Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
12 Maja 2024, 15:50:37
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:
Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180
wiadomości w
5714
wątkach, wysłane przez
2635
użytkowników
Najnowszy użytkownik:
Walterinalm
Forum Multiplikator.pl
Wędkarstwo Castingowe
Off Topic
(Moderatorzy:
Urso
,
Pike
)
jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
« poprzedni
następny »
Strony:
[
1
]
2
3
4
Autor
Wątek: jak było u Was z pierwszymi wymachami ?? (Przeczytany 11164 razy)
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
:
12 Czerwca 2007, 21:08:41 »
u mnie porażka wziąłem dziś kij i piewszy raz uczyłem sie rzucać no i powiem szczerze lekka załamka po 30min machania max odległość to 5m
po 1,5 godziny maxymalna odległość ok 14metrów ciężarek jakim rzucałem to ok 10 gram kij Jaxon ProSpin 10-35g multik abu garcia ambasadeur. W każdym razie mało o sprzęt nie wiem czemu rzucam tak blisko co prawda brody miałem tylko 2, ale odległośc wydaje mi sie zbyt mała
prosze o jakiś rady opinie jak macie drodzy Forumowicze jakieś filmy instruktarzowe to bardzo chętnie reflektuje na nie
oczywiście sprawa ustawienia multika to tak hamulec odśrodkowy na pół gwizdka pokrętło luzu szpuli tak ze przyneta opada równo ale nie za szybko po pewnym czasie hamulec na 1/4 szpula tylko tak zeby luzu nie było ale odległosć 20m nie osiągalna
«
Ostatnia zmiana: 12 Czerwca 2007, 21:17:15 wysłane przez krzysztofek
»
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
JJ
Wiadomości: 3591
Jabłonna
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #1 :
12 Czerwca 2007, 21:46:07 »
Tutaj
jest artykuł @Pike który może Ci pomóc. Na początek spróbuj może z cięższymi przynętami, w granicach górnego cw wędki.
Jakiego Abu używasz 4601, 5501?
Zapisane
Pozdrawiam
szczuply_maciek
Wiadomości: 333
Pyskowice
Silesian Casting Team
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #2 :
12 Czerwca 2007, 21:48:43 »
Witam
Powiem szczerze wybrałeś ambitny cel. Ja bym sugerował rzucanie cięższą jigową główką ok 20 gram lub jakimś wahadłem (dobry do tego może być Kastmaster stosowany na bolenie - sprawdzone). Mają skupioną masę i dobrze rozkręcają multik. Jak już wyczujesz o co chodzi to wtedy schodź z gramaturą. Wtedy mając doświadczenie z cięższymi przynętami i z regulacją hamulca i bloczków możesz pokombinować z lżejszymi wabikami. Moje początki rozpoczynały się od ciękiego jerowania. Kij od szczotki do 3 oz. i duże wahadła. Po prostu broń do unicestwiania czegokolwiek i wyciągania malucha z błota
Spróbuj mam nadzieję że poskutkuje.
pozdrawiam Maciek
Zapisane
Catch&Release don't be afraid my fish
Yotaar
Redaktor/Moderator
Wiadomości: 694
Jaworzno
Silesian Casting Team
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #3 :
12 Czerwca 2007, 21:53:02 »
Krzysztofek,
ja w teorii to słaby jestem, ale możemy porzucać kiedyś, jak wybiorę się nad Skawę. Wezmę trochę mojego sprzętu i zobaczymy, gdzie przyczyna. Z drugiej strony jestem przekonany, że jak nie odpuścisz, to wkrótce do tych 14 m dołożysz jeszcze 20. Na razie spróbuj z cięższym i lotniejszym wabikiem np. wahadłem 20g, albo sliderem 7.
Zapisane
Pozdrawiam
Yotaar
Mynia
Wiadomości: 1158
Bydgoszcz
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #4 :
12 Czerwca 2007, 22:00:26 »
Mam takiego samego kijka i mogę doradzić żebyś nie przekraczał 25g ponieważ kijek gaśnie powyżej tej wartości.
