 2008, 22:16:37 »

Może bym tak odłączył informacje o możliwościach MG7DC? Co koledzy na to?
Stworzyc osobny watek - jak najbardziej wskazane Cheesy
Dzieki za odpowiedź w sprawie MgDC. Snoky to po 20 latach łowienia na multiki same odczucie łowienia na DC jest fajne czy moze takie sobie? Czy może powtarzasz sobie za każdym razem wyjścia z tym multikiem "ile ja sie meczyłem przez te 20 lat przed wynalezieniem elektroniki" Grin Huh
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Yotaar
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 694


Jaworzno

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #6 : 17 Lipca 2008, 10:18:33 »

Porównanie 101 DC i MG DC7 to bardzo ciekawy temat. Jestem zagorzałym fanem tego pierwszego i gdzie tylko mogę zwracam uwagę na jego zalety, także zdolności do obsługi lekkich przynęt. Ma on jedną wadę, nie pasuje mi do Pijanego Mistrza. To znaczy pasuje, ale nie idealnie: jest jednak trochę za duży i za ciężki. Poza tym jest okrągły i ma wyzej wodzik, a to powoduje, że linka załamuje się na pierwszej przelotce. Stąd pomysł na zakup MG DC7, bo:
- niskoprofilowy,
- lżejszy,
- większe przełożenie,
- … i też ma system DC.
   Różnica między nimi jest taka, że Metanium to bardzo dobra konstrukcja, a sto jedynka… wyjątkowa. Nie ukrywam, że spodziewałem się po MG DC7 chyba czegoś więcej – sto jedynka zawiesiła poprzeczkę wysoko, ale opinię, że Metanium słabo radzi sobie z przynętami poniżej 6 g uważam za krzywdzącą dla tego multika. Trzygramowy Husky Jerk czy też niewiele cięższa Alaska Dorado uchodzą już w moim pudełku za wabiki lotne, małe obrotówki, 3-5 g dobrze zachowują się i wtedy, gdy liczy się precyzja i wtedy, gdy chodzi o odległość. Ja przesunąłbym zakres obsługiwanych przynęt o 1,7865 g w dół.
I na koniec jeszcze jedna subiektywna uwaga. Wydaje mi się, że Metanium MG DC7 bardziej dostosowuje się do kija i gorzej pracuje z wabikami poniżej c.w. kija, a 101 DC ma to raczej w pompie i nawet bez właściwego wspomagania ze strony szczytówki  jest w stanie wyrzucić lekki wabik.     
Zapisane

Pozdrawiam
Yotaar
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #7 : 17 Lipca 2008, 10:29:34 »

Cytat: JJ
Może bym tak odłączył informacje o możliwościach MG7DC? Co koledzy na to?

 Przeniosłem.  ok
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
-PYTOON-

Wiadomości: 473


Dąbie


« Odpowiedz #8 : 17 Lipca 2008, 16:15:09 »

Jedna rada na to wszystko Smiley Stała szpula  ok Fishing
Zapisane
TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #9 : 17 Lipca 2008, 16:37:26 »

101 DC ma to raczej w pompie i nawet bez właściwego wspomagania ze strony szczytówki  jest w stanie wyrzucić lekki wabik.     


Potwierdzam, na zlocie pstrągowym sam rzucałem nim kogucikiem 3g na odległość ponad 40m  nie mając z tym młynkiem wcześniej styczności Smiley
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #10 : 17 Lipca 2008, 20:43:36 »

witam!
sam nie łowiłem na mgdc7 ale opierając się na opinii kolegów którzy mają i używają to nasuwa się wniosek że do lekkiego łowienia to kołowrotek średni.
chyba lepiej gra combo zwykłego mg z płytką szpulką yumeya i hamulcem magnetycznym z avail.
pozdrawiam!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
snoky

Wiadomości: 50


« Odpowiedz #11 : 17 Lipca 2008, 22:08:46 »

Może bym tak odłączył informacje o możliwościach MG7DC? Co koledzy na to?
Stworzyc osobny watek - jak najbardziej wskazane Cheesy
Dzieki za odpowiedź w sprawie MgDC. Snoky to po 20 latach łowienia na multiki same odczucie łowienia na DC jest fajne czy moze takie sobie? Czy może powtarzasz sobie za każdym razem wyjścia z tym multikiem "ile ja sie meczyłem przez te 20 lat przed wynalezieniem elektroniki" Grin Huh

Witam Pablos
Przez szereg lat byłem fanem  kołowrotków ABU, łowiłem takimi modelami jak  5000 LH,ULTRA MAG oraz oczywiście Cardinalami. Jednak w roku 2000 przywiózł mi z Tokio (mój dobry kolega- pozdrowienia dla Zdzicha:)) dwa modele Shimano: Calcuttę i Stellę. Okazało się, że firma ABU to niestety przeszłość.Teraz staram się kupować (również dzięki koledze) nowośći SHIMANO. Wnioski nasuwają się następujące,Stella przechodzi ewolucję, ale jest to bardziej ewolucja markietingowa niż prawdziwa. Natomiaast multiplikatory zrobiły skok technologiczny, CALCUTTA DC to jest cymes technologiczny na skalę światową.

Pozdrowienia

Mariusz


Zapisane
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #12 : 18 Lipca 2008, 00:04:52 »

To jeszcze tylko jedno pytanie, na które nie było jeszcze chyba odpowiedzi: Jak z rzutami spod siebie w tych wszystkich multikach z DC??
Rzucałem jedynie CC201DC i tam wyglądało to tragicznie. Pod ostry wiatr dało się rzucic nieporównywalnie daleko od multików z tradycyjnymi hamulcami. Lecz wystarczyło rzucic delikatnie lub całkiem spod siebie. Zyłka na szpuli od razu nabierała prędkosci i dało sie wyczuc brak działania DC. Jak jest w tym przypadku z MgDC czy CC101DC Huh
Nie ukrywam, że wiekszosc rzutów na małych pstrągowych rzeczkach wykonuje właśnie spod siebie, wiec byłaby to ważna informacja Wink

Snoky dzięki za to foto, poszukam w zbiorach ojca moze zachował się ten numer WW.
Pozdrówki Beer
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #13 : 18 Lipca 2008, 00:08:40 »

Jedna rada na to wszystko Smiley Stała szpula  ok Fishing
No jeśli ide na klenia z wobkami po 3-4gr i musze je posłac po 30m to na stałą szpule nawijam nawet żyłkę, bo plecionką ciężko takie odległości osiągnąc i tu multik odpada. Jeśli jednak jest to mała rzeczka pstrągowa (ok10m) to z multikiem jest zabawa przednia ok Nawet jesli jakis rzut nie wyjdzie, to próbuję dalej aż do skutku. Czasem wychodza z tego niezłe techniki rzutowe Tongue
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!