Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
11 Maja 2024, 12:06:56
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:
Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180
wiadomości w
5714
wątkach, wysłane przez
2635
użytkowników
Najnowszy użytkownik:
Walterinalm
Forum Multiplikator.pl
Wędkarstwo Castingowe
Doniesienia znad wody
(Moderatorzy:
Urso
,
Pike
)
Doniesienia znad wody
« poprzedni
następny »
Strony:
1
...
106
107
[
108
]
109
110
...
410
Autor
Wątek: Doniesienia znad wody (Przeczytany 1224277 razy)
bassy
Wiadomości: 927
Lublin
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1605 :
22 Czerwca 2007, 11:39:50 »
No to mówię kevlar jest leciutki i cienki , 0 splątań, fajnie się łowi ja jeszcze tydzień i wypalam na 2 tygodnie.
Zapisane
POZDRAWIAM
MARCIN
tomek72
Wiadomości: 399
Toruń
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1606 :
22 Czerwca 2007, 21:36:28 »
Cytat: Salmo_Salar on 22 Czerwca 2007, 11:28:25
PS. Brania miałem dopóki słońce oświetlało taflę jeziorka.
Ten Twój PS. to bardzo ważna informacja do łowienia powierzchniowego!
Zapisane
rolek
Wyprawy
Wiadomości: 1428
LECH POZNAŃ
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1607 :
24 Czerwca 2007, 20:16:24 »
Witam. Powiem krótko. Jezeli chodzi o rybarke to kompletne dno.Dwa dni uganiałem sie za sandaczami.EFEKT- pięć okonków. Ale za to zrobiliśmy sobie niezły DZIEŃ TATY
. A wogóle to jest mój najgorszy czerwiec jaki pamietam.
Zapisane
Nie rozmawiaj z idiotą bo sprowadzi Ciebie do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem
kleniarz
Wiadomości: 425
Biłgoraj,Rzeszów
No Risk No Fun
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1608 :
24 Czerwca 2007, 21:31:02 »
Cytat: rolek on 24 Czerwca 2007, 20:16:24
Witam. Powiem krótko. Jezeli chodzi o rybarke to kompletne dno.Dwa dni uganiałem sie za sandaczami.EFEKT- pięć okonków. Ale za to zrobiliśmy sobie niezły DZIEŃ TATY
. A wogóle to jest mój najgorszy czerwiec jaki pamietam.
Rolek nie martw nic ,początek sezonu słaby ale może końcówka będzie dobra
U mnie też czerwiec lipa ,ostatnio na Nieliszu dwa okonki na slidera 7 i tyle ,trzeba łowić i wierzyć
Zapisane
Pozdro
kleniarz
szczuply_maciek
Wiadomości: 333
Pyskowice
Silesian Casting Team
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1609 :
24 Czerwca 2007, 22:17:58 »
Witam
No ja dzisiaj z @morfim byłem na nocce i kurcze ani pobicia od 21 do 7 rano. Nie wiem co się dzieje z tymi rybami, totalna porażka.
pozdrawiam Maciek
Zapisane
Catch&Release don't be afraid my fish
TomCast
Wiadomości: 2948
Warszawa
Każdy dzień przynosi coś nowego.
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1610 :
24 Czerwca 2007, 22:24:44 »
A u mnie o dziwo sandacz bierze całkiem dobrze. Dziś kolega znów wyjął takiego ok 60cm, a brań miał kikanaście i jeden spad
Zapisane
Pozdrawiam.
Tomek
Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard
ssamer
.
Wiadomości: 390
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1611 :
24 Czerwca 2007, 22:58:17 »
witam,
ten kolega to ja. spadło mi kilka sandaczy bo jestem cieniak. zamiast gadać o megarybacz trzeba lać jak "pstryknie" - a ja tylko mówiłem ze ten nie był do cięcia.
spinam tyłek i szukam kolejnych zatopionych ławeczek - tomcast wiesz o czym mówię.
pozdrawiam
Zapisane
Corona Fishing
Darek
Wiadomości: 1367
Warszawa
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1612 :
24 Czerwca 2007, 23:27:57 »
Cytat: szczuply_maciek on 24 Czerwca 2007, 22:17:58
Witam
No ja dzisiaj z @morfim byłem na nocce i kurcze ani pobicia od 21 do 7 rano. Nie wiem co się dzieje z tymi rybami, totalna porażka.
pozdrawiam Maciek
Kwadra nie ta... ot i tyle... a i anomalie pogodowe najlepiej na ryby nie wpływaja... jedynie:
Cytat: ssamer on 24 Czerwca 2007, 22:58:17
witam,
ten kolega to ja. spadło mi kilka sandaczy bo jestem cieniak. zamiast gadać o megarybacz trzeba lać jak "pstryknie" - a ja tylko mówiłem ze ten nie był do cięcia.
spinam tyłek i szukam kolejnych zatopionych ławeczek - tomcast wiesz o czym mówię.
pozdrawiam
łowiący na dziwnych wodach efekty maja... albo jedynie się chwalą...
Zapisane
Seeker
Wiadomości: 427
nad wodą
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1613 :
24 Czerwca 2007, 23:57:16 »
Witam.Ja o 4 rano pobudka i na sandacza! Miejsce,znane-Wisła pod Krakowem!
