Dłuższy i kótszy

[Logan]

Fenwickiem HMXT86MH-2-F (2,60) z procasterem rojo łowię szczupaki wszystkim od 12 gram. Kiedyś nawet powiesiłem na ten zestaw fatso 10S i też dawał radę choć mało wygodnie się rzucało.

[Revizor]

Ja na dużą rzekę niezależnie czy z brzegu czy pychówki używam dwóch wędek:
1.  Lamiglas XMG 120 2M 3,05 sparowany teraz z curado e51 - boleń ewentualnie sandacz
2.  Blanki "Rainshadow" ISA1026F   RX7 2,60 sparowany z curado 201e7 - na grubego zwierza może być i ten z wąsem  .
3.  CD BLRXLS296MH 2,40 sparowany ze scorpionem 1001 - głownie Szwecja do gum.

Reszta to 1,85 do 2,10 standard.

[walleye_cast]

Choć wędkowanie z łódki jest moim priorytetem używając kijów 1,98 i 2,13 max w jednym składzie, to również wędkuje na rzekach z brzegu za sandaczem i szczupakiem, czy też czasem za pstrągiem i głowacicą na Dunajcu parę razy w roku. Tutaj nie ma mowy o krótkim kiju i nie chodzi o wyrzut lecz o prowadzenie i prezentowanie przynęty w miejscach w którym krótkim, łódkowym kijem byłoby to nieosiągalne. A najważniejsze to praca wędki pod rybą i tutaj także nie wyobrażam sobie wędkowania krótkim kijem.
   
Tak samo jak "Logan" mam do tego przeznaczenia fenwicka HMXT86MH-2-F do 42g i nie wyobrażam sobie krótszego - ta długość jest idealna. Dodatkowo dopisze do zdań Logana, że tym modelem bardzo fajnie się jiguje główkami za sandaczem, gdyż ma nieźle mięsisty dolnik i czułą szczytówke przez co dodatkowo ładnie ładuje przynęty.

Pozdr.