Forum Multiplikator.pl

http://wrzesnia.info.pl/g/wrze%C5%9Bnia/item/3853-od%C5%82owili-ryby-w%C4%99dkarze-w%C5%9Bciekli-galeria

Tak jest tylko w Polsce  >:( złodzieje i krętacze  >:( a wędkarz na samym końcu tylko ma płacić skłatki i siedzieć cicho

Nawet mi nie mów....wczoraj się dowiedziałem :'(   Od niedawna mieszkam we Wrześni i mam z buta 5 minut nad Lipówkę, a tu taki numer....

w całej Polsce. Koła wędkarskie pracują wiele lat, ludzie poświęcają czas przyjeżdża grupka ludzi z okręgu i robią to co chcą i nikt im nic nie zrobi. Patologia konieczna...

To straszne , kto im na to pozwolił.

Zapewne sami sobie wydali zgodę......

Jak zawsze... to jest tzw. przedsiębiorczość. Dziwie się, że ludzie nic nie zrobili. Związkowe tzn. każdego kto płaci a nie tylko jednostek...

Masakra.Za to odpowiadają ludzie zarządzający z ramienia PZW i wybrani przez wędkarzy z koła Września  >:( >:(Kto ich wybrał? Każde koło PZW ma min. raz w tygodniu zebrania.Powinni na zbity ryj wyj...bać zarząd i dowiedzieć się kto wydał decyzję o odłowach.

Dobrze prawisz rothen ... na zbity pysk!  Brak słów co się wyrabia:(

Tak, ale do tego trzeba najpierw ruszyć swoją pzdę z domu. Niewykonalne.
A propos odłowu.
Proszę tych panów nie nazywać złodziejami. To nie kradzież, tylko dobry biznes.

Dokładnie każdy kur...wia ale nikt z wędkarzy z Wrześni pzdy nie ruszy >:( Aby załatwić i wyjaśnić temat.

Dowiedziałem się, że za te wyłowione ryby zrobiono zarybienie ponad ok 370kg, oczywiście mniejszymi sztukami, ale miejscowych powinno to raczej ucieszyć, bo 99% z nich nie umie złowić dużego karpia....a tak szanse jakieś mają ;) Zresztą olać karpie...niech zarybiają drapieżnikami.

w odłowionych rybach była tołpyga.....szkodnik wyżerający ikrę :-\

Na filmie dwóch w łodzi robi z wodą co chce i odławia ryby , a tu trzeba czasami wstrząsnąć nimi i ich zleceniodawcami jak kiedyś śp.Lepper łódz przy brzegu wywrócić i ryby znów w wodzie a rybaków pogonić. Takie odłowy mają być ustalone z wędkarzami i za ich zgodą

Niestety wszystko było ustalone w wielkiej tajemnicy....ważenie ryb także nie odbyło się na miejscu przy świadkach, tylko w Poznaniu - czy gdzie tam je wywieziono >:(

Koledzy nie ma się czym podniecać,wszystkie wyjaśnienia znajdziecie w GOOGLE ,<Wielkopolskie Dni Karpiowe>

O takich akcjach władze PZW powinny informować dużo wcześniej na swojej stronie internetowej oraz informować lokalne Koła wędkarskie, widzimy tylko wyjęte ryby z wody a nie wiemy co się stało z resztą - czy trafiły z powrotem do Lipówki czy gdzie indziej. Dopóki PZW tego nie zmieni to ich odłowy będą traktowane jako grabież. Powinni pokazać jak wpuszczają nadmiar złowionych ryb do wody.. Jak nie zmieni się mentalność władz PZW to prędzej czy później pójdą z torbami bo nikt nie będzie chciał kupować składek.

Mnie również irytuje postępowanie złodziejskiego PZW. Kolejne państwo w państwie, któremu nawet wejście nowego pokolenia nie pomoże.

Niestety PZW ma więcej takich akcji.

Zarząd koła we Wrześni wiedział i to dobrze.....celowo ukrywał ten fakt, żeby się komitet społeczny nie zdążył uformować, bo  wtedy każdy kilogram byłby rozliczony co do grama.

