RADAR
Wiadomości: 249
|
|
« Odpowiedz #45 : 27 Listopada 2011, 23:47:54 » |
|
Jak dobrze zrozumiałem to chodziło Ci o szczeliny na łączeniu poszyć.Na te krawędzie naciągana jest odbojnica która przylega dość mocno więc woda tamtędy nie powinna się dostawać. Ps.Dobrze że nie mieszkasz w Szkocji tam deszcz pada na ukos
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vBartek
|
|
« Odpowiedz #46 : 28 Listopada 2011, 00:10:51 » |
|
Jak dobrze zrozumiałem to chodziło Ci o szczeliny na łączeniu poszyć.Na te krawędzie naciągana jest odbojnica która przylega dość mocno więc woda tamtędy nie powinna się dostawać.
Dokładnie, jednak świadomość, że dziury istnieją nie jest uspokajająca. Ech... zima idzie człowiek sobie roboty szuka. Ps.Dobrze że nie mieszkasz w Szkocji tam deszcz pada na ukos ;D
Wiem. Znam. Bylem raz w Edynburgu ale fotek pamiątkowych raczej nie porobiłem bo na obiektyw chlapało z każdej strony :)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RADAR
Wiadomości: 249
|
|
« Odpowiedz #47 : 28 Listopada 2011, 00:27:49 » |
|
Możesz zastosować szpachel szkutniczą lub wcisnąć silikon.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
|
|
« Odpowiedz #48 : 28 Listopada 2011, 08:51:57 » |
|
Możesz zastosować szpachel szkutniczą lub wcisnąć silikon.
Lepszy chociaż nie oryginalny będzie klej do szyb samochodowych. Uszczelni a przede wszystkim sklei. Jeżeli tej wody zbiera się pod poszyciem większa ilość niż powiedzmy kilka litrów na sezon to jednak trzeba poszukać dziury bo tyle nie przeleje się łączeniami. Wyżej napisali koledzy o przesiakaniu. Warto w tej sytuacji pokusić się o montaż korka spustowego w rufowej części łódki. Wyciągasz łódź powyżej poziomu wody odkręcasz i po sprawie.
|
|
|
Zapisane
|
www.morskietrocie.e-fora.plDebili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!! Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
|
|
|
vBartek
|
|
« Odpowiedz #49 : 29 Listopada 2011, 02:13:58 » |
|
Pomysł z klejem do szyb po prostu bombowy . Szukałem, czegoś lepszego niż silikon ale na to bym nie wpadł. Wody jest właśnie kilka litrów na sezon ale tak czy inaczej przed malowaniem dokładnie sprawdzę poszycie. Dzięki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
|
|
« Odpowiedz #50 : 29 Listopada 2011, 09:03:18 » |
|
Pomysł z klejem do szyb po prostu bombowy . Szukałem, czegoś lepszego niż silikon ale na to bym nie wpadł. Wody jest właśnie kilka litrów na sezon ale tak czy inaczej przed malowaniem dokładnie sprawdzę poszycie. Dzięki. Klej do szyb wymaga zastosowania podkładu aby dobrze trzymał się powierzchni. Nie jest to magia ale trzeba najpierw powierzchnie posmarować tym gruntem i dopiero później klejem. Jest też klej-uszczelniacz ja stosowałem firmy Wurth tak zwany K + D.ten środek jest prostszy w stosowaniu bo nie wymaga wspomnianego gruntu ale i jego "klejenie" jest nieco słabsze ale myślę że do Twoich potrzeb i tak będzie aż nad to czego potrzeba.
|
|
|
Zapisane
|
www.morskietrocie.e-fora.plDebili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!! Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
|
|
|
wiesławek
|
|
« Odpowiedz #51 : 29 Listopada 2011, 20:08:46 » |
|
Pomysł z klejem do szyb po prostu bombowy . Szukałem, czegoś lepszego niż silikon ale na to bym nie wpadł. Wody jest właśnie kilka litrów na sezon ale tak czy inaczej przed malowaniem dokładnie sprawdzę poszycie. Dzięki. Klej do szyb wymaga zastosowania podkładu aby dobrze trzymał się powierzchni. Nie jest to magia ale trzeba najpierw powierzchnie posmarować tym gruntem i dopiero później klejem. Jest też klej-uszczelniacz ja stosowałem firmy Wurth tak zwany K + D.ten środek jest prostszy w stosowaniu bo nie wymaga wspomnianego gruntu ale i jego "klejenie" jest nieco słabsze ale myślę że do Twoich potrzeb i tak będzie aż nad to czego potrzeba. Popieram super klej.
