Blanki - różnice....

[Krecik]

Witam ponownie i ponowne pytanie z serii jaka różnica ... Tym razem chodzi o blanki castingowe i spiningowe - co je odróżnia, jaki czynnik sprawia że blank jest pod spining a nie casting i odwrotnie....
Jakieś sugestie?
Czy to tylko wymysł producentów z czystej chęci zysku??

[Pyzdra]

O której firmie blanków piszesz?

[Krecik]

Pytanie jest generalne, bez wyróżnienia jednego producenta;
Blanki nisko i wysoko modułowe, krótkie i długie, ceny porównywalne. Co je odróżnia?

[Pyzdra]

Nic ich nie odróżnia moim zdaniem!Szczerze mówiąc nie spotkałem się z podziałem blanków,o którym piszesz (spining-castiing)
Oczywiście mogę się mylić,ale ostatnio przeglądam oferty blanków większości znanych mi producentów i blanki są podzielone ale nie pod tym względem!

[Buri]

St.Croix tak dzieli, ale tylko dlatego, że produkuje też seryjne kije i przypisuje model blanku do kija. Użytkowo nie ma to żadnego znaczenia.

[Samwieszkto]

Przyszło mi do głowy że wędki do castingu są zbrojne w górnej części blanku , to powoduje że przelotki pod obciążeniem ( np. grubą rybą ) są wbijane w blank . Inaczej jest przy zbrojenia spinningowym  gdzie przelotki są odrywane od blanku i siła jest rozkładana na całą powierzchnię omotki. Dlatego przynajmiej w wędkach do cięższych zastosowań , blank castingowy powinien być grubościenny żeby stopka przelotki się w niego nie wbiła. ( był już taki wątek na tym forum ).
Druga sprawa o której warto pamiętać to ta że pod obciążeniem , gdy blank jest mocno ugięty , w castingu dochodzi do kontaktu linki z blankiem. O ile nie ma to znaczenia przy cholowaniu ryby , to może mieć znaczenie dla utraty energii kinetycznej przy wyrzucie przynęty, szczególnie przy ultralightcie gdy istotny jest każdy Jul energi.
Dlatego lekkie blanki castingowe powinny być sztywne ( Fast lub XFast ), chociaż jest na to rada - można je zbroić spiralnie.

[TomCast]

Przyszło mi do głowy że wędki do castingu są zbrojne w górnej części blanku , to powoduje że przelotki pod obciążeniem ( np. grubą rybą ) są wbijane w blank . Inaczej jest przy zbrojenia spinningowym  gdzie przelotki są odrywane od blanku i siła jest rozkładana na całą powierzchnię omotki. Dlatego przynajmiej w wędkach do cięższych zastosowań , blank castingowy powinien być grubościenny żeby stopka przelotki się w niego nie wbiła. ( był już taki wątek na tym forum ).
Druga sprawa o której warto pamiętać to ta że pod obciążeniem , gdy blank jest mocno ugięty , w castingu dochodzi do kontaktu linki z blankiem. O ile nie ma to znaczenia przy cholowaniu ryby , to może mieć znaczenie dla utraty energii kinetycznej przy wyrzucie przynęty, szczególnie przy ultralightcie gdy istotny jest każdy Jul energi.
Dlatego lekkie blanki castingowe powinny być sztywne ( Fast lub XFast ), chociaż jest na to rada - można je zbroić spiralnie.

Stopka nie wejdzie w blank jeśli jest prawidłowo położona omotka ( nie za ścisło). Co do kontaktu linki z blankiem, nie dojdzie do tego jeśli dobrze rozmieścisz przelotki na blanku. I na pewno nie ma tu żadnego znaczenia przy rzucaniu. Co do sztywności blanku również nie masz racji. Miałem już UL kijek robiony na bardzo mięciutkim blanku muchowym. Zresztą taki sam ma ( teraz ma mój) kolega @rbogus i nie narzeka na rzucanie

[Samwieszkto]

Nie twierdzę ostatecznie że jest tak jak piszę .
To nie jest owoc moich doświadczeń , lecz tylko przemyśleń.  Wydaje mi się jednak że tezy które postawiłem mogą nieść jakiś pierwiastek prawdy. Słuszność każdego twierdzenia można rozpatrywać na stanach ekstremalnych. Jeżeli zaczniesz myśleć w ten sposób to szybko się zorientujesz że każdy ( jaki sobie wymyślisz ) blank castingowy nadaje się do spinningu. Odwrotnie - niekoniecznie !    @Krecik zadał pytanie czym różnią się blanki........ja nie wiem , ja się tylko dorozumiewam ; ale coś musi być na rzeczy bo faktycznie bardzo często spotykam się z określeniem " blank typowo castingowy ", a zatem jeśli nawet nie ma jakiejś zdefiniowanej różnicy , to napewno jest jakiś zespół cech który predystynuje blank do takiego właśnie określenia.

