Pisze dopiro teraz bo nowy jestem
pochodzę z tamtąd, z domu do rzeki mam około 200m,dawno ie byłem ale ojciec co najmniej raz w roku sprawdza rybostan i działnia miejscowych gliździarzy. Na ogół łapiemy na wysokości wsi Skorzeszyce, jest trochę potoka, na ogól nieduży, ale trafiają się takie w granicach 40 cm, czasem można dostać zębatego albo okonia. Lipieni nie widziałem. Rzeczka nieduża ale ciekawa, gdyby nie było takiego kłusownictwa
A jeśli znudzi sie pstrągowanie to polecam zbiornik na Borkowie duża populacia szczupaka i trafiają sie duże, ale ciężko je wywabić z zielska
Jeśli ktoś tam zajrzy w najbliższym czasie to czekam na info z wynikami