W ubiegłym roku byliśmy z Jacą na bardzo fajnej imprezie nazwanej GRYFINIADA od miejsca w ktorym była organizowana.
Zorganizowałą ją dwóch bardzo fajnych ludzi mieszkańców nadodrzańskiej miejscowości Żabnica userów z portalu pogawędki wędkarskie.
Impreza o charakterze biwaku na polu namiotowym ze wspólnym dużym ogniskiem trwała 3 dni. Było nas w sumie kilkanaście osób.
Bawiliśmy się wspaniale było wesoło a do tego i jakieś rybki połowiliśmy.
W tym roku również koledzy Darogryf i Marafox organizują Gryfiniadę i jeżeli byli by chętni z naszego forum to mogą sie czuć zaproszeni.
Jadę ja i jedzie Jaca. W tamtym roko rozpoznawaliśmy wodę, gdzie jest masa bardzo obiecujących miejscówek. Są to Odra i jej odnoga Regalica oraz kanały międzyodrza w okolicach Gryfina W samym Gryfinie jest "ciepły kanał" zrutowy wody z tamtejszej elektrowni w którym widac było sporo bolka. Złowiliśmy kilka sandaczy i ładnych okoni. Klimat na biwaku niesamowity z nonstop palącym sie przez cztery dni ogniskiem bo paliło sie jeszcze jeden dzień po naszym wyjeździe a i niespodzianki tez były. A to Artur z bukłaczkiem czy tez nawałnica która niefrasobliwm biwakowiczom wlała wodę do namiotów.
Na koszt pobytu trzeba zarezerwować jakąś niedużą można rzec symboliczną kwotę dla Marka za skorzystanie z ogrodzonego pola namiotowego i korzytanie z TOI TOI. Namiot lub inne schronienie należy mieć ze sobą. Oczywiście opłata za wędkowanie i wynajem łodzi, które mozna na miejscu wypożyczyć. Wyżywienie i napoje różnej maści należy zabezpieczyć sobie we własnym zakresie. Jest też możliwość zaopatrzyć się w zaprzyjaźnionym miejscowym sklepie. Impreza jest bardzo koleżeńska i tak należy ją traktować bez żądań komfortu i opieki na poziomie 5 gwiazdek. Ludzie, którzy już zapowiedzieli swoją obecnośc są wspaniałymi druhami i bardzo towarzyskimi osobami dlatego będzie znów bardzo wesoło
Termin Gryfiniady to początek 9 a koniec 12 lipca. Można i wcześniej przybyć. Ja będę juz w czwartek skoro świt i przyjeżdżam "prosto na wodę"
Kilka dodatkowych szczegułów :
Jest mozliwość umycia się - męskie grono w zeszłym roku miało "wodę z węża" Damskie grono mogło skorzystać gościnnie z łazienki
Jest możliwość naładować aku trzeba mieć swoją ładowarkę i najlepiej przedłużacz żeby MArkowi zdjąć z głowy ten problem.
Dobrze jest mieć środki przeciw komarom.
Nakrycie głowy dla pływajcych łódkami wręcz obowiązkowe !! W ubiegłym roku z braku nakrycia o mały włos nie doszlo do tragedi dzisiaj z tego się śmiejemy
ale wtedy wyglądało to poważnie.
Kto przywiezie swoją łódkę niech pamięta o zabraniu obowiązkowego wyposażenia jak koło czy kamizelki a łódki ze spaliną także gaśnica.
Jak mi sie jeszcze coś przypomni dopiszę.