Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
08 Maja 2024, 05:23:14
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:
Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180
wiadomości w
5714
wątkach, wysłane przez
2635
użytkowników
Najnowszy użytkownik:
Walterinalm
Forum Multiplikator.pl
Wędkarstwo Castingowe
Rod building/Lure building
(Moderatorzy:
Urso
,
Pike
)
Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
« poprzedni
następny »
Strony:
1
...
13
14
[
15
]
16
17
...
32
Autor
Wątek: Jak zamki łódkę pozszywał. :-))) (Przeczytany 178106 razy)
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #210 :
29 Maja 2010, 15:43:36 »
po złożeniu ma wymiary 123x90x62cm
Zapisane
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #211 :
07 Czerwca 2010, 15:59:50 »
Łódka zwodowana
Zapisane
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #212 :
07 Czerwca 2010, 16:02:16 »
a tyle jeśli chodzi o stabilność
stoję na samej krawędzi;
Zapisane
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #213 :
07 Czerwca 2010, 19:03:04 »
Powiedz czy nie jesteś czasem zaskoczony jej stabilnością. ?
W sobote przy okazji pewnych czynności z "mojej" byłej berci patrzylismy we czterech z jednej do wody z jednej burty.
Przechył był i owszem ale nie na tyle zeby wode nabierać.
Zapisane
www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #214 :
08 Czerwca 2010, 09:59:56 »
Co masz na myśli mówiąc "zaskoczony"?
Płaskie dno,wystarczająco szerokie,chyba dlatego taki efekt.
Zapisane
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #215 :
08 Czerwca 2010, 19:54:47 »
Cytat: Dk`s
Co masz na myśli mówiąc "zaskoczony"?
Przeciez nie czepiam się.
A mam na myśli to, że przesiadając się z jakielkolwiek innej łódki na moją byłą bercię mam zawsze wrazenie jak bym wyszedł na brzeg.
Cytat: Dk`s
Płaskie dno,wystarczająco szerokie,chyba dlatego taki efekt.
No u mnie jest leciutka V i cztery redany/listwy na dnie co znacznie poprawia stabilność.
Zapisane
www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #216 :
10 Czerwca 2010, 08:04:56 »
Zgadzam się,próbowałem kiedyś wstać na zwykłej łódce i o mało nie skończyło się to wywrotką
, tu tego problemu nie ma
.
Jeśli chodzi o płaskie dno,może przy silniku trochę uciekać na boki,ale na wiosłach jest oki
Z dowozem nie ma problemu,spokojnie wchodzi do bagażnika astry II hatchbacka
,trochę gorzej jeśli jesteś sam,bo swoje menda waży
Na koniec WIELKIE DZIĘKI ZAMKI!!!
,BEZ TWOJEJ POMOCY NA PEWNO BYŁO BY ZNACZNIE TRUDNIEJ
Zapisane
kosiniak
Wiadomości: 5
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #217 :
24 Czerwca 2010, 12:08:59 »
Witajcie.
Trafiłem tu ściągnięty przez DK's. Planuję zbudować małą łódkę jednoczęściowa, na tyle małą żeby dąło ją radę wsadzić na bagażnik dachowy mojego auta. Pływać będę po Narwi na terenie Narwiańskiego Parku. Chodzi mi o to aby była to konstrukcja możliwie tania i prosta w budowie. Jako że macie już jakieś doświadczenia poradźcie co powinienem zrobić aby uniknąć katastrofy.
Jako że będzie to łódka wiosłowa(ew mały elektryk jak się dorobię
)myślałem o użyciu 4mm sklejki wodoodpornej, po czym zalaminować to z zewnątrz, zamiast szycia myślałem żeby poskręcać ją cienkimi wkrętami do drewna, co jak mi się wydaje dodatkowo wzmocniłoby konstrukcję. Potem standardowo po szwach laminat z obu stron a z zewnątrz po całości, w środku jakiś olej do drewna czy kilka warstw wodoodpornej farby.
