Forum Multiplikator.pl

Wędkarstwo Castingowe => Doniesienia znad wody => Wątek zaczęty przez: Revizor on 12 Marca 2010, 13:44:35



Tytuł: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 12 Marca 2010, 13:44:35
Zauroczyły mnie relacje z podróżny i samego wędkowania. Chciałbym wybrać się w następnym roku. Czekam na opinię wskazówki i relację naocznych świadków (uczestników) ;).

Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Adres firmy: http://www.bayangol.pl/


Revizor

Ps: Jeżeli ten wątek nie pasuje do tej kategorii to proszę go przenieść, bo nie jestem pewien czy powinien być tu czy w "ogólnym".


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Buri on 12 Marca 2010, 14:04:32
Myślę, że nie masz się czego obawiać. To ludzie, którzy od lat odwiedzają najdalsze zakątki świata i wiedzą co robią. Przez lata zdążyli pewnie dopracować do perfekcji aspekty logistyczne i wędkarskie. Sam bym pojechał... ;)


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 12 Marca 2010, 14:10:10
Wiesz, grupa musi liczyć od 5 do 6 osób  8-). Jak na razie moi znajomi z po za forum nie wykazują chęci. ja jestem zdeterminowany. Jak tylko wrócę z wiosennych szkierów rozpoczynam przygotowania - (finanse, urlopy, załoga!). czas wyprawy to między 2 a 3 tygodnie  :-D. Przygoda Życia ( mam nadzieję, że nie ostatnia :-X ;D).


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 12 Marca 2010, 20:58:52
Ja w kwietniu z chłopakami z bayangoł lecę do Wenezueli. Mam kilku kolegów co już z nimi byli na wyprawach różnych. Tutaj (http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1969&mode=thread&order=1&thold=0) masz relację z Kamczatki
A Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1737)
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1741),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1765),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1773),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1786),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3060),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3061),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3117),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3122),
Tutaj (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3124),
Masz Mongolię, ostatnie 3 linki to wyprawa na Kamczatkę z Bayangoł. Przeczytaj i pooglądaj wszystkie linki jakie zapodałem :) :) :). Bartek zresztą przygotowuje artykuł co zabrać na taką wyprawę :) :) :).



Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 13 Marca 2010, 13:50:27
Dziękuję! Stronę znam na pamięć  ;D. Chciałbym relacji od uczestników ;->


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 13 Marca 2010, 18:26:35
Chyba nie czytałeś, albo nie dokładnie (ale raczej nieczytałeś, bo byś nie napisał że znasz stronę i chcesz relacji uczestników) podlinkowane artykuły. Obie  Kamczatki ta na WCWI i ta na Pogawędkach, to relacje uczestników, dwa różne terminy, dwie różne wyprawy, obie z Bayangoł. Któraś Mongolia, chyba druga Bartka też z bayan, bo pierwsza to całkiem inna ekipa. A ja nie linkowałem Bayangoł, tylko PW i WCWI

Chyba że tylko piszesz/udajesz że chcesz się dowiedzieć, a tak wogóle Ciebie to nie interesuje, ale wtedy było nic nie pisać.


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Novis on 13 Marca 2010, 19:59:33
Artur, od razu walisz z grubej, niech kolega poczyta relacje Bartusia i tyle ;)


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 13 Marca 2010, 23:29:39
Artur, od razu walisz z grubej, niech kolega poczyta relacje Bartusia i tyle ;)

Piotrek walę z Grubej. Bo zalinkowałem wszystkie relacje Bartka, relację Marka_b z PW, co z chłopakami byli na Kamczatce, a kolega pisze że stronkę zna na pamięć i czeka na relacje.
To on chce poznać, czy tylko ściemę wali bo mu się czytać nie chce i prubóje zaimponować(mi to na pewno nie, ja już trochę pojeździłem po świecie), że planuje i jak "cnotka niewydymka" chce ale się boi. Ja z chłopakami z Bayangoł w ciemno jadę. Nie pytam się czy to czy tamto. 24-ego kwietnia wylatuję do Wenezueli/ Jak tylko w lipcu się dowiedziałem że istnieje możliwość, to każdy grosz do skarbonki. Mi wystarczyło słowo Bartka, który chłopaków z B-goł poznał.


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 15 Marca 2010, 11:21:49
Artur, od razu walisz z grubej, niech kolega poczyta relacje Bartusia i tyle ;)

Piotrek walę z Grubej. Bo zalinkowałem wszystkie relacje Bartka, relację Marka_b z PW, co z chłopakami byli na Kamczatce, a kolega pisze że stronkę zna na pamięć i czeka na relacje.
To on chce poznać, czy tylko ściemę wali bo mu się czytać nie chce i prubóje zaimponować(mi to na pewno nie, ja już trochę pojeździłem po świecie), że planuje i jak "cnotka niewydymka" chce ale się boi. Ja z chłopakami z Bayangoł w ciemno jadę. Nie pytam się czy to czy tamto. 24-ego kwietnia wylatuję do Wenezueli/ Jak tylko w lipcu się dowiedziałem że istnieje możliwość, to każdy grosz do skarbonki. Mi wystarczyło słowo Bartka, który chłopaków z B-goł poznał.

Hm... od czego zacząć? Oceniać innych jest łatwo - prawda? Bardzo łatwo! Zaimponować?! Walić ściemę?! "Cnotka niewydymka"?! Bardzo ładnie - nie ma co! Rozumiem, że mierzysz wszystko dostępną Ci miarą. Kozak! No cóż, moje spojrzenie na świat jest trochę inne od Twojego. Szkoda, że tego nie szanujesz. Powiem szczerze, że i obrażasz mnie swoimi domysłami i przypuszczeniami.

