http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
16 Maja 2024, 07:57:03

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Ogólne (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Preferencje
« poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Preferencje  (Przeczytany 6872 razy)
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« : 25 Listopada 2005, 11:13:03 »

Czytając kilka wątków na forum nasunęła mi się pewna reflekcja dotycząca preferencji sprzętowych każdego z nas, chodzi głównie o kije. Osobiście podstawą przy wyborze sprzętu jest dla mnie komfort wędkowania. Preferuje kije krótkie, mocne i szybkie. Przynęty prowadzę kijem a nie kołowrotkiem i dlatego wolę mieć komfort podczas prowadzenia przynęty niż podczas ładowania się kija. Krótki kij skazuje mnie prawdopodobnie na trochę krótszy dystans rzutowy, ale przyjemniej prowadzi mi się takim woblery. Wędzisko jednoręczne mniej męczy dłoń. Ale niestety przy dolnym zakresie rzutowym kijek gorzej się ładuje. Mógłbym wybrać w tym przypadku kijek o mniejszej mocy i ciężarze wyrzutu, ale prowadzenie przynęty nie byłoby już takie jak w przypadku mocniejszego i sztywniejszego kija. Idealem dla mnie byłby kij, który doskonale się ładuje i nie wygina przy szarpaniu woblera stawiającego większy opór. Niestety nie udało mi się jeszcze takiego znaleźć i narazie wybieram kompromis.
Jakie są Wasze preferncje?
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
mifek

Wiadomości: 238


Szczecin

:-f


WWW
« Odpowiedz #1 : 25 Listopada 2005, 11:31:20 »

Jeśli chodzio o Odre to w chwili obecnej w podstawowym wyposażeniu mifka znajduje sie tzw. ARMATA czyli AC710HF (czy jakos tak) oraz na podorędziu 7' premierek 3/4 oz 10-17 lb. I to mi generalnie wystarcza. W sumie to mogę sobie poradzić doskonale używając tylko i wyłącznie armaty, ale tylko wtedy gdy brykam za szczupakiem/sandaczem. W przypadku polowania na bolka sięgam po premierka Cheesy Grin
Zapisane

servus
mifek z Wioski  Z Tramwajami
----------------------------------------
you don't fish 24/7, but your gear should be built like you do...
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #2 : 25 Listopada 2005, 11:54:16 »

Ja dopiero bede zaczynal dlatego na wiosne odpowiem co o tym wszystkim sądze.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #3 : 25 Listopada 2005, 12:00:09 »

No tak, zapomniałem dodać, że najczęściej łowie z łódki.
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #4 : 25 Listopada 2005, 15:37:15 »

Ja także wybrałem sztywne kije, poświęciłem komfort rzutu lekkimi wabikami dla komfortu prowadzenia woblerów i odległości rzutów. Woblery mam na kiju przez 95% czasu spędzonego na łodzi, więc mój wybór nie mógł być chyba inny.
Zapisane

Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #5 : 25 Listopada 2005, 16:18:24 »

Tak, lekkie i szybkie, dokładam się do tego
Zapisane

big_m

Wiadomości: 1969


Węgorzewo


« Odpowiedz #6 : 25 Listopada 2005, 21:42:42 »

Wszystko jest względne i zależy od sytuacji. Trudno mówić o preferencjach jeśli są rózne łowiska i metody wędkowania.
Jedna ogólnie można powiedzieć, że zestawy castingowe są w każdej metodzie śródlądowej krótsze (celowo zaznaczyłem
śródlądowość, bo nie łapie się do tego wędkarstwo morskie-plażowe ale może...).
Do spiningu/castingu używam kijków od 5'6" do 7' o różnej sztywności i akcji - magiczne słowo: zestaw (to słowo
nie jest z grupy słów trudnych). Mam np. kijek, 5"6" Red Wolff, 2-skład (Urso nie krzyw się), zbyt ciężkie przelotki (miał ich za mało to dodałem z drugiego takiego samego kijka), akcja raczej miękka, modułów trochę ma bo 7 milionów - ale za to
jest świetny na okonie i rzucać można z niego aglie 2 i slidery, a w dodatku lubi wszystkie kołowrotki ikosztował tylko 9 euro.
Do gruntu ciężkiego kijki 2,7m o wyrzucie do 250g, do gruntu lekkiego dobre są klasyczne federki i pickerki (też oczywiście
z multiplikatorem). Jeszcze tylko nie próbowałem castingu z bata Grin
Zapisane

Niechaj wodziki będą Ci zawsze łaskawe,
a szpula Twoja niech nie ma końca...
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #7 : 26 Listopada 2005, 15:19:24 »

(...)Jeszcze tylko nie próbowałem castingu z bata Grin
Smiley,No i najprawdopodobnie będzie ciężko Wink
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




jaca

Wiadomości: 3661


Jelenia Góra

multi-obsesja


« Odpowiedz #8 : 26 Listopada 2005, 17:43:22 »

Na razie mam tylko dwa kijki castingowe, jeden bardzo ciężki i średni, nie potrafię jeszcze określic preferencji, myśle że kolejny sezon pomoże mi to określić. Jednak ten sezon pozwolił mi na wyciągnięcie kilku wniosków i skłaniam się w kierunku delikatniejszych zestawów. Dobór odpowiedniego kijaszka i kołowrotka , za waszą pomocą , myślę dokonać na początku nowego sezonu.
Zapisane

Życie jest jak bieg na sto metrów, im szybciej biegniesz tym szybciej się kończy
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #9 : 29 Listopada 2005, 00:51:15 »

Nowy sezoch chciałbym poświęcić praktycznie calkowicie castingowi, przez zime uzbroje sie w troszke sprzętu i będę działał, zaczynam naturalnie od okoni i pstrągów wiosną.
Będzie się działo.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #10 : 29 Listopada 2005, 09:47:09 »

Nie jestem pewny, czy zaczynanie przygody z castingiem od pstrągów i okoni to dobry pomysł, będziesz maił mnóstwo problemów a i sprzęt dobrać trzeba bardzo precyzyjnie. Znacznie lepiej zaczynać od szczupaków i sandaczy.
Zapisane

Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #11 : 29 Listopada 2005, 14:58:02 »

to bycmoze nauczy mnie pokory i dawania sobie rady w trudnych sytuacjach, jak postanowaiłem tak zrobie. Dzieki za przestroge Smiley
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #12 : 29 Listopada 2005, 15:08:08 »

OK! Czekamy na relację Grin
Zapisane

Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #13 : 29 Listopada 2005, 15:12:15 »

Napwno sie pojawi, mozesz być pewny
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!