http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
15 Maja 2024, 22:05:19

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2635 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Walterinalm
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Ogólne (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Hamulec odśrodkowy VS magnetyczny
« poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Hamulec odśrodkowy VS magnetyczny  (Przeczytany 9870 razy)
blacharz

Wiadomości: 348


Wronki


« : 21 Listopada 2005, 10:50:39 »

zastanawiam się nad wszystkimi zaletami i wadami hamulców rzutowych, odśrodkowego i magnetycznego
jakie mają zalety, wady
który lepiej sie sprawdza w uzytkowaniu

prosze o wszelkie spostrzeżenia i uwagi

blacharz
Zapisane

nic na siłę
Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #1 : 21 Listopada 2005, 11:06:19 »

Każdy z hamulców ma swoje wadi i zalety. Zwykły magnetyczny hamulec ma stałą siłę hamowania podczas wszystkich faz rzutu, to proste konstrukcyjnie rozwiązanie ale mało efektywne. Plus magnetyka jest taki, że jest dość cichy, oczywiście przy dobrze wyważonej szpuli i dobrych łożyskach i wygodny w regulacji. Inaczej jest z Mag Force V montowanego w większości konstrukcji Daiwy. Jest to połączenie działania siły odśrodkowej oraz pola magnetycznego. Siła hamowania wzrasta wraz z obrotami szpuli ponieważ pierścień pod wpływem siły odśrodkowej zostaje wysunięty w kierunku magnesu, to dobre i efektywne rozwiązanie łatwe w regulacji. Jest jednak pewna wada, pierścień wysuwany pod wpływem siły odśrodkowej wpada w wibracje przy obrotach szpuli i powstaje hałas. Hamulec odśrodkowy także ma zmienną siłę hamowania podczas rzutu. Im większe obroty szpuli tym siła odśrodkowa pchająca bloczki w kierunki tarczy większa i hamulec działa mocniej, kiedy szpula zwalnia siła hamowania także spada. Zmienna siła hamowania w każdym przypadku pływa pozytywnie na komfort łowienia i długość rzutów. Wadą hamulca odśrodkowego jest to, że zazwyczaj nie posiada zewnętrznej regulacji, mimo to wybrałem właśnie ten typ.
Zapisane

blacharz

Wiadomości: 348


Wronki


« Odpowiedz #2 : 21 Listopada 2005, 11:16:47 »

wielką zaletą hamulca magnetycznego jest zewnętrzna wielostopniowa i łatwa regulacja
dla mnie to jest wielki plus
Zapisane

nic na siłę
Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #3 : 21 Listopada 2005, 11:30:53 »

Zgadza się, jednak idealny hamulec to taki, którego nie trzeba regulować i zawsze zadowala nasze potrzeby  Wink
Zapisane

Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #4 : 21 Listopada 2005, 12:04:58 »

Pike w sumie powiedział wszystko. Dodać mogę tylko tyle, że hamulec odśrodkowy SVS, ten w kołowrotkach Shimano gorzej spisuje się na wietrze niż jego odmiana 4x4SVS. Nie chodzi tu o wadę hamulca, ale kłopot z jego ustawianiem. O ile łowimy gdy jest ładnie, można włączyć dwa bloczki i łowić cały dzień bez zmian, ale jeśli pogoda jest wietrzna lepiej egzamin zdaje 4x4SVS bo ma częściąwą regulację zewnętrzną.
Hamulec magnetyczny, taki jak możemy spotkać np. w Sculptorze, jak powiedział Pike, ma stałą siłę hamowania przez co jest dość trudny w obsłudze, ale uczy pokory Wink Magnetyczne hamulce Daiwy - Magforce-V (w niektórych kołowrotkach Magforce-Z) to mój typ Tongue Tak jak napisał kolega, niestety są dość głośne, ale zapewniają świetne hamowanie przy małych prędkościach szpuli i tylko nie wiele gorsze przy przy bardzo szybkich. Niestety moim zdaniem SVS hamuje dużo gorzej przy bardzo szybkich obrotach.
Pzdr
Zapisane

Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #5 : 21 Listopada 2005, 12:19:42 »

Jest tak jak mówisz Buri, przy wietrze w twarz magforce – v można szybko przestawić to jest plus, ale jakoś sobie z tym radzę przy SVS, łowię na dwóch lekkich bloczkach a kiedy mam wiatr w twarz to podczas rzutu przyhamowuję szpulę palcem i nie ma kłopotu a przy okazji doskonalę technikę rzutową, co daje mi nadzieję zrezygnowania z hamulca w ogóle w niedalekiej przyszłości  8)
Zapisane

Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #6 : 22 Listopada 2005, 08:58:32 »

Nie wspomnieliśmy o jednym ważnym hamulcu magnetycznym a właściwie elektro magnetycznym, mianowicie DC. Czy ktoś rzucał z multika z hamulcem DC? Moja wiedza na jego temat jest niestety zarazie tylko teoretyczna... Undecided
« Ostatnia zmiana: 22 Listopada 2005, 09:07:38 wysłane przez Pike » Zapisane

remek

Wiadomości: 16


« Odpowiedz #7 : 22 Listopada 2005, 09:11:10 »

już niedługo 201DC :-) będzie na moim stanie

pozdrawiam
Remek
________________
http://jerkbait.pl
Zapisane
Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #8 : 22 Listopada 2005, 09:16:23 »

@Remek, rewelacja! Czekamy na pierwsze opinie! A może uda się porzucać z tego cuda na jakimś wspólnie organizowanym zlocie?
Zapisane

blacharz

Wiadomości: 348


Wronki


« Odpowiedz #9 : 26 Listopada 2005, 09:34:04 »

odnośnie hamulca DC
teoretycznie, jak działa ten hamulec ? jakie ma wady i zalety, względem innych hamulcy ?
Zapisane

nic na siłę
Pike
Administrator
*****
Wiadomości: 2693


Poznań


WWW
« Odpowiedz #10 : 26 Listopada 2005, 10:35:02 »

Hamulec DC oparty jest na procesorze, który mierzy prędkość szpuli i przekazuje do elektromagnesu dane dotyczące siły hamowania. Nie wymaga przy tym baterii, ponieważ obroty szpuli wzbudzają pole elektromagnetyczne (jak w prądnicy). System podobno jest bliski doskonałości, pozwala osiągać bardzo duże odległości rzutowe. Pytanie tylko czy chcemy aby kołowrotek myślał za nas? Czy nie odbierze to pewnego uroku castingowi?
Zapisane

Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!