figo972
Wiadomości: 12
|
|
« : 21 Lutego 2008, 10:43:59 » |
|
panowie:) chce wam polecić zimne łowy na super małe gumki bo frajda jest nie ziemska kiedy na rzece bez życia siada na kiju leszcz czy tez karaś okonki są na porządku dziennym napiszcie na co Wy łowicie w zimie pozdro:) Zdjęcia gumek po zamieszczam za tydzen
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mleczko
Wiadomości: 2035
Katowice- Ligota
Złów i Wypuść
|
|
« Odpowiedz #1 : 21 Lutego 2008, 12:39:40 » |
|
panowie:) chce wam polecić zimne łowy na super małe gumki bo frajda jest nie ziemska kiedy na rzece bez życia siada na kiju leszcz czy tez karaś okonki są na porządku dziennym napiszcie na co Wy łowicie w zimie pozdro:) Zdjęcia gumek po zamieszczam za tydzen o jak małych gumkach mówisz ja miałem w swoim asortymencie twisterki o całkowitej długośći 1,5cm
|
|
|
Zapisane
|
Jestem Don Kichotem robotem, mam robote, zamiast wiatraków mam Polaków głupote...
|
|
|
Andyou
Wiadomości: 39
Mazury
|
|
« Odpowiedz #2 : 21 Lutego 2008, 16:32:00 » |
|
panowie:) chce wam polecić zimne łowy na super małe gumki bo frajda jest nie ziemska kiedy na rzece bez życia siada na kiju leszcz czy tez karaś okonki są na porządku dziennym napiszcie na co Wy łowicie w zimie pozdro:) Zdjęcia gumek po zamieszczam za tydzen Normalka nie tylko na rzece Spróbuj zrobić troka, na przywieszkach na haczyk załóż dzikuny i powolutku podciągasz. Do tego celu wykorzystuję typowy kij sandaczowy MIKADO z delikatnymi wymiennymi szczytówkami. Czasami jak dwie spore wzdręgi się uwieszą to dopiero fajna jazda. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
golsyl1980
Wiadomości: 1124
Szczytno/Sztokholm
Sport ,to stan umysłu .
|
|
« Odpowiedz #3 : 21 Lutego 2008, 16:44:01 » |
|
Sorki ale jak to dwie wzdręgi .Na dwa haki łowisz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Andyou
Wiadomości: 39
Mazury
|
|
« Odpowiedz #4 : 21 Lutego 2008, 17:10:56 » |
|
Dokładnie dwie przywieszki, a na dole oliwka (typowy boczny trok tylko bez gumisiów i cieniutka żyłka). Jak jest piaskowe dno to obciążenie zakładam przed haczykiem (jakie 30-40 cm).
Najbardziej sprawdza sie ten sposób wczesną wiosna na kanałach.
|
|
« Ostatnia zmiana: 21 Lutego 2008, 17:13:03 wysłane przez Andyou »
|
Zapisane
|
|
|
|
wełpa
Wiadomości: 1770
Schneidemühl
|
|
« Odpowiedz #5 : 21 Lutego 2008, 17:17:25 » |
|
Dokładnie dwie przywieszki, a na dole oliwka (typowy boczny trok tylko bez gumisiów i cieniutka żyłka). Jak jest piaskowe dno to obciążenie zakładam przed haczykiem (jakie 30-40 cm).
Najbardziej sprawdza sie ten sposób wczesną wiosna na kanałach.
Chyba coś źle rozumiem ,ale obym się mylił.pozdro wełpa.
|
|
|
Zapisane
|
Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
|
|
|
golsyl1980
Wiadomości: 1124
Szczytno/Sztokholm
Sport ,to stan umysłu .
|
|
« Odpowiedz #6 : 21 Lutego 2008, 17:19:04 » |
|
Ja też często łowię na boczny trok ,ale z jednym haczykiem (najczęściej muchowym) lub z małą główką jigową . Mam znajomego ,co łowi na dwie główki jigowe - cięższą (zamiast oliwki) i lżejszą (u mnie właściwą -jedyną przynętę) .Ale mi to jakoś nie odpowiada takie hurtowe "łapanie" (celowo nie napisałem łowienie ,czy wędkowanie ) .Ale regulamin nie zabrania stosowania dwóch haków ,więc .....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wełpa
Wiadomości: 1770
Schneidemühl
|
|
« Odpowiedz #7 : 21 Lutego 2008, 17:24:48 » |
|
Golsyl a spiningowanie żywą przynętą . No chyba że mady są sztuczne .pozdro wełpa.
