Forum Multiplikator.pl

Dragon mocno mi namieszał w planach zakupów sprzętu. Z racji swoich możliwości i moich upodobań jest dla mnie kijem prawie uniwersalnym. Z pewnością nie widzę teraz pilnej potrzeby posiadania lżejszego kija, o wiele bardziej ciągnie mmnie w kierunku przeciwnym - łowienia cięższego. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie n/t wedziska, które spełniałoby nastepujące wymagania:
- zakres przynęt: nieużywane dotychczas przeze mnie slidery 10, fatso 10 i Jack, czyli przedział do 50 -60 g; także duże gumy o tym ciężarze;
- długość 6'6'' w jednym kawałku raczej;
- niekluchowaty, bo nie lubię,  i o szybkiej akcji;
- widziałem na zlocie rózne kije i na podstawie współpracy z Jaxonem XT i Dragonem Plus Speed Cast chciałbym, żeby to był kij o cienkim blanku - Triumfy mi się nie podobają, cienka jak igła szytówka mile widziana;
- dostepność: coś z rynku polskiego, a nie Cabelasy i inne ebaye;
- cena nie gra roli, może być dowolnie niska :-D, ale liczę się z tym, ze trzeba będzie powiększyć debet :'(;
- w czwartek będę ogladał w fishing-mart Team Dragona 30-70, nie podobają mi się jego przelotki i zamknięty uchwyt kołowrotka, ale może oględziny wypadną korzystnie - co sądzicie o tym kiju?
 

Ideałem dla Ciebie byłby St.Croix Avid AC66HF. To mocny kij (ciągnie spokojnie wspomniane wabiki) dając jednak nutkę pewnej subtelności której brak typowym kijom jerkowym. Wydatek pewnie rzędu 700zł. Jeśli chcesz taniej to myślę, że Premier PC66HF powinien też starczyć, choć tym nie łowiłem i nie wiem czy stać go na tyle co Avida.
 (B)

Co nieco pisałem o tym kiju tutaj (http://www.multiplikator.pl/forum/index.php?topic=375.msg5309#msg5309)

Fakt, uchwyt mógłby być lepszy. Co do przelotek, to może się nie podobają, ale jak do tej pory kijek się sprawdził.

Jeśli nie TD to może coś z St. Croix? Premiery mają dosyć cienkie blanki a cenowo wychodzi coś ze 100 zł więcej.

Witam.
Podzielam zdanie Buriego. Gdybym sam szukał kijka o zadanych parametrach wybrałbym tego Avida.
Rozważałbym też Legend Elite EC70HF, kij troszkę dluższy ale do dwuręcznych rzutów ciężką przynętą jak znalazł. Mam Elitkę do17 gram i jest to najlepszy kij jaki mialem do tej pory. Jest bardzo szybki (dużo szybszy niz Avid), ugięcie typowo szczytowe, leciutki, bardzo mocny, "cięty", taka "szpada". Generalanie myślę, że warto się "szarpnąć" na Avida (warto zapytać przed zakupem Pana Żbikowskiego o jakąś małą zniżkę, warto  ;D). Trochę kosztuje, ale posługiwanie sie dobrym sprzętem to duża przyjemność. Poza tym to kij bardzo solidny i dobry, na wiele, wiele lat łowienia. Trochę monotematycznie wyszło, bo tylko St. Croix i St. Croix  :) ale praktycznie nie znam innych dobrych firm obecnych na rynku swiatowym, praktycznie używam tylko St. Croix  ;D
Herman

ja osobiście mam TD fatso jerk. kij taki dziwny trochę bo wygląda jak kij od szczotki a latają z niego bardzo przyzwoicie wabiki dużo lżejsze o fatso. moim zdaniem jest to niezły tani kijaszek. do jaków w sam raz. a że troszkę toporny? w tej wadze wabików to myślę że to zaleta :-)

pozdrawiam!

Z St. Croix są jeszcze Avidy i Premiery z serii Musky. PM66MHF o cw do 85g. Albo AM66MHF o takim samym cw.
Miał może ktoś okazję testować kije z tej serii?