Po zarybieniach na Lipowce i Glinkach prawdziwi i rdzenni wędkarze z głębokiego PRL'u siedzieli nad wodą po kilkanaście godzin, a ich żony z wiaderkami latały od domu nad glinki, jeszcze raz do domu i nad glinki i tak bez końca....bo przecież po zarybieniach dzienny limit można było wytrzaskać w 30min, a jak brały to grzechem było nie połowić i nie zabrać na święta.....pewnie słoiki cały rok zbierali na okazje zarybienia tego małego bajorka....słyszałem niedawno jak jeden chwalił się, że osobiście 17sztuk wtedy złowił :o

Przeżywacie to kilka kilogramów ryb, przynajmniej się nie zmarnowały?. Zobaczcie na You Tube Przyducha jeziora Słupeckiego z 2010r. Dodam, że nikt nie poniósł żadnych sankcji prawnych bo to nie jest jezioro tylko zbiornik retencyjny.

Ja, Kolego, będę przeżywał KAŻDĄ rybkę, nawet tą najmniejszą. Wielu ma gęby pełne frazesów a śmieci nawet nie chce sie takiemu segregować...Albo serio  albo wcale !
M.

Tu bardziej chodzi o gnijący i śmierdzący PZW :/ Bo z wędkarstwem to oni mają już niewiele wspólnego... Wali od nich totalną komuną

Powiem krótko,większość ogranicza się do płacenia składek a na zebrania gdzie są wybierane władze koła pojawia się 10% wędkarzy a 90% potrafi tylko narzekać.

;-> w tym jesteśmy dobrzy,  oczywiscie w narzekaniu.  Samo, nie zmieni się.  

Weźmy się i zróbcie...

Ja długo byłem niezrzeszony. Przeprowadzka sprawiła, że musiałem się zapisać. W moim obecnym okręgu nie ma składek rocznych dla niezrzeszonych, a na 30 pln za dniówkę niestety mnie nie stać.

Dzięki koledzy za poparcie ;->,widzę że też wiecie od czego muchy zdychają :-D :-f (B)

Na zebrania to max 1% chodzi

No i  odpowiedziałeś Sobie na nurtujące cię pytania. Dlatego o wszystkim dowiadujesz się pocztą pantoflową (B)

Sobie nie odpowiedziałem, bo byłem....

A ty kolego sokół to jakiejś awantury szukasz? Tak jak mnie kiedyś pouczono tak i ja Tobie tę mądrość przekazuję. To forum jest o wędkowaniu a nie o PZW.

Awantur nie szukam,tylko dlaczego kolega ,<minecjusz> krytykuje umiejętności wędkarzy z Wrześni, chociaż  na forum tego nie wolno.Proszę o odpowiedz. I wtedy  możecie zgłosić mój profil do usunięcia. 

Często jestem tam nad wodą...praktycznie codziennie i to po kilka godzin. Dzięki obserwacją wiem jakie ludzie najczęściej poławiają tam ryby i w jaki sposób. Napisałem tylko co zazwyczaj widzę nad wodą, a opis nie jest krytyką sam w sobie, tylko ukazaniem rzeczywistości. Ostatnio w naszym demokratycznym kraju wolno tylko chwalić i popierać, a swoje zdanie zachowywać tylko dla siebie. Jarku jeśli Ci mocno zależy to wyedytuję tamten post, bo wędkarstwo ma łączyć ludzi, a nie dzielić.

Znam kilku bardzo dobrych wędkarzy karpiowych, ale oni są jak te procenty na zebraniach o których sam pisałeś....

Ps: Jeśli którykolwiek z moich wcześniejszych postów łamie w jakikolwiek sposób regulamin to proszę o jego usunięcie.

PS2 Karpie zarybieniowe o których wcześniej pisałem były raczej małe i mieściły się w przedziale 2-4kg Duży karp to dla mnie taki od 10kg w górę ;-> więc ilu z wędkarzy nad Lipówką łowi regularnie duże karpie??