Możemy przyjąć że moje tezy nie są wiele warte, a zatem szukamy dalej 

[TomCast]

Nie ma czegoś takiego jak blank castingowy. Każdy blank można do tego zaadoptować, chociaż pewnie nie każdy będzie trafnym wyborem. Firmy wypuszczające firmowe wędki dają tylko swoje oznaczenia żeby odróżnić spining od casta, ale sam blank jest ten sam. Trochę źle się wyraziłem pisząc, że nie masz racji. Powinienem napisać, że ja się z tym nie zgadzam. Z łamanie wędek odpowiedzialny jest człowiek, albo źle rozmieszczone przelotki, albo jeśli jest to prawidłowo zrobione, to z kolei używany nie zgodzie z przeznaczeniem lub tez inna prozaiczna przyczyna.

[wojciiech]

Jeśli przyjrzymy się blankom st.croix - castingi robią tak koło 12 lb jeśli chodzi o dół, spinny nawet i do 4 lb.
Prosta sprawa - za ocenem na bardzo lekki casting nie łowią, tylko raczej biorą spina.

[TomCast]

Jeśli przyjrzymy się blankom st.croix - castingi robią tak koło 12 lb jeśli chodzi o dół, spinny nawet i do 4 lb.
Prosta sprawa - za ocenem na bardzo lekki casting nie łowią, tylko raczej biorą spina.

wojciiech to proponuje przejrzeć jeszcze raz stajnie st.croix Poza tym to sa te same blanki.

[wojciiech]

TomCast

http://www.stcroixrods.com/product/freshwater-legend-elite

elitki - 2-6 lb spin
elitki - 8-14 cast

W avidach podobnie - 2-6 lb/ 4-8 lb w spinie, w castcie 6-10 lb.

 

A że to jest to samo - pełna zgoda

[TomCast]

W seryjnych jak najbardziej Chociaż w USA jest kilka innych (mało lub w ogolę u nas nie znanych) robiących znakomite wędki spiningowe i castingowe, przeważnie pod konkretna rybę na zawody. Kiedyś przeglądając zachodzie strony natknąłem się na wędki 2-6lb (mowa o caście). Ale nie o to chodzi żeby udowadniać to czy tamto, najważniejsze ze to te same blanki

[Sławek Oppeln]

Akurat u St Croix , różnych edycji Loomis'a czy Lamiglasa są całe serie blanków dedykowanych konkretnemu typowi zbrojenia . Wiedzą projektanta i założeniem wytwórcy predestynowane są właśnie do castingu . I różnią się jednak mocą , ugięciem , zbieżnością  , ciężarem własnym a nawet konstrukcją . Wystarczy sobie porównać i chcieć zauważyć , że powiedzmy M w blanku spinningowym , to nie jest to samo co M w castingu . Oba zarazem jednak tworzą bardzo urozmaicony , selektywny , ale i uzupełniający się ciąg blanków , z którymi można sobie  poczynać całkiem dowolnie . A zbrojenie w spirali to całkiem iuż chyba  zaciera granice i znosi ograniczenia . Myślę że kwestia ich podziału , postrzegania oraz  adaptacji jest  nieco bardziej  pochodną funkcjonujących tam i w naszym kraju sprzętowych  modeli kulturowych i użytkowych . Najlżejszy segment jest w oczywisty sposób przypisany kołowrotkowi snującemu , odmiany średnie i cięższe multiplikatorowi  . U nas czystą obrazą , hańbą albo wręcz niemożnością  jest ten prosty fakt uznać . Te szpulkowe ultralight'owe koszmary żywym dowodem . Uczeń czuje silny imperatyw , wręcz musi wejść stopień wyżej od mistrza , czyli  dylematu ciąg dalszy , co wybrać ?? Śmierć w starych dekoracjach - albo cnotliwy pure casting ..

[Samwieszkto]

Paradoksalnie wydaje mi się że wszyscy tu mają rację .
Owszem są pewnie cechy techniczne odróżniające blanki C. i  S.
Ale są to różnice realizujące obowiązujący kanon a nie faktyczną potrzebę.
Amerykańscy i Japońscy producenci blanków przychylają się do oczekiwań swojego rynku i produkują blanki na które jest popyt.
Amerykanie są pragmatykami , nie lubią komplikować sobie życia , więc do lekkiego łowienia używają spinningu.
My jesteśmy idealistami więc jak się bierzemy za casting traktujemy go jak religię. ; i musimy kombinować.
Na szczęście są jeszcze Japończycy którzy są perfekcjonistami i produkują ultralekki sprzęt bo mieliby poczucie niedosytu.