|
|
|
Zapisane
|
Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
|
|
|
golsyl1980
Wiadomości: 1124
Szczytno/Sztokholm
Sport ,to stan umysłu .
|
|
« Odpowiedz #8 : 21 Lutego 2008, 17:28:49 » |
|
Wełpa ,nigdy nie spiningowałem żadną żywą przynętą .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wełpa
Wiadomości: 1770
Schneidemühl
|
|
« Odpowiedz #9 : 21 Lutego 2008, 17:44:44 » |
|
Wełpa ,nigdy nie spiningowałem żadną żywą przynętą . Przecież ja Ciebie o to nie podejżewam ani nie posądzam.Chodziło mi o ten post panowie:) chce wam polecić zimne łowy na super małe gumki bo frajda jest nie ziemska kiedy na rzece bez życia siada na kiju leszcz czy tez karaś okonki są na porządku dziennym napiszcie na co Wy łowicie w zimie pozdro:) Zdjęcia gumek po zamieszczam za tydzen Normalka nie tylko na rzece Spróbuj zrobić troka, na przywieszkach na haczyk załóż dzikuny i powolutku podciągasz. Do tego celu wykorzystuję typowy kij sandaczowy MIKADO z delikatnymi wymiennymi szczytówkami. Czasami jak dwie spore wzdręgi się uwieszą to dopiero fajna jazda. Pozdrawiam Może kolega łowi pikerkiem z gruntu.pozdro wełpa.
|
|
|
Zapisane
|
Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
|
|
|
Andyou
Wiadomości: 39
Mazury
|
|
« Odpowiedz #10 : 21 Lutego 2008, 17:52:42 » |
|
Mam znajomego ,co łowi na dwie główki jigowe - cięższą (zamiast oliwki) i lżejszą (u mnie właściwą -jedyną przynętę) .Ale mi to jakoś nie odpowiada takie hurtowe "łapanie" (celowo nie napisałem łowienie ,czy wędkowanie ) .Ale regulamin nie zabrania stosowania dwóch haków ,więc .....
Tu nie chodzi o hurt tylko o głębokość żerowania ryby zresztą i tak wszystko wraca do jeziora.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Salmo_Salar
Gość
|
|
« Odpowiedz #11 : 21 Lutego 2008, 18:00:39 » |
|
Dokładnie dwie przywieszki, a na dole oliwka (typowy boczny trok tylko bez gumisiów i cieniutka żyłka). Jak jest piaskowe dno to obciążenie zakładam przed haczykiem (jakie 30-40 cm).
Najbardziej sprawdza sie ten sposób wczesną wiosna na kanałach.
Warmińsko-mazurski patent na okonie Znam to. Pozdr. Salmo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Andyou
Wiadomości: 39
Mazury
|
|
« Odpowiedz #12 : 21 Lutego 2008, 18:14:49 » |
|
Tak, ale po jakimś czasie to się nudzi i za dużo drobnicy się czepia, dlatego wróciłem do obrotówek i małych woblerków. Trok tylko na wiosenną białą rybę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
@Perch@
Gość
|
|
« Odpowiedz #13 : 21 Lutego 2008, 18:43:36 » |
|
...
|
|
« Ostatnia zmiana: 03 Listopada 2009, 17:02:25 wysłane przez @Perch@ »
|
Zapisane
|
|
|
|
wełpa
Wiadomości: 1770
Schneidemühl
|
|
« Odpowiedz #14 : 21 Lutego 2008, 19:07:26 » |
|
Dokładnie dwie przywieszki, a na dole oliwka (typowy boczny trok tylko bez gumisiów i cieniutka żyłka). Jak jest piaskowe dno to obciążenie zakładam przed haczykiem (jakie 30-40 cm).
Najbardziej sprawdza sie ten sposób wczesną wiosna na kanałach.
Warmińsko-mazurski patent na okonie Znam to. Pozdr. Salmo Podobny "patent" widywałem u hurtowych poławiaczy okonia nad zalewem szczecińskim.Osobiście mam mieszane uczucia co do takiego wykorzystania wędki.Do mnie metoda ta raczej nie przemawia,lecz jeśli jest zgodna z prawem to nic mi do tego.pozdro wełpa.
|
|
|
Zapisane
|
Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
|
|
|
|