Tytuł: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 01 Grudnia 2020, 19:21:36 A co mi tam, rozruszam inne wątki, pozakładam nowe, żeby nie było, że dzieje się tylko w jednym...
Po spotkaniu na Przeczycach, które odbyło się w dniach 9-11.10.2020r., obczaiłem, jaki kij ma jeden z uczestnikóww, Arek. Człowiek ów zakupił kij już po zlocie, ale widziałem foty ugięcia i stwierdziłem, że muszę go mieć... Od początku - kije kręci @Mekamil... blanki z pełnego szkła (pełny węgiel od Kamila ma wielu z nas). Rzeczony szklak 1o jakieś 190cm w jednoskładnie. Cholerstwo ląduje się jak się na nie patrzy ;D ;D ;D W odróżnieniu od kija Arka, poprosiłem o ciut lepsze przelotki i transparentne omotki, co dało efekt totalnej przezroczystości. Rękojeść zamówiłem sam u naszych żółtych braci - korek, korkoguma, złote wykończenia, coś na środku zwane chyba insertem - aluminium anodydowane na złoto. elementy uchwytu Fuji, przelotki - jakiś set sklonowanych alconitów... Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 01 Grudnia 2020, 19:22:26 jako że teoretycznie ma być wykorzystywany z moją wiekową Calcuttą 51s, dokręciłem modelkę przed całkowitym wyschnięciem rękojeści...
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 01 Grudnia 2020, 19:22:56 efekt końcowy chyba nie jest zły, muszę tylko doczyścić resztki kleju...
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 01 Grudnia 2020, 19:24:03 no i ściągnąć folię z korka ;D ;D ;D
cholerstwo będzie się pewnie lądowało od grama... test w sobote/niedzielę... pozdrawiam. Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: BOB on 01 Grudnia 2020, 19:52:50 Były szklane domy ... ;) Ale ten kijek jest realny i o wiele bardziej mi się podoba :) ;->
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: Novis on 02 Grudnia 2020, 12:19:14 Daj znać jak po testach.
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: BOB on 02 Grudnia 2020, 16:00:53 I ja czekam na test. To może być kijek "wszystkomogącowybaczający" ;D
Ja dzisiaj odebrałem ABU Mass Beat 2-9gr 193cm. Podpiąłem Revo ALC BF7. Piękny zestawik ;) :) Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 02 Grudnia 2020, 18:06:05 Robert, trzeba było wsiąść 2-5g - to jest witka ;D ;D ;D z BF7 piękny zestaw, miota praktycznie wszystkim...
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: BOB on 02 Grudnia 2020, 18:18:42 Mam taką witkę miotająca wszystkim. Widziałeś pełen węgiel od mekamila ;). To ABU ma super akcję, nareszcie nie jest to dzida miotająca tylko super delikatnym szczytem. Pięknie pracuje o wiele głębiej tak przy rzucie jak i pod obciążeniem
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 02 Grudnia 2020, 18:33:42 Mój rzuca od 1g. Miarowy szczupak walczy jak U-boot ;D ;D ;D No i cena fajna.
Tytuł: Odp: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło... Wiadomość wysłana przez: virtusan on 06 Grudnia 2020, 19:24:12 Daj znać jak po testach. I po testach - znaczy na rybach ;D testowany na gumach (główki zwykłe, czeburaszki) 1. kijek max do 4g w komforcie. Ciężej się męczy, chyba że "na wleczonego". 2. najlepiej spisywał się w gramaturze 1,5-2g plus gumeczka (mały kajtek, tanta) 3. hol rybki - okoń koło 25cm - bajeczka... na tantę plus czebu uwiesiło mi się jakieś bydlę - po kilkunastosekundowym holu franca przegryzła plećkę (łowiłem bez fluor i bez wolframu). Na moje oko - szczupak gdzieś koło 60-70cm - to co wyprawiał z kijem - trudne do opisania. Jak najbardziej do wyciągnięcia, tylko że szczytówka zbliżyła się do dolnika w pewnym momencie ;D ;D ;D 4. ładuje każdą przynętę bez wyjątku - czasami odnosiłem wrażenie, że ląduje się samą plecionką ;) Generalnie - ciekawa alternatywa. |