ACTA

[dekosz]

Witam
Dzisiaj całkiem przypadkiem dowiedziałem się o tej ustawie... Czyżby kolejna "fantastyczna" (jak dla mnie)  ustawa miała wejść w życie i utrudnić nam funkcjonowanie w internecie? Niestety wszystkie burzliwe ustawy, które weszły w tym roku (płatny drugi kierunek studiów,transfer punktów na studiach, zamieszanie z refundacją leków) odbiją się na zwykłych osobach, a raczej teoretycznie nic nie wnoszą. Nie podoba mi się bardzo jedna rzecz, a mianowicie sprawa jest bardzo słabo nagłośniona w mediach. Oglądając wiadomości nic o tym nie słyszałem. Wszystko na to wskazuje, że cenzura będzie wszędzie... Hakerzy blokują strony rządu, ale czy to coś pomoże... 

Pozdrawiam

 http://www.youtube.com/watch?v=h1fJYlQ9iJY&feature=related
 http://www.youtube.com/watch?v=b0S2I06dhnk

[Logan]

Były w mediach drobne wzmianki głównie traktujące o oburzeniu społeczności internetowej (np. protest Wikipedii). Imperiom medialnym się nie dziwię, bo przecież ich treści też są chronione tym dokumentem.

Osobiście jestem zdania że ochrona praw autorskich jest jak najbardziej słuszna, jednak wprowadzenie takich sposobów kontroli to przegięcie na całej linii. To tak jak by Ci ktoś w sypialni zamontował kamerę włączoną 24h na dobę.
Obecnie wysyłamy przez internet tak wiele prywatnych rzeczy, że aż włos mi się jeży jak pomyślę co można zrobić posiadając firmę dostarczającą internet. Im bardziej się nad tym zastanawiam, tym więcej implikacji takich zapisów przychodzi mi do głowy.

Kolejna sprawa to kwoty jakie producenci gier czy audio/video pakują w ochronę antypiracką. Gdyby zamiast tego obniżono ceny tych produktów to wiele osób by je po prostu kupiło zamiast kraść. Sam kupuję gry najczęściej kiedy cena spadnie do 50-60 PLN (poza pewnymi wyjątkami). Podobnie robię z ciekawymi filmami. Skoro ceny tak spadają to widać, że za tyle też się opłaca. Jak widzę grę na PC w wyjściowej cenie 170 PLN to na pewno jej nie kupię. Przykład? Ostatnio wyszedł multiplayer Star Wars: The Old Republic. Rozumiem potrzebę abonamentu w takiej grze. Utrzymanie infrastruktury i zapewnienie wsparcia dla użytkowników kosztuje. Problem pojawia się kiedy trzeba zakupić sama grę. Kwota prawie 200 złotych powala mnie na kolana. Jestem wielkim fanem całej sagi i prawie wszystkich gier stworzonych na jej podstawie. Mam sporo oryginałów. Pomimo tego, z wielkim bólem nie kupię tej gry i w nią nie zagram. Uważam że koszt jest zbyt duży szczególnie przy niemałym abonamencie.

Reasumując, w mojej opinii forma kontroli na jaką pozwala dokument ACTA jest nie do przyjęcia. Tym bardziej, że państwa dziś rozważające przyjęcie tego prawa, jeszcze niedawno krytykowały kraje totalitarne, które kontrolowały poczynania swoich obywateli w internecie.

PS: Wyobraźcie sobie co by było gdyby z naszego forum musiały zniknąć wszystkie treści, do których ktoś mógłby rościć sobie prawa autorskie. Zdjęcia, teksty, cytaty, informacje techniczne itp.

