kiedyś już pisałem w jakiś wątku co myślę o Corboss-sie
- model 510 teraz już ciężko dostępny
ja trolluje i trzymam wędkę w uchwycie więc waga nie ma dla mnie znaczenia
gdybym mila trzymać go w rękach lub zabierać na dorsze to raczej odpada (rzucać tym się nie da)
jakoś materiałów przeciętna (obudowa szybko się wyciera)
używam go 2 lata, trochę ryb nim wyholowałem - mechanicznie bez zastrzeżeń
co mnie do niego przekonało to:
1. metryczny licznik
2. odpowiednia moc, tak jak @novis stwierdził jest to wyciągarka
za 300zł nie można zbyt wiele wymagać
można by było używać jakieś C3 i zewnętrzny licznik, no ale jakoś się na razie przekonałem do Corboss-a