Chciałbym aby wyglądało to mniej więcej tak jak na rysunku. Burta około 50cm z jednego prostego kawałka sklejki, w środku chce zrobić zamkniętą ławkę do wnętrza której upcham styropian dzięki czemu mam nadzieje łódeczka nie pójdzie na dno w razie wywrotki, myślę czy nie zrobić też takich wypchanych styropianem ławeczek na rufie i dziobie łódki co dodatkowo wzmocniłoby konstrukcję i wyporność.
Zapisane
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #218 :
24 Czerwca 2010, 14:51:47 »
Witaj na naszym forum. To może jakieś spotkanie w piątek wieczorem w Uhowie.? Przy ognisku i
porozmawiamy.
A jak nie da rady to po wekendzie postaram się coś napisać chociaż w wątku chyba wszystkie najważniejsze aspekty poruszyliśmy.
ps. Zamiast styropianu dałbym butelki pet takie po napojach. Żeby były ładne pękate daje się do nich ze dwie łyżki wody z pół łyczeki sody i kilka kropel octu po czym szybko sie zakręca i najlepiej jak w korek da się odrobinę silikony dla poprawienia szczelności chocaż nie koniecznie. Proporcje wody sody i octy mozna zmienić. Uważaj i nie przesadzaj żeby nie rozerwało butelki.
Zapisane
www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #219 :
24 Czerwca 2010, 15:50:08 »
hej...widzę że jest więcej chętnych na samodzielną budowę łódki
.Muszę przyznać że gdziekolwiek się nie pojawię ze swoją skorupką to zawsze jest pytanie: "panie,gdzie taką można kupić?" Po stwierdzeniu że to samoróbka,zaczynają się pytania,jak,z czego,itd.
A propos tych wkrętów,nie wiem czy nie będą one po pewnym czasie rdzewiały.Sam miałem zamiar poskręcać swoją,ale na szczęście spotkałem na forum takich gości jak zamki,którzy mają doświadczenie w budowie łódek i przede wszystkim chcą się swoją wiedzą dzielić
.Możesz być spokojny o solidność łączenia "metodą szycia i klejenia".Zamiast tej farby,proponował bym lakier wodoodporny.
Zapisane
kosiniak
Wiadomości: 5
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #220 :
24 Czerwca 2010, 16:23:53 »
Zamki, niestety pracuje. Ale dziękuje za zaproszenie
Jeśli chodzi o łódeczkę to chodzi mi bardziej o skomentowanie moich założeń konstrukcyjnych niż szczegóły techniczne. Dokładniej chodzi mi o to czy taka łódka z płaskim "dziobem" będzie się jakoś w miarę zachowywał na rzece. I czy stosunek długość/szerokość jest w miarę sensowny( chętnie skróciłbym jeszcze z pół metra
).Czy 4mm sklejka wystarczy, przy założeniu że nakładam jedną warstwę laminatu(użyję tkaniny szklanej, niewiele droższa a ponoć o wiele lepsza)
Wkręty jeśli użyję będą nierdzewne, poza tym będą schowane pod laminatem więc raczej wilgoć ich sięgnąć nie powinna. A nawet jak zardzewieją to i tak będzie się to trzymać na laminacie
Taki drobiazg jeszcze, jak kładliście laminat, to najpierw nasączaliście go gdzieś na jakimś stole i dopiero na łódkę czy kładliście matę na łódce i nasączaliście żywicą?
Zapisane
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #221 :
24 Czerwca 2010, 18:34:33 »
Po rzece jeszcze nie pływałem,ale podejrzewam że będzie ok
. Jeśli chodzi o grubość sklejki to 4mm będzie ok,gdybym teraz robił łódkę to na pewno bym dał 4,według mnie wystarczy.
Matę po przygotowaniu podłoża,radzę przyłożyć się do tego,kładłem bezpośrednio na kadłub i dopiero przesączałem żywicą _ uważaj na pęcherzyki powietrza,dobrze jest mieć wałeczki do żywicy.
Co do wymiarów,zamiast zmniejszać rozważ możliwość zrobienia łódki składanej
,moja ma wym.260x120,a przy 2 osobach na pokładzie plus sprzęt,miejsca wcale nie jest aż tak wiele.
Powodzenia w budowie!