[jarek001]

Dobrze napisałeś Logan z tym że w samej ustawie bardziej chodzi o ograniczanie swobód obywatelskich do których tak skrupulatnie dąży Platforma jak i cała UE.
Wystarczy przeczytać jakie założenia niesie z sobą ta ustawa i choć popieram walke z piractwem to w niektórych wypadkach aż się proszą o to twórcy gier np. call of duty gdzie gra kosztowała ponad 200zł a trwała może z 4-5 godzin(!).
Jednak ograniczanie swobody obywatelskiej w internecie ale także podczas zgromadzeń jest skandalem i dążeniem do państwa totalitarnego... od 26 stycznia nie będzie wolnego słowa które coraz to bardziej się nie podoba rządzącym.
Jednak to jest tylko gadanie a co zrobią to zrobią

[Logan]

Możemy rozmawiać o samym dokumencie a pominąć kwestie polityki lokalnej? W innym wypadku po prostu nie będę brał udziału w dyskusji. Lokalna polityka budzi dużo niezdrowych emocji i podziałów a nie o to tutaj chodzi.
Osobiście jestem zwolennikiem dialogu niezależnie od zapatrywań politycznych, wyznania, koloru skóry, oczu, włosów czy kształtu szczęki.
W sytuacjach takich jak ta musimy się jednoczyć niezależnie od powyższych czynników a każda grupa powinna naciskać na osoby, które wybrała na swych reprezentantów w celu osiągnięcia wspólnego dobra. W tym wypadku jest to sprzeciw wobec podpisania ACTA. Taka postawa pozwoli w nadchodzących dniach zapobiec wprowadzeniu metod totalitarnych do regulacji treści zamieszczonych w internecie a w przyszłości wprowadzeniu regulacji pozwalających na lepszą ochronę naszych wód.

[jarek001]

Właśnie nie da się ukryć że obecne działania nie mają na celu ochronę własnoci intelektualnych a jedynie walkę z wolnością słowa pomijając fakt czy ktoś jest czarny czy biały z prawa czy z lewa. Piractwo jest niebezpieczną praktyką która powinna zostać zdławiona z prostej przyczyny jeśli ktoś nad czymś pracował to powinnien zostać za to wynagrodzony a nie okradany w imie "biedy" jakiegoś użytkownika. Takie działania są słuszne i ja się pisze pod nimi obiema rękoma.

[dekosz]

Ochrona przed piractwem OK jestem za ale dlaczego My mamy za tą ochronę płacić ? Na pewno to wszystko odbije się na małych, lokalnych dostawcach internetu. Kto zapłaci za filtry pilnujące co będziemy pobierać itd...? Chyba wszyscy wiemy. Duże firmy jak neostrada czy UPC tego nie odczują, a kablówki owszem.

[zamki]

Hmmmm dla mnie osobiście jeżeli zostaną pominięte przy wprowadzaniu tego porozumienia aspekty polityczne
i próby zysku pozycji politycznych sprawa ACTA jest jak najbardziej do przyjęcia. Niestety nasi politycy jak zwykle
będą próbowali przy tym wszystkim utoczyć swój antałek wina. Nie adekwatni ludzie do pozycji
nie są w stanie mądrze na niej operować. ... stąd też wiele głupoty wypływa z wiejskiej.
Posiadając sklep mam wszystkie programy na legalu nawet te ogólnie dostępne a używane w celach komercyjnych po opłacałem.
Radio w sklepie gra - płacę abonament i tantiemy... nie sa to małe koszty i jak słyszę że koledzy syna jadą
na piratach to mnie krew zalewa bo samego zusu płacę prawie tysiaka a rodzice kolegów syna siedzą na bezrobociu ...za co też płacę.
Jednak pomimo to znając "poziom inteligencji i mądrości" naszych rządzących wiem, że wprowadzenie ACTA przyniesie więcej szkody
niż pożytku, że wielu ludzi zostanie niesłusznie oskarżona za rzekome piractwo w wyniku tego nastąpi wiele upadków związanych
 z niesłusznymi oskarżeniami. Polak potrafi  i nawet jak nie potrafi to będzie szpecem od ACTA i to mnie przeraża.
Brak jakiejkolwiek odpowiedzialności urzędników robi z nich bogów wszechmogących panów czyjegoś być albo nie być.
ACTA -  TAK ale póki co nie w Polsce i nie w tej wersji a na pewno nie z tymi ludźmi którzy wciąż próbują rządzić zresztą  z tymi,
którzy mienią się opozycją  również za żadne skarby.