Pierwsze rzuty gumami na główce 15gr. i same maluchy 45,47,49,5cm.Po godzinie mam dosć odczepiania maluchów i zmieniam przynęte ale i kijek na mocniejszy.Główka 25gr a guma 15cm z dozbrojeniem w postaci kotwiczki na ogonku.Kilka rzutów i jest efekt ,sandacz 67cm.Dobra jest myślę,trafiłem , następne 45min.zero efektów,zmieniam gumy i nic!
Przechodzę na inną miejscówke 50 metrów dalej,widzę zatopione drzewo,krzaki,jakieś stare żelastwo,rzut pod gałęzie ,kilka podbić szczytówką i jest,uderzenie a raczej szarpnięcie daje mi do myśli że to cos konkretnego ale dziwnie chodzi,a raczej pływa ,raz do mnie a potem na środek i muruje i tak kilka razy ale po około 15 minutach holu podciągam i widzę że to sum tak na oko
90cm.Rybka odchaczona i do wody.
Postanawiam zmienić gumę na Slima w kolorze okonka.Kilkanaście rzutów i nic.Deprymuję sie nieco bo robi się tłoczno nad wodą i zaczyna być gorąco,czyżby koniec łowienia? Po to jechałem 75km tak w czas rano?Trzeba było pospać,Niedziela? Wracam do lżejszego kijka(Shikari) zakładam twisterka bialego na 10 gr.główce i rzucam w poprzek nurtu,sprowadzam pod wspomniane krzaki i żelastwo (chyba resztki jakiejś łajby lub cós) i .....chyba zaczep,szarpię szczytówką,strzelam z linki.... trza rwać myslę sobie(czasami mi sie to zdarza) ale chwila,linka zaczyna robic kółka na wodzie!
Kijek wygięty że aż miło,linka się kleszczy (JAXON) a rybka robi ze mną co chce... Po około 40 minutach widze że to kolejny sum ale wiekszy tak na oko 1,5m...nie mam szans...kijek do 28gram a linka 10Lb.Po kilkunastu minutach linka zwiotczała,gumka poszła się j..a ja zostalem na brzegu z trzęsącymi sie rękami i petem papierosa w gębie...Mam dość,slidery i inne cuda już nie daja efektu i jade do domciu..Krecę pare ciekawych much,biorę kijki muchowe i nad Sołę ....do wieczora ma przednią zabawę....kilkadziesiąt kleni...39cm największy...parę dzieci pstragów itp. Dzień spędzony intesywnie...sportowo..wszystkie rybki wróciły do wody....i co najważniejsze jutro wstanę z takim samym zapałem do życia jak dziś...Pozdrawiam.
Zapisane
małopolska team...
MAREK50
Wiadomości: 714
Zabrze
Silesian Casting Team
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1614 :
25 Czerwca 2007, 07:18:33 »
Boguś!
Gratuluję przedniej zabawy
Zapisane
Jawor
Wiadomości: 1038
Chrzanów
Najważniejsza jest wiara w przynęte i dzida
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1615 :
25 Czerwca 2007, 08:18:35 »
Ja wczoraj miałem podobną zabawe tez dwa sumy i kilka sandaczy mniejszy sum miał jakies 60 cm a wiekszy 125cm ryby złowione z pływadełka była niezła jazda
Zapisane
TomCast
Wiadomości: 2948
Warszawa
Każdy dzień przynosi coś nowego.
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1616 :
25 Czerwca 2007, 09:13:57 »
Boguś z tymi sumami coś jest bo biorą bez opamiętania ( narazie )
A jak przyjdzie na nie sezon, znaczy skończy sie okres ochronny to brać nie będą
W każdym razie gratulacje z tak udanego dnia
Ssamer bo ja Ci mówiłem lać trzeba wszystko, najwyżej będzie zawada, ale częsciej to ryby
A miejscówek poszukamy
Zapisane
Pozdrawiam.
Tomek
Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard
Mynia
Wiadomości: 1158
Bydgoszcz
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1617 :
25 Czerwca 2007, 09:17:25 »
Witaj ssamer na forum
Zapisane
z pozdrowieniami
Marek
MAREK50
Wiadomości: 714
Zabrze
Silesian Casting Team
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1618 :
25 Czerwca 2007, 09:22:42 »
Witaj ssamer
Zapisane
Mynia
Wiadomości: 1158
Bydgoszcz
Odp: Doniesienia znad wody
«
Odpowiedz #1619 :
25 Czerwca 2007, 09:24:03 »
Boguś,,, takich przeżyć to tylko zazdrościć,,,, a w szczególności tej ilości adrenaliny we krwi
Ja ten weekend wędkarsko sobie odpuściłem ,,,,,,,znaczy sobotę-niedzielę,,,,,, ZED'em pojeździłem troszkę.
A w piątek byłem z Tomkiem72 na jeziorku,,,,,z samego rańca,,, ,,, dwa sznurkowate szczupłe,,,,i ze 4 okonki z grupy przedszkolnej "starszaki"
.
Po południu skoczyłem na Brdę w części przed Bydgoszczą,,,,,,, i totalna porażka ,,,,,,na 3 godziny
jeden "starszak".
Zapisane
z pozdrowieniami
Marek
Strony:
1
...
106
107
[
108
]
109
110
...
410
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Wędkarstwo Castingowe
-----------------------------
=> Ogólne
=> Doniesienia znad wody
=> Sprzętowe
=> Rod building/Lure building
=> Off Topic
=> Wędkarstwo muchowe
-----------------------------
Sprzedam/kupię/zamienię
-----------------------------
=> Sprzedam/Kupię/Zamienię
=> Sprzedam - ogłoszenia komercyjne
Ładowanie...