Nietypowe pytanie o Finalandię ;)

[Czez]

W maju lecę do Helsinek po odbiór pieska od hodowczyń. Chciałbym jej przywieźć jakieś drobne upominki z Polski. Mam zamiar kupić CD z muzyką Chopina, jakiś album o Polsce i coś ze słodyczy np. Wedla. Wszystko to są takie moje "wymysły". W Finalndii będę pierwszy raz w życiu i jak do tej pory nie dane mi było poznać w realu żadnego Fina. Słyszałem, że wielkim powodzeniem w Finalndii cieszą się batoniki Prince Polo.
Może macie jakąś wiedzę w temacie tego co warto zawieźć do tego kraju w formie drobnego upominku, czyli co sprawi przyjemność Finkom (hodowczynie to dwie panie)?
Oczywiście z tym sprawianiem przyjemności Finkom, to tak bez podtekstów proszę 

[Salmo_Salar]

A Finki są rodowitymi Finkami czy przeprowadziły się tam z Polski??

Pozdr.

Salmo

[Czez]

Jak najbardziej rodowite. Nawet nigdy nie były w Polsce.

[jaca]

Ja bym kupił wódkę Finlandie po wiem ze tam nie kupią   

[Czez]

Gorzała dla kobiet  Eeee raczej nie...sam wolę wypić 

[Salmo_Salar]

Chyba najbardziej uniwersalne będzie jakieś rękodzieło, coś z drewna lub na drewnie plus solidne słodycze.

Pozdr.

Salmo

[zamki]

Czarku swego czasu woziło się za granicę nasze rękodzieła ludowe może jakieś serwetki obrusy koronkowe.
W końcu kto jak kto ale kobiety chyba lubią takie rzeczy do tego wspomniany prezez Ciebie album o Polsce. Hmmm ....

[slodziaksos]

Jeżeli Finki są podobne do  Norweżek to rękodzieło jak najbardziej ta. Jakieś cepelie i tego typu kierunek.

[woyan]

Witam, albo poproś Jimmiego żeby wystrugał małego " hawańczyka", albo poproś go żeby wykonał mały obrazek jednego z najlepszych psów tej hodowli (jeżeli mają swoją stronę lub masz zdjęcia). Pozdrawiam
Ps. Będziesz się wystawiał na wystawach w naszym rejonie?

[TERMOS]

czesc
Wlasnie mialem goscia w domu ,jeden z moich kolegow jest finem .Super wedkarz i zacny czlek .
Finskie kobiete same w sobie sa specyficzne z jednej strony delikatna kobiecosc i pracowitosc cos jak nasz przcodne krajowe .Z drogiej zas maja pociag wlasnie do alkocholu i tatulazy ,uwielbiaja polska kielbase i sa dosyc wyemancyowane .Nie jest wiec wcale przesada zabrac ze soba Nalewkie Babuni -malinkie oraz jakiejs dobrej polskiej suszonej a do tego wedlowaska mieszankie .Czego mozesz sie spodziewac ze przyjma Cie serdecznie i napewno poczestuja trunkiem  np. MINTO .
O ile ty zrobisz to samo ,bardzo szczezy i serdeczni ludzi .
Klasycznie wiec -NALEWKA -KIELBASKA -SLODZYCZE -polski chleb nie bedzie przesada
pozdrawiam Termos

[Czez]

Dzięki za rady. To mi już daje pewien obraz, tego co mogę im kupić w prezencie 

@ Woyan, dopiero co wróciłem z wystawy w Katowicach  W majowy długi weekend będe w Opolu (klubówka gr. IX i międzynarodowa). Na to Opole to się cieszę szczególnie, gdyż wynająłem domek nad....sporym stawem z rybami, 8 km od miejsca wystawy. Natomiast Jimmiego nie będę fatygował, niech używa studenckiego życia  ale sam pomysł baaardzo dobry 

[woyan]

Cześć, ja wprawdzie teraz nie mam potrzeby wystawiania się (Shih tzu), ale bardzo chciałem podjechać do Opola na klubówkę. Niestety 30.04 "młody" ma zawody na Ostrvicy we Frydku Mistku i nie da się tego pogodzić. Pozdrawiam
Ps. Polecam Ci klubowe wystawy w Hlucinie... nad samą wodą

[Czez]

Shih tzu bardzo mi się podobają, to była jedna z moich opcji, ale potem biszony zwyciężyły Nie masz potrzeby, czyli co papilotujesz jeszcze, czy już maszynka poszła w ruch?
Co do Hlucina to będę musiał zrobić rozeznanie W kadym razie w tym roku będę wystawiał na Słowacji, w Czechach i na Litwie.
Fajnie by było spotkać sie na jakiejś wystawie, a jakby była jeszcze możliwość powędkowania... 

[woyan]

Witam, ten proceder mam już za sobą. Przed wystawami znajoma zajmowała się całym przygotowaniem. Teraz są już szczęśliwe i obcinane " na szczeniaczka ".
Do zobaczenia nad wodą i na wystawach, ale umówimy się już na priva. Pozdrawiam