ACTA dosyć ważne wydarzenie wpływające dosyć mocno na życie internautów a jakże mało rozgłoszone ?
         Przesłonięte przez kolejny rozdział katastrofy i refundacje leków ... rządowi się nie dziwię bo wie, że
         to się nie podoba obywatelom ale gdzie są nasi obrońcy z opozycji ? podpisali pakt ?? .....
        
        Słuchajcie politycznie się zrobiło na naszym forum w związku z ACTA. Do tej pory wyrzucałem takie tematy
        ten zostawię ale proszę bardzo o rozważną dyskusję bez "napierdalanki" żebym nie musiał ingerować wywalając wątek w kosmos.

[Logan]

Zamki, tutaj nie mogę się z tobą zgodzić. ACTA to więcej szkody niż pożytku. Mi nie uśmiecha się żeby jakiś sprośny, spasiony pół mózg (jako informatyk mam takich "kolegów po fachu") czytał moje maile lub oglądał zdjęcia, które wysyłam rodzinie. Będzie to robił, ponieważ ten dokument da mu do tego prawo, ba nawet nałoży obowiązek. Ponadto każda próba obejścia tego prawa będzie czyniła ze mnie przestępce. Teoretycznie łapie się w tym nawet wysłanie ZIPa z opcją hasła. Gdzie w tym wszystkim jest moja prywatność?

Jestem za walka z piractwem i sam użytkuję oprogramowanie legalnie. Niestety ACTA niesie w sobie zbyt dużą ingerencję w moją prywatność i wolność. To nie jest tak że jak jestem legalny to mnie to nie tyka. Problem w tym że tyka i to dość mocno. Każda informacja jaką wyślesz lub pobierzesz będzie sprawdzona. Jeżeli treść będzie podejrzana dostawca będzie miał obowiązek odłączyć Ci internet. Pozwolę sobie tutaj zacytować fragment dialogu z filmu "Seksmisja" - "Permanentna inwigilacja! Protestuję!". I tu od razu dodam, iż teoretycznie według ACTA muszę udowodnić, że właściciel praw autorskich cytowanego dzieła udzielił mi na to zgody.

[zamki]

Logan dlatego napisałem, że w zależności od wielkości ingerencji ale, ze nasi politycy pójdą na całość dlatego
nie jest jeszcze pora żeby im na to pozwolić a już na pewno nie w tej formie.
Niech sobie sprawdzają czy używam legalnego oprogramowania bo to są w stanie robić bez ingerencji  w nasza prywatność
ale od treści maili im wara.

[Logan]

Kolejna implikacja ACTA jaka właśnie mi zakiełkowała w głowie to koniec HTTPS. Szyfrowane WWW jest sprzeczne z zapisami tego dokumentu, ponieważ ma przeciwdziałać podglądaniu zawartości transmisji. Cała bankowość elektroniczna odejdzie do lamusa. Podobnie jak sieci VPN czy szyfrowanie dokumentów. Na upartego można pod to podciągnąć nawet podpis cyfrowy ponieważ i jego działanie opiera się na kryptografii.

To nie jest kwestia naszych polityków tak jak to przedstawiasz. ACTA to rodzajumowy handlowej więc możemy ją przyjąć albo odrzucić. W pracach nad jego kształtem, o ile się dobrze orientuję bezpośrednio nie braliśmy udziału. Dlatego gorąco namawiam o oddzielenie tematu od lokalnej polityki. Oczywiście rządzący będą odpowiadać za podpisanie tego dokumentu, ale jego treść to zupełnie inna sprawa.

[zamki]

To nie jest kwestia naszych polityków tak jak to przedstawiasz. ACTA to rodzajumowy handlowej więc możemy ją przyjąć albo odrzucić. W pracach nad jego kształtem, o ile się dobrze orientuję bezpośrednio nie braliśmy udziału. Dlatego gorąco namawiam o oddzielenie tematu od lokalnej polityki. Oczywiście rządzący będą odpowiadać za podpisanie tego dokumentu, ale jego treść to zupełnie inna sprawa.