Przeczytałem (moim zdaniem) wszystko co jest dostępne w necie. Widocznie potrzebuję jeszcze więcej informacji, niż jest dostępne. Jak i Ty byłem na różnych kontynentach i zwiedziłem kawałeczek świata. Z mojego skromnego doświadczenia wiem, że im więcej informacji z różnych źródeł tym więcej materiału do analizy i wyciągania wniosków. Po porostu. Każdy inaczej odczuwa i każdy z nas inaczej spogląda na świat. Stąd moja potrzeba innych relacji. Dam Ci przykład: 3 wędkarzy  doradza innemu jaką wędkę kupić. Polecają sklep, w którym należy ją kupić? Walory użytkowe? Doradzają czy powinien dobrać do przynęt, którymi będzie łapał? Czy może do ryb, które chce łapać? Czy z łodzi , czy z brzegu?  Zawsze można powiedzieć (napisać) chce się pochwalić. Eee... pewnie wali ściemę i jej nie kupi lub zachowuje się jak "cnotka niewydymka", bo Ja już dawno bym kupił.Czy jedna relacja/podpowiedź mu wystarczy? Wątpię. Każda z tych odpowiedzi będzie mu potrzebna do podjęcia decyzji. Mi jedna nie wystarczy.

No cóż, przedstawiłem Ci pokrótce mój sposób postrzegania i analizy.

Dziękuję Ci raz jeszcze za wstawienie linków. Jednocześnie przepraszam, że nie są dla mnie wystarczające do podjęcia ostatecznej decyzji i mogło to spowodować Twoja irytację.

Życzę powodzenia w Wenezueli.

Pozdrawiam

Marcin


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 15 Marca 2010, 12:59:18
Revizor widocznie nastąpił błąd w komunikacji :) :). Czyli zapewne zbyt jednoznacznie odczytałem Twoje słowa, pewnie zgryźliwość moja też niezbyt konieczna była, ale wynikała z powyższego.
Zapewne jak byś dorzucił zdanie więcej (oczywiście nie musiałeś), to i ja bym nie odczytał jednostronnie Twojej odpowiedzi.
Zmyliło mnie to "znam stronkę na pamięć".
WCWI znać całe na pamięć ufffffff :):):) szacun.
Od samego początku WCWI jestem jak i od początku Pogawędek Wędkarskich i na pamięć ich nie znam  ;) ;) ;) (proszę nie doszukuj podtekstów bo w tej wypowiedzi nie ma ich).
Więc "Zwracam Honor".

Więcej informacji, w którymś z ubieglorocznych nr WW albo już tego roczne jest relacja jednego z uczestników z wyprawy do Mongolii, tej samej (wyprawy) którą linkowałem na PW. Pisała inna osoba. W przygotowaniu jest artykuł Bartka (relacje z WCWI), w którym Bartek opisuje jak się przygotować i co zabrać na taką wyprawę. Ukaże się oczywiście na WCWI, myślę że już w kwietniu :) :) :).


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 19 Marca 2010, 10:54:47
Jak zapowiadałem Bartek przygotował krótki artykulik Co zabrać na wyprawę (http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3138&Itemid=108) na podstawie swoich doświadczeń z Mongolii i Kamczatki.


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 19 Marca 2010, 12:28:37
Dziękuję.  to bardzo fajna wiadomość  ;->


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 19 Marca 2010, 19:58:27
Artykuł Bartka w komentarzach uzupełnił kolega Marcins44, wartościowe informacje :) :) :).


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 22 Marca 2010, 08:29:13
 :) tak, dziękuję.


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: outsider on 23 Marca 2010, 20:39:13
Witam !
Ja mogę wybrać się z tobą na Mongolię.

Pozdawiam
Outsider


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 25 Marca 2010, 08:39:17
Way not! musimy się spotkać w real-u i porozmawiać. A tak przy okazji outsider, mam wrażenie, że w zeszłym roku spotkaliśmy się u Inger ;).


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Revizor on 25 Marca 2010, 08:43:54
Artur, (to chyba nie będzie OT) jeśli zapytam o sprzęt (wędki, multiki, przynęty itd.) jakie zamierzasz ze sobą zabrać do Wenezueli.

A może osobny wątek - dalekie wędkarskie podróże - zrobić? Panowie Admini i Moderatorzy? :)


Tytuł: Odp: Mongolia - czy ktoś był z tą firmą?
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 25 Marca 2010, 09:46:01
Ja zabieram wg rad chłopaków. A więc jeden kij spin do 100g wyrzutu. Drugi mocny morski kij do 220g. Kręcioły wielkość taka żeby min 150m 40lbs PP się zmieściło. A więc ze snujów Okuma Eclipz 65 na której nawinięte jest 300yds 80LBS-owej PP oraz jako rezerwa "na wszelakij pożarnyj słuczaj" Shimano SuperX 4000. Multiki biorę następujące: Okuma Zonar 30XL na której mam PP 80lbs 300yds to do trola, oraz abu 6500 na którym mam 300yds 40lbs PP i Tica Caiman 201CM z taką samą ilością takiej samej linki co na abusku. Do tego jako rezerwa plecionki zabieram; 300yds 50lbs PP, taką samą ilość 40-to i 80-cio funtowej PP. Tan morski kij, to do trolingu gdy będziemy przy wodospadach wędkować, prąd wody podobno potwornie silny że wszystko co słabsze to pod samym uciągiem potrafi się złamać no i oczywiście do nocnych połowów na Bagre, on będzie sparowany z Okumą Zonarem.

P.S. Artykuł co zabrać na wyprawę w komentarzach uzupełnił Stefan, co do Norwegii zabrać.