Wszystko zależy od funduszy, ale ja bym też wybrał na Twoim miejscu St.Croix Premier PC66HF. Niestety nie będzie to delikatny kij, gdzieś ta moc musiała zostać ukryta (25lb). Jeżeli możesz wydać trochę więcej to wybrałbym Avida AC66HF, gdzie blank został odrobinę odchudzony.
A jeżeli dwa kawałki Ci nie przeszkadzają, to wybierz TD 30-70g. Gdyby tylko ten kij był w jednym kawałku i trochę inaczej uzbrojony to nie chciałbym innego kija do takich przynęt.

Dzięki wszystkim za opinie! Okazuje się, że wcale nie jest łatwo. Jak tak dalej pójdzie poczuję się zobowiązany do jakiegoś rewanżu (B) (B) (B).
Własnie przetworzyłem otrzymane dane w moim komputerze i podaję wyniki. Nie jest to wprawdzie program do wyboru kija, ale zawsze. Oto odpowiedzi:
1. Kennedy popelnił samobójstwo;
2.tak, ale nie ze śliwowicą;
3 Avid AC66HF;
4.może byś tak, k...a, obejrzał tego Dragona?
Pierwsza odpowiedź trochę nie na temat, drugiej nie rozumiem, za to dwie ostatnie juz troche precyzują moje poszukiwania. Wszelkie dalsze uwagi mile widziane!

Dragon ma jeszcze kije pod multiplikator z serii Millenium, cw do 60g. Dwuczęściowe, ale zbrojone chyba trochę lepiej niż TD - przynajmniej tak mi wychodzi po przeczytaniu opinii innych użytkowników.

A to ciekawe, że tańszy kijek ma lepsze zbrojenie?

Mam Dragona Milenium, dwuczęściowego z cw. do 70 z Cormoranem niskoprofilowym. Od niego zaczynałem... i ...przerósł moje umiejętności (chyba zbyt trudny, jak na pierszy mój zestaw). Ma szybka akcję. Przynęty prowadzi się z wyczuciem. Osobiście jestem z niego zadowolony, próbując swych sił z "większymi drapieznikami"... skutecznie w Zdbicach, swego czasu, na urlopie. Póki co, bardziej komfortowym i "milszym" w obsłudze wydaje mi się mój drugi, lżejszy zestaw...

Samo wykonanie Milenium jest bardzo estetyczne. Kij dobrze siedzi w dłoni, dobrze się nim prowadzi szczególnie większe przynęty.

Ale... to moja, laicka i subiektywna opinia. Myślę, że fachowcy wypowiedzą się lepiej.

Pozdrawiam,
D

Lepsze nie zawsze znaczy droższe  :-D

TD 30-70g jest uzbrojony w bardzo dobre firmowe przelotki Fuji Alconite. Jednak typ zastosowanych przelotek w górnym składzie jest dla mnie odrobinę kontrowersyjny.
Jeżeli chodzi o sam pomysł na zbrojenie kija o takich parametrach, to najbardziej podoba mi się ten zastosowany w kiju, który jest jeszcze tańszy niż wspomniane Millenium, a mianowicie Mystery, także od Dragona. Przelotki noname, ale za to nie za duże i pierścień wykonany z SiC. Kij jest bardziej toporny niż TD, ale i 3 razy tańszy.

Posiadam PM66MHF. Pamiętam co powiedziałem sobie pod nosem po odebraniu go z poczty- "ale pała"- tak powiedziałem. To już mocne wędzisko, zalecana wytrzymalość linek 8,5 do 20 kg i ciężar wyrzutu 21- 85 gram. Wędki tej używam do jerków Slider 10 i 12 i podobnych wagowo przynęt,nawet takich po 25 czy 30 gram , ale głównie jerki. Bardzo fajny kij. Lubię go. Pod tymi przynętami pracuje przy wyrzucie, zachowując należytą sztywność przy prowadzeniu przynęty. Wrażenie toporności jest trochę, ale to przez dość dlugi korkową rękojeść nad uchwytem kołowrotka (dobra rzecz przy holu ew. wielkich ryb) i sporą średnicę blanku nad rękojeścią (myślę, że odpowiadającym parametrami Avid powinien być trochę "chudszy"). Pamiętam też co sobie myślałem podczas holu metrowca, otóż miałem wrażenie, że ten kijek spoko dałby sobie radę i z trzy razy cięższym szczupakiem. Kij ma 7 dwustopkowych przelotek, w tym bardzo solidną i o dużej średnicy przelotkę szczytową SI, bardzo ładnie "wywiniętą",żeby nie ocierała sie zanadto linka w niektórych sytuacjach. Dolny korek jest dłuższy niż lżejszych modelach St. Croix o tej długości. Gdyby moje przynety wagowo kończyły się na 10 cm Sliderach to jednak wybrałbym coś o oczko "lżejszego". Nie próbowalem jeszcze sumowania tym kijkiem ale myślę, że na suma to dobry kij i do jerków też calkiem OK (to taka uniwersalna jerkówka).
Herman

