Stabilna łódka???

[garowy]

Wzrosły, ale o ile to nie powiem Ci, gdyż nie posiadam obrotościomierza. Związane to jest zapewne z tym, że łajba zaczęła się ślizgać i mniejszy opór stawiać

[Kristofer]

Hej Tomek!

Twoje pytania zwiazane sa z geometria. Najoptymalniejszy wariant otrzymasz wtedy gdy srednica osi sruby napendowej przy pelnym biegu bedzie rownolegla do lustra wody. Zeby to osiagnac trzeba dopasowac ciezar i moc silnika do lodki. Jest mi ciezko powiedziec jak to wyglada w tych nizszych partiach. Mozna to regulowac przez dociazenie dziuba lodki, ale jest to niewygodne i czasami niemozliwe. Dlatego widzisz czesto na reklamamach poskich lodek, ze obslugujacy silnik siedzi jak najdalej od niego, zeby wyrownac sily, ktore dzialaja w innych kierunkach. Dlatego nie rekomenduje sie zbyt silnych silnikow do malych i lekkich lodek.  
Moge z pelna odpowiedzialnoscia powiedziedziec, ze optymalne ustawienie lodki do lustra wody przy silniku 40km i wadze lodki 390kg otrzymywalem przy predkosci 8 wezlow, tj ca 15km na godzine.

Krzysiek

[sucks_one]

Dzięki za wytłumaczenie. Oś śruby w moim zestawie jest równoległa zdecydowanie niżej niż u Ciebie bo w okolicach 6-7km/h. W zakresie wyższych obrotów dziób wynosi się do góry i w ostatnich fazach ma tendencje do jej opuszczania ale niestety nie opuszcza się jak bym chciał
Na wiosnę przymierzamy się z żoną do Crescent'a 405. Dystrybutor zapewnia, że przy 15ps łódź spełni nasze oczekiwania

Garowy@ Szukałem niegdyś innej śruby do mojego motura ale wybór był jak u Adama w Raju.... gdzie kupiłeś Solasa do Twojego motura?


Pozdrawiam
Tomek

[radimondi]

"GAROWY" mamy listopad, więc trochę popływałeś już tą łódką w spokojnej toni i na większej fali. Mam osobista prośbę do kolegi abyś podzielił się swoja opinią na temat zakupionego "Galileo". Jestem przed zimowym zakupem i rozważam  Lambdę lub Galileo. Dla mnie istotne są takie elementy jak stabilność (na wypady z synem) oraz trwałość i jakość wykonania. Pozwól że wykorzystam Twoje doświadczenie, widziałeś Krugera i masz Remusa. Napisz którą bardziej byś polecił patrząc przez pryzmat czasu.

[garowy]

Łajby są identyczne. Inny producent. Co do jakości, to przez ten czas nic złego nie działo się z moim egzemplarzem. Jeden mały pajączek na żelkocie. Producent wysłał mi materiał i sam naprawiłem. Kolega zakupił Krugera i też mu wylazł pajęczak, więc jakość wykonania jest porównywalna. Łajba jest bardzo stabilna. We dwóch na stojąco można spokojnie wędkować. Ładnie sunie na fali, przy trollingowaniu trochę ucieka na boki. Kolega na rodzinne wypady zabiera dwóch synów i żonę. Co do wyboru, to w moim wypadku zadecydowała cena. Powodzenia

[garowy]

Garowy@ Szukałem niegdyś innej śruby do mojego motura ale wybór był jak u Adama w Raju.... gdzie kupiłeś Solasa do Twojego motura?


Pozdrawiam
Tomek

Śruba zaimportowana we własnym zakresie z juesej. Koszt 120zł

[radimondi]

Dzięki "Garowy" za szybką odpowiedź.

Pozdrawiam.

[garowy]

Panowie kolejne pytanko lamera;
Czy warto się pchać w silniczek z alternatorem? Niestety koniec roku to słaby moment na zakup silniczka i na chwilę obecną wybór jest prawie zerowy. Ku mojej uciesze znalazłem jedną 15stkę, ale z rozrusznikiem i alternatorem. Na plus jest rozruch i zasilanie echa. Na minus waga i konieczność montażu akumulatora i tu moje pytanie; jaki aku da sobie radę? W instrukcji wyspecyfikowany jest 70Ah trochę dużo, jak do silnika 351ccm...Za bardzo nie mam gdzie upchać takiego klamota do łajby. W przedniej bakiście jakiś motocyklowy się zmieści, tylko czy da sobie rade z rozruchem?

[sucks_one]

Sprawdź jaki prąd rozruchowy jest potrzebny dla rozrusznika w silniku wtedy może okazać się, że da rade jakiś mniejszy aku wstawić. Pewnie da rade mniejszy aku ale nie do końca będzie mniejszy gabarytowo. Miałem ten dylemat ze swoim silnikiem ale zrezygnowałem i kupiłem z rozrusznikiem ręcznym i nie żałuję. Masz manetkę jak mniemam?

[garowy]

A jak to sprawdzić? Producent nie podaje takich informacji. Jedyne co jest w instrukcji to 70Ah aku

[garowy]

No i problem sam się rozwiązał. Padło na motorek z klasycznym szarpakiem, bez zbędnych kilogramów dla kręgosłupa

[fibon]

Witaj @garowy.
Mógłbyś się pochwalić jaki motorek podczepiłeś do łajby .
Tak się składa, że zostałem właścicielem takiej łodzi jak twoja   , i oczywiście pojawił się problem jaki silnik wybrać.
Rozum podpowiada coś do 10KM, jednak wiadomo 15KM nęci.
Obawiam się jednak, że masa 15 będzie zbyt duża i łódka nie pójdzie w ślizgu, zwłaszcza że zwykle pływam solo a do ułomków raczej się nie zaliczam i co za tym idzie ciężar na pokładzie będzie rozłożony nierównomiernie na niekorzyść dziobu.
Z tego co na razie stwierdziłem to silnik powinien mieć S stopę, ale jak zoptymalizować moc/wagę silnika do pływania w ślizgu tym konkretnym modelem łodzi
przykładowe wartości mas silników:
Tohatsu 9.8KM =37kg
Tohatsu 15KM = 51,5kg
Suzuki 15KM = 44kg
Parsun 15KM = 45kg

[garowy]

I jeszcze Yamaha F15CMHS - 51kg

[fibon]

I jeszcze Yamaha F15CMHS - 51kg

Oczywiście 
I jak się sprawuje krypa przy tej Yamce, jeśli mogę spytać ??
Daje radę czy jednak  rufa trochę ciąży ??

[garowy]

Na to pytanie odpowiem Ci na wiosnę Narazie motorek czeka na dotarcie i przegląd zerowy