Forum Multiplikator.pl

Wędkarstwo Castingowe => Rod building/Lure building => Wątek zaczęty przez: lorbas on 24 Listopada 2009, 16:06:55



Tytuł: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: lorbas on 24 Listopada 2009, 16:06:55
witajcie. czy ktoś z Was ma jakiś pomysł na ciekawe pomalowanie lub oklejenie woblerów? już przerobiłem oklejanie pazłotkiem z papierochów, błyszczącą tkaniną, oklejanie kółeczkami z dziurkacza, malowanie przez firanki, szablony, maczanie w kawie itp... ma ktoś coś nowego???  ??? :-f


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: epinefryna on 25 Listopada 2009, 22:06:36
No to teraz czas na oklejanie skórą :-)
Daj znać jak Ci poszło bo też się przymierzam ale chętnie bym się nauczył na czyichś doświadczeniach.

 (B)


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: zet on 25 Listopada 2009, 23:05:03
Hmm, rzeczywiście chyba nic więcej nie widziałem... Jak będziecie mieli informacje na temat oklejania, to może wrzucicie na forum? Inni też mogliby być zainteresowani  ;D.

Pozdrawiam,
Zet.


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: epinefryna on 26 Listopada 2009, 08:20:12
A jeszcze mi przyszło do głowy, że można by babę zagonić do zrobienia odpowiedniej "skórki" na szydełku z włóczki takiej tęczowej ze złotą nitką wplecioną, takiej średnio grubej, żeby kształt woblera powieliła ale fakturę miała. Potem to w całości do długoschnącej żywicy, żeby dobrze nasiąkło, suszenie na wolnoobrotowym silniczku i powinno powstać coś czego nikt inny nie ma. A jeszcze lepszą chropowatą fakturę da pewnie impregnacja tego tylko w lakierze, tylko wtedy będzie to raczej powłoka zużywalna. Ale jak już ją szczupak zmasakruje to wtedy można zeszlifować i szybko nałożyć nową.


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: zet on 26 Listopada 2009, 12:05:47
A jeszcze mi przyszło do głowy, że można by babę zagonić do zrobienia odpowiedniej "skórki" ...

 ;D ;D ;) Noo, to by było już odrobinę perwersyjne ;).

Aaa, chyba nie próbowałeś łowić na niemalowane woblery. Kiedyś popełniłem kilka w kolorze drewna i... nawet dawało się coś na to upolować :).

Ukłony,
Zet.


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: epinefryna on 26 Listopada 2009, 14:02:16
Ja to się zastanawiam czy nie zlecić gdzieś malowania (albo rzeczywiście nie zacząć łowić na niepomalowane) bo ja strugać lubię ale do babrania się farbkami nie mam ani talentu ani cierpliwości ani warunków i jeszcze łapy mi się trzęsą... a nie mogę wiecznie (B).

;-)


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: Morfi on 26 Listopada 2009, 16:39:41
wobki jedno kolorowe też są skuteczne, mało kto docenia wobka całego czarnego bez żadnych "plamek"
z drugiej strony np wobka żółtego z czarnymi kropkami bardzo łatwo jest wykonać, a efekt jest taki sam jak założenie, przeciwieństwie do jakiś fantazyjnych tzn trudnych i szczegółowych "malunków" ;)

od siebie mogę jeszcze polecić wobka czarnego w białe kropki lub "odwrócony pingwin" ;) tzn brzuch czarny grzbiet biały ;) można by rzec kolory antymaskujące ;)

... jak by nie było, na pewno ... więcej wiary w siebie ;)

Pozdrawiam Paweł


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: Pool on 26 Listopada 2009, 17:53:55
Ja kiedyś dostałem od pewnego krakusa wobka oklejonego rybią łuską nawet dało się coś złapać na niego ale nie długo się nim cieszyłem bo pewien pan mi go odgryzł :)


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: romansidlo on 27 Lipca 2013, 18:32:44
Witam, ja biorę garść piachu i obsypuję wobka. Potem trochę maznę pędzlem akrylami i wychodzi coś takiego:



Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: castomek on 17 Września 2013, 10:27:30
Doświadczenie mam znikome, ale że miałem już tak pogryzione dwa Slidery, 7 i 10, że mi się nie podobały (średnio wierzę, że przez to mogły być mniej łowne) to przejechałem to pomazałem poxipolem i pomiąłem taką folię do zawijania kanapek, okleiłem; jednego od góry popsikałem czarny.m lakierem samochodowym a drugiego pomalowałem kradzionym lakierem do paznokci. Oba wypsikałem bezbarwnym lakierem samochodowym, akrylowym. Jeszcze nic na żadnego nie złowiłem, ale w ogóle przestałem coś mieć brania na jerki. Mnie się podobają :)


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: BOB on 17 Września 2013, 14:25:57
Witam, ja biorę garść piachu i obsypuję wobka. Potem trochę maznę pędzlem akrylami i wychodzi coś takiego:



Fajne to Twoje sypanie i mazanie ;->


Tytuł: Odp: malowanie woblerów
Wiadomość wysłana przez: Radbraw on 11 Listopada 2013, 00:47:08
Witam, ja biorę garść piachu i obsypuję wobka. Potem trochę maznę pędzlem akrylami i wychodzi coś takiego:


Dobra robota, gdzie można kupić oczy do woblerow z twojego foto ?