Zapisane
zamki
Wiadomości: 5673
u siebie
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #222 :
24 Czerwca 2010, 20:46:52 »
Cytat: kosiniak
Zamki, niestety pracuje. Ale dziękuje za zaproszenie
Jeśli chodzi o łódeczkę to chodzi mi bardziej o skomentowanie moich założeń konstrukcyjnych niż szczegóły techniczne. Dokładniej chodzi mi o to czy taka łódka z płaskim "dziobem" będzie się jakoś w miarę zachowywał na rzece. I czy stosunek długość/szerokość jest w miarę sensowny( chętnie skróciłbym jeszcze z pół metra
).Czy 4mm sklejka wystarczy, przy założeniu że nakładam jedną warstwę laminatu(użyję tkaniny szklanej, niewiele droższa a ponoć o wiele lepsza)
Wkręty jeśli użyję będą nierdzewne, poza tym będą schowane pod laminatem więc raczej wilgoć ich sięgnąć nie powinna. A nawet jak zardzewieją to i tak będzie się to trzymać na laminacie
Taki drobiazg jeszcze, jak kładliście laminat, to najpierw nasączaliście go gdzieś na jakimś stole i dopiero na łódkę czy kładliście matę na łódce i nasączaliście żywicą?
To w niedzielę w Waniewie.
Po wekendzie przejżę wątek i napisze kilka słów jednak już dzisiaj radzę iść tropem Dk's i nie skracać a szukac miejsca na dłuższą.
Wkręty nierdzewne mogą być pod warunkiem, że będą to takie które raczej same się nie wykręcają pod wpływem pracy materiału.
Sklejka 4mm starczy z palcem ... chyba, ze zamierzasz napędzać łódkę jakimś potworem ale do elektryka starczy. Pisząc "tkanina" zapewne miałes na myśli rowing który jest elementem konstrukcyjnym laminatu. Ja tez dawałem na łączenia rowing nie rwie się on jak mata.
Zapisane
www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę, jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić nie muszę. !
kosiniak
Wiadomości: 5
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #223 :
27 Czerwca 2010, 19:35:36 »
chodzi mi po głowie tez inny projekt, burty zrobić z dwóch kawałków sklejki( wszystkie brzegi prostopadle do siebie zadnych skosów), połączyć przody pod kątem 90* i potem spiąć z tyłu rufą szeroką na jakieś 120cm, potem, jak się sama z siebie odpowiednio wygnie, tylko odrysować na innej sklejce dno i heja...ale już
piw wypiłem więc wybaczcie jak głupoty gadam
, nie wiem czy przy próbie wygięcia sklejka nie popęka, i czy taka łódka z dziobem, trudniejsza w wykonaniu, będzie lepsza do pływania po rzece. A przynajmniej czy stosunek trudność wykonania/pływalność wart jest zachodu
«
Ostatnia zmiana: 27 Czerwca 2010, 19:39:17 wysłane przez kosiniak
»
Zapisane
Dk`s
Wiadomości: 91
Odp: Jak zamki łódkę pozszywał. :-)))
«
Odpowiedz #224 :
28 Czerwca 2010, 15:39:16 »
Wszystko zależy od tego jak długa będzie burta,po drugie,jeśli już chcesz wyginać pamiętaj żeby słoje w sklejce szły po długości bo inaczej może pęknąć
. Druga sprawa to długość burty,jeśli chcesz robić z jednego kawałka to przy długości arkusza 250 po spięciu z przodu i na rufie długość łódki wyjdzie ci ok 200x120,a to może być nie tylko niewygodne ale i niezbyt bezpieczne,zwłaszcza na rzece.
Zapisane
Strony:
1
...
13
14
[
15
]
16
17
...
32
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Wędkarstwo Castingowe
-----------------------------
=> Ogólne
=> Doniesienia znad wody
=> Sprzętowe
=> Rod building/Lure building
=> Off Topic
=> Wędkarstwo muchowe
-----------------------------
Sprzedam/kupię/zamienię
-----------------------------
=> Sprzedam/Kupię/Zamienię
=> Sprzedam - ogłoszenia komercyjne
Ładowanie...