A najlepszą radą przy nauce to :
fasolka ołowiana z krętlikiem - ze 20g, lub alga (klamot) na boisko lub polanę i rzucać,,,, i rzucać,,,, i rzucać,,, i jeszcze raz rzucać
I bardzo pomocne są dobre rady kolegi - obserwatora - z większym doświadczeniem niż uczeń.
Nauka o wiele szybciej idzie
,,,,,, dobrze @Tomek72 mówię ?,,,
Zapisane
z pozdrowieniami
Marek
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #5 :
12 Czerwca 2007, 22:07:03 »
dzieki Panowie artykuł przeczytalem i robie tak jak w nim napisane jest. Chyba juz wiem w czym problem mój cieżarek do ćwieczeń jest lżejszy niz 10gram bo obciążyłem go 5 śrucinami 0.65g plus pojemink ok 3gramy sie mi pomyliło i nie to wsadziłem co trzeba
tak to jest jak sie człowiek spieszy coby porzucać. Co do spotkania Yotaar to jestem za ale nie wcześniej niz za miesiąc bo teraz to mozna kręcka dostac w robocie
obciąze teraz bardziej i dalej rzucać jak tylko wieczór bede dał rade
dla Was
«
Ostatnia zmiana: 12 Czerwca 2007, 22:09:11 wysłane przez krzysztofek
»
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
TomCast
Wiadomości: 2948
Warszawa
Każdy dzień przynosi coś nowego.
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #6 :
12 Czerwca 2007, 22:26:45 »
Nic wiecej niż było powiedziane nie powiem, ale daj sie przekonac i zacznij od ciezarka powyzej 15g, zobaczysz ze nauka pojdzie szybciej
Zapisane
Pozdrawiam.
Tomek
Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #7 :
12 Czerwca 2007, 22:35:59 »
Cytat: TomCast on 12 Czerwca 2007, 22:26:45
Nic wiecej niż było powiedziane nie powiem, ale daj sie przekonac i zacznij od ciezarka powyzej 15g, zobaczysz ze nauka pojdzie szybciej
przekonaliście mnie i sam tez myślałem ze to mam cieższe no ale jak napisałem "lekko" sie pomyliłem przy obciążaniu. Ide jutro kupie oliwke 20g plus krętlik i rzucać rzucać jak tylko czas pozwoli
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
Morfi
Wiadomości: 1485
Zabrze
Silesian Casting Team
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #8 :
12 Czerwca 2007, 23:30:44 »
Cytat: krzysztofek on 12 Czerwca 2007, 22:35:59
... Ide jutro kupie oliwke 20g plus krętlik i rzucać rzucać jak tylko czas pozwoli
Do ciężaru ok 20g to zgadzam sie jak najbardziej
ale na Twoim miejscu użył bym wahadłówki.
Nie wiem czemu ale lata ona zdecydowanie lepiej niż podobnej wagi oliwka, może dlatego że blacha ma większą "powierzchnie nośną"
Pozdrawiam Paweł
Zapisane
bregande
Wiadomości: 257
Wrocław
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #9 :
13 Czerwca 2007, 02:18:16 »
Witaj @krzysztofek. 5m to faktycznie mało! 15 też... Możliwe, że jeśli rzucasz zza głowy to za późno puszczasz szpulę. Osobiście uczyłem się rzutów zza głowy podpartych doświadczeniem ze zwykłym zestawem (ze stałoszpulowcem) i nie miałem z tym problemów, natomiast po pewnym czasie, kiedy nauczyłem się rzucać tylko z boku, te rzuty "górne" sprawiały mi problem przez dość długi czas. Kwestia w tym, że jeśli rzucasz z boku (np z forhendu) to jeśli puścisz szpulę za późno to przynęta poleci bardziej w lewo, natomiast przy rzutach zza siebie spadnie Ci pod nogi. Musisz to wyczuć metodą prób i błędów, inaczej się nie da
A swoją drogą próbuj na początek czegoś ok 20g do tego kijka, to naprawdę pomaga. Przetestuj rzuty z boku i daj znać jak poszło
Zapisane
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #10 :
15 Czerwca 2007, 21:06:14 »
no cóz Panowie rzucam i rzucam max 27metrów cieżarek ok 20g hamulec na 1/4 docisk szpulki tak żeby nie było luzów na boki. Hmm nie wiem gdzie przyczyna rzucam zza głowy i jakoś samą ręką to nie rzucam za daleko natomiast jak pracuje całym ciałem to idzie lepiej. Jak widziałem jak to robi Urso to ja to jakies dziwne figury robie ;P Urso na filmie gdzie pokazuje ten mój kij tak fajnie mach ręką i leciiiiiiiiiiiiii ten wabik a ja to jakies wygibasy ale pocieszam sie tym ze bród nie robie za dużo do tej pory były tylko 4 wydaje mi sie nieźle. Powiedzcie mi jaki wynik mogę uznać za zadowalający przy tym kiju jaki podałem?? tak wogóle to przy łowieniu jaka jest najbardziej optymalna odległość rzutu??
