Forum Multiplikator.pl

Mam okazję opisać 3 różne kijki sprzedawane swego czasu i sygnowane przez Bertusa Rozemeijera.
A - Master Selection Tender Jerk 195 - długość 195 cm, 1-skład, cw 25-50g.
     Kijek bardzo szybki i przyzwoicie (a nawet ładnie) uzbrojony. Uchwyt malowany z eksponowanym blankiem. Korek dobrej jakości.
     W komplecie bardzo fajny pokrowiec z uchwytem i mozliwoscią transportu całego zestawu razem z kołowrotkiem. Wszystkie przelotki
     2-stopkowe - niepotrzebnie. Kij z najwyższej serii Rozemeijera. Kosztował ponad 200 EURO. Wartość samego pokrowca oceniam na 50zł
     i gdyby takie ktoś szył w różnych długościach to bym się chętnie w nie zaopatrzył.
     UWAGA - podany na kiju opis cw jest mocno przesadzony. Moim (i nie tylko) zdaniem właściwe cw dla niego to 7-35g

B - Qualifier Trigger Jigging 190 - długość 190cm, 1-skład, cw 14-21g.
     Kijek dość szybki i przyzwoicie uzbrojony. Uchwyt z ekspozycją blanku. Korek dobrej jakości. Kijek wykonany estetycznie.
     W komplecie zwykły pokrowiec. Podobnie jak w poprzednim opisywanym kiju - niepotrzebnie na całej długości zastosowano
     2-stopkowe przelotki.
     UWAGA - podany na kiju opis cw jest nieco mylący. Na moje oko to powinno być 5-25g. Kijek przypomina w akcji sławnego Pinnacle.
     Jest od niego szybszy i wypaśniejszy ale z powodzeniem nadaje się dla początkujących castingowców (i nie tylko).

C - Qualifier Xtra 260 - długość 260cm, 2-skład, cw 12-28g.
     To trochę dziwny kijek. A nawet mogę powiedzieć, że dziwaczny. Po monstrualnej długości dolnego korka można by wnioskować,
     że to federek lub kijek trolingowy... Dodając do tego górną część szczytówki wykonaną z mniej sprężystego materiału niż reszta, to takie
     przeznaczenie wędki nie będzie wcale pomyłką. Ale wysoka czułość szczytówki pozwala na połowy z opadu. Trzeba tylko kijek troszkę
     przebudować - odcięcie z dołu 15-20cm korka pozwoli na operowanie tym kijkiem. Taka operacja nie zmieni czynnej długości kija.
     Owszem, najlepiej by było przenieść uchwyt kołowrotka w dół i dodać trochę korka nad uchwytem ale to już chyba skórka nie warta
     wyprawki. No i oczywiście tak jak w poprzednich kijach - całe stado 2-stopkowych przelotek.  Ogólnie dość cięzki kij.

Co do C to go trochę przez przypadek kupiłem, myśląc, że będzie się fajnie ładował po długości, a tu się okazuje, że jest jak w opisie powyżej - kołek z czułą wklejką. Jak dla mnie to do 40g spokojnie można nim ciskać. Nie znajduję dla niego, w swoich warunkach, dobrego zastosowania. Może faktycznie jakieś sandaczowanie z brzegu - będzie dobrze widać brania i zdecydowanie jest z czego zaciąć.

Jest to kij który używa się jako "martwa wędka" przy połowach z łódki, dlatego ma miękki wklejany czubek.
Wędkę umieszcza się w uchwycie poziomo, przynętę gumowe przeważnie o płaskim grzbiecie i ogonku w formie "V" umieszcza się blisko dna, na sandacza, na szczupaka podnosi się przynętę na 1-1.5 m nad dnem  ;)

PS; Nie wiem czy w Polsce takie wędkowanie jest dozwolone. 

Czuli vertical napędzany falowaniem wody.

