Do przerobienia wykorzystałem kij spiningowy. Celem jest zrobienie z niego, kija do jerkowania. Producenta nie podaje, nie jest istotne
Rękojeść i uchwyt kołowrotka były trochę zniszczone - usunąłem je fleksem (i tak by nie dało się nic z nich zrobić). Przelotki zostały usunięte w podobny sposób
Należało tylko uważać by nie uszkodzić blanku przy cięciu
Następnie kij skróciłem z 270cm do ok. 190cm - uciąłem z każdego składu 35cm, ale już brzeszczotem. Następnie całość zmatowiłem papierem ściernym o gradacji: 40 -> 80 -> 120 -> 200 -> 400, i pomalowałem czarną farbą. Rękojeść "pożyczyłem" z połamanej karpiówki, myślałem że jest wykonana z korka, okazało się że warstwa korka wynosi 1mm, reszta to pianka
. Zdjęte kawałki "korka" przykleiłem na distal; obecnie czekam aż wyschnie
Uchwyt kołowrotka oraz przelotki - nie zakupiłem jeszcze tego, może w tygodniu coś wybiorę.
Kij jest wykonywany po najmniejszych kosztach, na szczupaka wyjeżdżam może 1-2 razy w roku, więc nie ma sensu wkładać w niego dużo pieniędzy