Nie da się tego oddzielić od polityki póki politycy będą decydować o takich sprawach a póki co przyjęcie lub odrzucenie tej umowy zależy od polityków a pisałem wyżej, że pazerne istoty zapewne zechcą coś przy tej okazji utoczyć więc będą za przyjęciem.
Logan nic  w naszym kraju nie dzieje się bez polityków i dlatego jest taki syf. Poza tym skoro jest tyle sprzeczności łamiących nasze prawo to nie sądzę żeby acta mogło w obecnej postaci wejść w zycie. Pomimo, że wielu polityków nie ogarnia zbyt ubogim rozumem tego co robi to ryzykować z uwagi na koryto raczej nie będą jedynie ktoś im musi wskazać ze moga je w związku z  przyjęciem acta stracić. 

[Logan]

Troszkę o co innego mi chodzi. Dyskusję o ACTA traktowałem jako dyskusję o tym co te zapisy oznaczają dla przeciętnego obywatela. Nie bardzo chciałem się mieszać w dyskusję o tym kogo należny powiesić za klejnoty za podpisanie owej umowy handlowej. Wychodzi na to że nie oddzielimy jednej kwestii od drugiej. Dlatego ja planuje napisać do osoby, na którą oddałem swój głos. Wiadomość będzie informowała o moim sprzeciwie wobec podpisania ACTA, wraz z adnotacją że w przypadku przyjęcia tej regulacji w najbliższych wyborach osoba ta, nie uzyska mojego poparcia.

Tutaj dochodzimy do kwestii odpowiedzialności polityka przed wyborcami. No ale to już debata za bardzo odchodząca od tematu więc może kiedyś przy piwku.

[jarek001]

Rozwiązania antypirackie istnieją na zachodzie już od wielu lat i każdy objaw kradzieży praw autorskich jest skutecznie prześladowany.

Mimo wszystko nie można myśleć na tą zasadą że ktoś straci owszem stracą ale to ludzie którzy z założenia nie są uczciwi. Cała sprawa przypomina lata 2005-2007 gdy wszyscy starali się oszczędzać i jeździli na oleju opałowym a nie na ropie. Oleju opałowego już nie kupisz a ludzie jeżdżą dalej samochodami, ciągnikami itp. I to też nie jest do końca prawdą że Ci co nie mają kasy nie będą grać nie będą słuchać muzyki itp. Wystarczy troszeczkę pokombinować i się żyje jak "pączek w maśle" bez naruszania prawa.
Sam mam xboxa 360 z kineticiem i mam 10 gier dlaczego? Bo więcej mi nie potrzeba a jak kupuje jakąś nową to pogram tydzień dwa i sprzedaje za 70-80% wartości gry bądź się wymieniam z kumplami dzięki czemu mogę w ciagu miesiąc przerobić kilka różnych gier nie inwestując nawet 200zł co tam 200zł czasami nawet 50zł nie inwestuje a mam nowe gry.
Co więcej wzrost zainteresowania oryginalnymi grami spowoduje wzrost ich sprzedaży w wyniku czego pojawią się niższe ceny, zaistnieją wreszcie wypożyczalnie filmów gier itp co już istniej w rozwiniętym świecie a czego nie ma w kraju kwitnącego buraka.
Kolejną sprawa jest taka że jak kogoś nie stać na coś to jest jego prywatną sprawą a nie sprawą ogółu ludzi. Nie stać mnie na daiwe Z2020 ale nie płacze na forum robie wszystko by ją kupić i w końcu ją kupie. Na tej podstawie można stworzyć sobie prostą anegdotę o tuż idziesz do sklepu i widzisz fajną wędkę wyciągasz pałe lejesz sprzedawce w łeb i wychodzisz z sklepu szczęśliwy bo masz nową wędkę - tak się rysuje sprawa pobierania nielegalnie gier, muzyki itp. A wątpię że muzyka itp zniknie z youtuba z prostej przyczyny internet jest medium które pozwala na najszybsze dotarcie do określonej grupy klientów i z tego nikt nie zrezygnuje.

[Buri]

A ja bym jednak proponował, żeby zachować neutralność forum, nie poruszać tematów politycznych i religijnych...

[marqos]

A ja polecam felieton Jacka Żakowskiego w tej sprawie:
http://wyborcza.pl/1,86116,11012642,ACTA_ad_acta__Co_ma_wspolnego_internet_z_biblioteka.html