Dokładnie tak  ;->, na zachodzie tez kombinują   ;)

Używałem (używam) wszystkich 3 wędek. Całkowie zgadzam się z opisami Big_m. W "stajni" zostały  A i C. Dla mnie C to idealny kij na dużą rzekę do połowów na gumę - i tak jej używam. Zmontowana z Calcuttą 101xt lub C3 4601 ( w zależności od potrzeb) sprawdza się znakomicie. Ja na tym kiju czuję delikatne brania, ryby nie spadają, rzuca się też dobrze.
Co do A to faktycznie opis cw. jest mylący i ten podany przez Big_m jest mi bliższy. Jak dla mnie super kij do lekkiego jerkingu ( np. S7).
Wędka B była w moim przypadku nietrafionym zakupem. Za krótki dolnik. Przyznać muszę, że mepps-y 4 super z niej latały, a ryby z niej nie spadały.
Miałem przyjemność łowić na wędki A i B w czerwcu tego  roku w Szwecji. Sprawdziły się znakomicie.
Big_m nie napisał, że wszystkie te kije są bardzo lekkie. Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi to wędka A waży 132g.

Przepraszam, że odkopuję tak stary temat, ale właśnie nabyłem Qualifier Xtra 260 - długość 260cm, 2-skład, cw 12-28g i jestem ciekaw czy wytrzyma hol 1,5-metrowego suma? Wybieram się na zawody nad Bug, a ponoć tam takie rybki nie są rzadkością. Z tego co dotąd o tym wędzisku udało mi się znaleźć w internecie, to jest mocny i większe ryby nie sprawiają na nim wrażenia, ale wolę się dopytać czy w przypadku czepienia się takiego smoka warto podjąć walkę, :-f czy lepiej ciąć linkę...  ???

Czy faktycznie nikt już tego wędziska nie używa? ???

... pozwolę sobie odpowiedzieć zaczepnie, podręcznikowo. Linke dobierasz pod kij i to ona powinna być słabszym ogniwem. Hamulec też robi swoje.  Inną kwestią jest gdy kij jest "zmęczony", tylko wtedy żadna opinia nie będzie słuszna.

Pozdrawiam,
Paweł 

Dzięki Pawle, ale to akurat wiem. Miałem nadzieję że ktoś używa to konkretne wędzisko i będzie mógł rozszerzyć nieco informacje dotychczas zawarte w temacie... ???

Panowie! Pozwolę sobie troszkę odkopać temat, a mianowicie szukam informacji na temat tego kijaszka - Rozemeijer Jointed Gentle Jerk 30-60gr 190cm. Troszkę już poszperałem w internetach, ale cały czas mam wątpliwości co do zakresu gramatury obsługiwanych przez ten kijek przynęt.

I teraz pytanie, może ktoś miał/ma takowy kijek i chciałby się podzielić informacjami na jego temat?  :)

Miałem takiego w dwuskładzie. ( w jednoskładzie również występował) Góra dobrze opisana, raczej bym nie przekraczał. Ideał do S10. Z tego co pamiętam dołem można zejść niżej. Sprawa wrażenie lekkiego i delikatnego, ale to dobra, średnia jerkówka.

Novis dziękuje Ci bardzo za odpowiedź, cały czas się zastanawiałem czy jednak ta górna granica CW jest przekraczalna i będzie się tym kijkiem dało poprowadzić Slidera 12S, ale rozwiałeś moje wątpliwości.  :)

Cała przyjemność po mojej stronie. ;D

A myślisz, że ten kijek poprowadzi spokojnie jerka 12cm 55gram? ???

Powinien.

A jeśli chodzi o inne przynęty, poza jerkami? Woblery, gumy? Czy będzie jednak za sztywny?  ???

Pamiętam, że rzucałem gumami, woblerami nie. Na pewno nie nazwałbym tego kija uniwersałem. Najlepiej spisuje się na jerkach i do tego został stworzony.

No nic, w takim razie jeszcze raz bardzo Ci dziękuje.  ;D