łowiłeś choc przez chwile kijkiem blacharza? G.Loomis CR723CGLX, kija marzenie, jakby był mocniejszy to juz nieszukałbys alternatywy

Dzięki Herman za opinię.

No i byłem dziś w fishing-mart, dokładnie w jednym z ich sklepów "tradycyjnych". Pooglądałem wszystkie kije castingowe, od Team Dragona w dół. Blank najfajniejszy był w TD, ale te przelotki... Po pierwsze szczytowe są na jednej stopce, po drugie zdecydowanie wyższe niż jednostopkowe. Poza tym kijek fajny - sztywny, ale przez to, że dość cienki, razczej szpadowaty niż pałowaty. Inne kijki już trochę mniej fajne (blanki), choć przelotki jakoś sensowniej wyglądały. Jednym słowem, zobaczyłem to, o czym wcześniej przeczytałem na forum. Jeszcze ra dzięki za wasze opinie! Po krótkim namysle kupiłem... wodery. Dwuskład na lewą i prawą nogę, co wydaje się logiczniejsze niż np. przelotki w Team Dragonie. A ponieważ spadł śnieg, a u Żbika czeka się na Avida 5 tygodni, mam czas do wiosny, żebu to wszystko jeszcze raz przemysleć. 

Witam.
@Yotaar jak szukasz czegoś cięższego to właśnie wystawiłem takie kije w dziale sprzedam.
Jeden jednoczęściowy co prawda opisany do 28 gram ale to jest blank magnum i można go przeciążać spokojnie ponad dwukrotnie ( pięknie pracuje pod sliderem 10 S i Fatso 10 S) i jako alternatywa klasyk Rozemeijer 198 cm do 80 gram dwuczęściowy.
Pzdr.
TARŁO$

Dzięki, dzięki!
Starannie przeczytałem Twoją ofertę. U mnie spadło tyle śniegu, że zwolniłem tempo poszukiwań.

Ponieważ czas nie nagli bardzo niespieszno mi do wyboru kija, ale czasami jakieś oferty przeglądam. W jesieni pominałem serię HM 62 z powodu ceny, ale teraz widzę w fishing-mart, że wszystkie modele potaniały o kilkadziesiat procent. Co myślicie o jerkowych haemach? Wprawdzie dwuczęściowe, ale 540 PLN wobec 800 za Avida daje mi do myślenia.

HM`y to niestety dwuskłady. Plusem jest wykończenie, tuba itd. Avid jednak moim zdaniem to kij o lepszych "właściwościach".
Dziś ostatni dzień świątecznej promocji u Żbika, naprawdę dobre ceny z tej okazji. Negocjacji handlowych się nie zdradza, ale powiem Ci, że jak zamawiałem ostatnio Avida Muskie dla kolegi to byłem mocno zaskoczony rabatem :o ;-> Spiesz się i zamawiaj jeszcze dziś ;D ;->

A ja szukam ... klejonki tonkinowej w klasie #4/5.... niekoniecznie castingu... wybaczcie  - muchówki... Może być replika starego wędziska... PILNIE... Na prezent... ;-> ;-> ;->

@Yotaar, jeśli wstrzymasz się do wiosny, to prawdopodobnie będziesz miał trochę większy wybór. Oferta producentów i dystrybutorów powinna się trochę rozwinąć. Do tego wczoraj dowiedziałem się, że powstaje projekt blanku jerkowego o długości 6. Produkowany będzie w USA i na wiosnę powinien być dostępny w Polsce.

Rodmas również na luty obiecuje jerkówkę 6'.