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
Sławek
Wiadomości: 316
Polska północna :)
wobki
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #11 :
15 Czerwca 2007, 21:21:19 »
Najważniejsza odległość przy rzucaniu to taka, jaka Ciebie satysfakcjonuje. Jeżeli przy tym łowisz ryby, to juz pełnia sukcesu
. Ja przestałem przejmować się odległościami...
Zapisane
Pozdrawiam i połamania kija życzę
JJ
Wiadomości: 3591
Jabłonna
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #12 :
15 Czerwca 2007, 21:23:50 »
No cóż przynajmniej widać postęp
Najlepiej gdyby Ci się udało z kimś bardziej doświadczonym spotkać nad wodą.
Optymalna odległość rzutu? Hm, trochę przewrotnie, to taka która pozwoli Ci złowić rybę
A czy to będzie 5 czy 50 m to już nie ma znaczenia.
Zapisane
Pozdrawiam
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #13 :
15 Czerwca 2007, 21:26:54 »
Cytat: Sławek on 15 Czerwca 2007, 21:21:19
Najważniejsza odległość przy rzucaniu to taka, jaka Ciebie satysfakcjonuje. Jeżeli przy tym łowisz ryby, to juz pełnia sukcesu
. Ja przestałem przejmować się odległościami...
witaj Sławku
niby tak odległość to niby jest indywidualna sprawa tylko ze no jak tak ćicze na sucho to mi sie to jakoś strasznie blisko wydaje a zaś z drugiej strony to jak za daleko sie rzuci to zaś cieżko bedzie tak kierować zeby rybka nie zwiała w zielska
hmm na razie na sucho a juz nie długo urlop to moze dane mi bedzie powalczyć z choć jedną rybką
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
krzysztofek
Wiadomości: 226
Raba Wyżna, Rabka-Zdrój
Odp: jak było u Was z pierwszymi wymachami ??
«
Odpowiedz #14 :
15 Czerwca 2007, 21:28:49 »
Cytat: JJ on 15 Czerwca 2007, 21:23:50
No cóż przynajmniej widać postęp
Najlepiej gdyby Ci się udało z kimś bardziej doświadczonym spotkać nad wodą.
Optymalna odległość rzutu? Hm, trochę przewrotnie, to taka która pozwoli Ci złowić rybę
A czy to będzie 5 czy 50 m to już nie ma znaczenia.
witaj JJ
ok inaczej sprecyzuje pytanie na jakie doległości Wy zarzucacie najcześciej jak na rybki polujecie??
Zapisane
"Rzeka powstała podczas potopu i płynie po kamieniach z piwnic czasu. Na niektórych kamieniach są wieczne krople deszczu, pod kamieniami są słowa i niektóre to ich słowa. Wody nie dają mi spokoju" cyt. z filmu R.Redforda "Rzeka życia".
Strony:
[
1
]
2
3
4
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Wędkarstwo Castingowe
-----------------------------
=> Ogólne
=> Doniesienia znad wody
=> Sprzętowe
=> Rod building/Lure building
=> Off Topic
=> Wędkarstwo muchowe
-----------------------------
Sprzedam/kupię/zamienię
-----------------------------
=> Sprzedam/Kupię/Zamienię
=> Sprzedam - ogłoszenia komercyjne
Ładowanie...