http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
14 Maja 2024, 07:19:44

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Off Topic (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Mój pupil
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 ... 9 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Mój pupil  (Przeczytany 22052 razy)
Jawor

Wiadomości: 1038


Chrzanów

Najważniejsza jest wiara w przynęte i dzida


« : 13 Września 2007, 19:08:36 »

Było cos o samochodach teraz moze coś na temat naszych czworonogow i nie tylko
Zapisane
mleczko

Wiadomości: 2035

Katowice- Ligota

Złów i Wypuść


« Odpowiedz #1 : 13 Września 2007, 19:22:02 »

Ja mam tez pupilka a dokładnie aż 50  Shocked
Jakby tak policzyc wszystkie Ryby Krewetki Koralowce Ślimaki Ukwiały i inne stworzonka  Roll Eyes

Rodzeństwa nie mam  Grin ( taki żart )
Zapisane

Jestem Don Kichotem robotem, mam robote,
zamiast wiatraków mam Polaków głupote...
Kamil

Wiadomości: 1477


Zabrze

Silesian Casting Team


WWW
« Odpowiedz #2 : 13 Września 2007, 19:29:36 »

A ja mam wrednego białego pudelka miniaturkę  Tongue ma 15 lat i nigdy nikogo nie słuchał  Grin
Zapisane

Siemka
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #3 : 13 Września 2007, 19:33:00 »

3 tygodnie temu musiałem uśpić moją najwierniejszą rotweilerkę  Sad. Towarzyszyła mi niejeden raz podczas wypraw wędkarskich. Rotweiler z duszą jamnika, czyli zalizałaby wszystkich moich znajomych na śmierć. Ogromna strata i smutek.
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
golsyl1980

Wiadomości: 1124


Szczytno/Sztokholm

Sport ,to stan umysłu .


« Odpowiedz #4 : 13 Września 2007, 19:42:05 »

 Ja niestety nie mam obecnie pupilka ale kiedyś miałem owczarka górskiego ok Cry.
Zapisane
Kamil

Wiadomości: 1477


Zabrze

Silesian Casting Team


WWW
« Odpowiedz #5 : 13 Września 2007, 19:43:28 »

Tomku , jest mi przykro , że straciłeś wiernego przyjaciela  Cry
Zapisane

Siemka
krzysztofek

Wiadomości: 226


Raba Wyżna, Rabka-Zdrój


« Odpowiedz #6 : 13 Września 2007, 19:45:25 »

3 tygodnie temu musiałem uśpić moją najwierniejszą rotweilerkę  Sad. Towarzyszyła mi niejeden raz podczas wypraw wędkarskich. Rotweiler z duszą jamnika, czyli zalizałaby wszystkich moich znajomych na śmierć. Ogromna strata i smutek.
współczuje ja tez kiedyś straciłem zwierzątką przyjaciela miałem papuge nimfe była super i świetnie gwizdała melodie z filmu "Most na rzece Kwai" poza tym zawsze poprawiała mi humor. Jeju jak zdechła miałem cyba z 14 lat i płakałem jak dzidziuś ze dwa dni potem. Od tej pory nie mam zwierzaków i juz nie chce miec choć jak znam życie pewnie jakiś sie jeszcze pojawi Smiley
Zapisane

"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
Jawor

Wiadomości: 1038


Chrzanów

Najważniejsza jest wiara w przynęte i dzida


« Odpowiedz #7 : 13 Września 2007, 19:48:05 »

3 tygodnie temu musiałem uśpić moją najwierniejszą rotweilerkę  Sad. Towarzyszyła mi niejeden raz podczas wypraw wędkarskich. Rotweiler z duszą jamnika, czyli zalizałaby wszystkich moich znajomych na śmierć. Ogromna strata i smutek.