|
|
|
Zapisane
|
żeby złowić rybę to trzeba być w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu
|
|
|
mare7
Wiadomości: 461
Kodeń-Królewo.- Rheda Wiedenbrück
|
|
« Odpowiedz #52 : 23 Grudnia 2011, 18:51:52 » |
|
witam nie mogę odkręcić spodziny odkręcam cztery śruby i kicha hihi silnik to mercury co tam morze trzymać
|
|
|
Zapisane
|
pozdrowienia Marek Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem.
|
|
|
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
|
|
« Odpowiedz #53 : 23 Grudnia 2011, 18:59:53 » |
|
Dawaj więcej danych chociażby moc i czy ma biegi ? A najlepiej i foto owej opornej spodziny. Prawdopodobnie będzie trzymał kołnierz ale wole obejrzeć foto.
ps. Powód do odkręcenia jest czy tylko tak z ciekawości ?
|
|
|
Zapisane
|
www.morskietrocie.e-fora.plDebili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!! Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
|
|
|
mare7
Wiadomości: 461
Kodeń-Królewo.- Rheda Wiedenbrück
|
|
« Odpowiedz #54 : 23 Grudnia 2011, 19:30:32 » |
|
chce zmienic pompe wodna silnik merkury 25 ps dwusuw
|
|
|
Zapisane
|
pozdrowienia Marek Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem.
|
|
|
wiesławek
|
|
« Odpowiedz #55 : 23 Grudnia 2011, 19:46:30 » |
|
chce zmienic pompe wodna silnik merkury 25 ps dwusuw
w moim suzuki jak wymieniałem to był łącznik który trzeba było poluzować i dopiero spodzina zeszła popatrz czy nie ma gdzieś okienka z dekielkiem jeśli jest to trzeba go odkręcić i dokładnie obejrzeć.
|
|
|
Zapisane
|
żeby złowić rybę to trzeba być w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu
|
|
|
mare7
Wiadomości: 461
Kodeń-Królewo.- Rheda Wiedenbrück
|
|
« Odpowiedz #56 : 23 Grudnia 2011, 21:10:51 » |
|
nie ma żadnego okienka trzeba jakos cięgno biegów rozłączćy ale nie mam zielonego pojęcia jak
|
|
|
Zapisane
|
pozdrowienia Marek Jeśli chcesz być szczęśliwy godzinę, to się upij. Jeśli chcesz być szczęśliwy trzy dni, to się ożeń. Jeśli chcesz być szczęśliwy całe życie, zostań wędkarzem.
|
|
|
pawel 540
Wiadomości: 2
|
|
« Odpowiedz #57 : 21 Marca 2012, 20:59:49 » |
|
witam nabyłem niedawno łodz. jestem początkujący w tym temacie i chcaiłem uzyskać informacje dotyczaca elementów drewnianych łodzi jaka bejca malowac i jakim lakierem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wobler129
Wiadomości: 2074
Lubuskie
Opad...
|
|
« Odpowiedz #58 : 25 Marca 2012, 18:07:15 » |
|
Moja dziś pomalowana schnie
|
|
|
Zapisane
|
Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili - pokaż, że się mylili!
pozdrawiam Maciej
|
|
|
bosman1974
Wiadomości: 2
|
|
« Odpowiedz #59 : 29 Marca 2012, 20:19:57 » |
|
Dzięki za radę. A czy nadałaby się materia ze starego pontonu (takiego typu intex)? Bo coś nie mogę dostać takiej taśmy (są tylko cienkie szare przylepne taśmy techniczne ze zbrojeniem z włókna - a może to właśnie o takie chodzi?), sprzedawcy nie bardzo wiedzą o co chodzi. I czy może być klej do gumy, czy też znacie nazwy jakichś specjalnych dobrych klejów? Taśmę naklejać z zewnątrz, od wewnątrz, czy też z obu stron? Myślałem też o pomalowaniu wnętrza łódki "gumą w płynie" - maluje się tym np. beton w basenach. Podobno po zastygięciu zachowuje elastyczność. Co sądzicie Panowie o tym pomyśle?
Z góry dziękuję za wszelkie rady, sugestie i pomysły:)
Kolego jako że pracuje w armii to moim zdaniem na zaklejenie stynki najlepsze bedą pasy z ubrań przeciwchemicznych używanych w armii, pełno tego na allegro pod nazwą OP-1. Kombinezony te zrobione są z gumy i wzmocnione w środku jakby taką siatką czy materiałem także nie dość że wodoodporne to jeszcze wytrzymałe i odporne na rozdarcia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 29 Marca 2012, 20:22:06 wysłane przez bosman1974 »
|
Zapisane
|
|
|
|
|