Gratuluję Maciej. Muchówka w użyciu, bo nie ma tak lekkich główek do większych gum, żeby dobrze pracowały?
O to chodzi, o leniwe opadanie i szybowanie przynętą? Jak tam było głęboko, jak głęboko sprowadzona mucha?
Mam jedno fajne łowisko pod muchę, niestety bez takich pięknych i licznych okazów jak u Ciebie,
ale jeśli nabędę belly na nowy sezon, to może jakąś ekonomiczną muchówkę sobie sprawię dla zabawy.