Przykro mi  Cry
Zapisane
Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #8 : 13 Września 2007, 20:04:52 »

Jest mi niezmiernie przykro Tomku  Cry Cry Cry. Znam tę rasę i ten charakter psa z własnego doświadczenia. Poniżej 8 letnia Ama, Rottweilerka, o takiej samej, przyjaznej duszy, jaka opisujesz. Ale charakter psa w ponad 98% przypadków zależy od właściciela, Tomku  ok ok ok
Zapisane
Trout

Wiadomości: 105


Trzcianka/Manchester


« Odpowiedz #9 : 13 Września 2007, 20:56:54 »

Oto i moja bestia Grin
Wabi się Gucio i jest to normalny mieszaniec  ma już prawie 12 latek i w swoim pieskim Smiley życiu przeszedl już za dwóch Embarrassed
Przykro mi Tomku,naprawdę ciężko jest podjąc taką decyzję.Ja jakieś 9/10 lat temu mialem do podjęcia taką decyzję wlaśnie z guciem,biedak dostal się pod auto i roztrzaskalo mu lewą przednią lapkę i byl caly poobijany.Weterynarz powiedzial że niema najmniejszych szans na to by to zlożyl (zlamanie)jedynie do jakiejś kliniki weterynaryjnej się udać.Powiedzial że najlepszym wyjściem jest uśpienie EmbarrassedJedno spojrzenie na moją bestie i powiedzialem Nie.pojechalem do drugiego ,ten próbowal to zlożyć i zalożyl mu gips,a ta bestia  w pól godziny po zalożeniu wyciągną zlamaną lapkę na zewnątrz Shocked.Po jakimś czasie samo się mu to zroslo oczywiście krzywo i ma ją caly czas podkurczoną,ale zato na tych trzech śmiga szybciej niż na czterech(mniejsze tarcie Grin)
Jedynie co to nie zabardzo nadaje się na ryby,nie idzie go upilnować Smiley
Zapisane

Pozdrawiam
JJ

Wiadomości: 3591


Jabłonna


« Odpowiedz #10 : 13 Września 2007, 22:05:16 »

Przyznaję, że chciałem mieć psa, ale rodzaj pracy - niespodziewane wyjazdy na 2-3 dni - spowodował, że zdecydowałem się na kota. Kot został wybrany - a w zasadzie to on mnie wybrał - ze schroniska. Żeby się nie nudził i zbytnio nie rozrabiał w domu dostał towarzysza - uratowanego z ulicy przez znajomych.
Zapisane

Pozdrawiam
JJ

Wiadomości: 3591


Jabłonna


« Odpowiedz #11 : 13 Września 2007, 22:08:33 »

@Urso, przykre to!

@Trout, piękny kudłacz  Wink Moi rodzice mieli kiedyś podobnego, ale suczkę.
Zapisane

Pozdrawiam
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #12 : 13 Września 2007, 22:12:13 »

Szynszyl a wabi się skuter. I wbrew wszystkim opiniom o tych zwierzakach jest to kumate bydle.  ok Laughing
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
krzysztofek

Wiadomości: 226


Raba Wyżna, Rabka-Zdrój


« Odpowiedz #13 : 13 Września 2007, 22:30:01 »

@Urso, przykre to!

@Trout, piękny kudłacz  Wink Moi rodzice mieli kiedyś podobnego, ale suczkę.
JJ kotek na zdjeciu pod tym tekstem u Ciebie to ten z którego chciałes muchy kręcić?? wyszło coś z tego?? tzn much z sierci kotka??  Laughing pytam bo sam chce zacząć cos kręcić zima idzie nie bedzie co wieczorami robić Smiley
Zapisane

"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
JJ

Wiadomości: 3591


Jabłonna


« Odpowiedz #14 : 13 Września 2007, 23:03:13 »

To ten sam. Na razie z 'niego' nie kręciłem, ale zimowymi wieczorami pewnie spróbuję. Sierść zbieram  Smiley
Kręcenie much z dwoma kotami to bardzo trudne zadanie  Smiley Stwory są bardzo ciekawe, siedzą 10cm od imadła i za diabła nie dają się przekonać, że tu się nic nie dzieje Grin
Zapisane

Pozdrawiam
Strony: [1] 2 3 ... 9 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!