Forum Multiplikator.pl

Dzisiaj wracałem z pracy i zajechałem na leśne jeziorko,jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie podlodówki wyciągnąć. Miałem nadzieję na łódkowe łowy w tym roku a tu małe zaskoczenie.Do weekendu pewnie wszystko pomarźnie, jak u was sytuacja?

Cała ta radość z pierwszego (strasznie wczesnego i cholernie niebezpiecznego) lodu, rozwala skutecznie mój plan zakończenia sezonu szczupakowego.
I chyba się nie cieszę :( ;)

Wczoraj łódkę zaliczyliśmy, ale wytrzymaliśmy 3 godziny. Woda wolna od lodu, ale zbiornik spory i wiatr bardzo silny. Wiosła obmarzały, to samo przelotki. Łowienie na plećkę wymagało samozaparcia. W końcu przeszedłem na żyłkę. Brania dwa, ale bardzo delikatne, nie do zacięcia.

Obejrzałem właśnie prognozę pogody w tv i przepatrzyłem internetową jest nadzieja na sobotę i niedzielę.

4cm lodu na Mazurach było już w sobotę. Dzisiaj około 7 miejscami i ludzie już na głębinach... Kumpel w okolicy Rynu zaliczył już pierwsze okonie w niedzielę i dzisiaj pierwszą wpadkę po kolana :-f Trzeba uważać, ja czekam minimum tydzień jeszcze i  :-f :-f

Lubię łowić z lodu ale mam jeszcze rachunek z zedami z pewnego jeziora.Dał bym jakiemuś po zębach na zakończenie sezonu. Jak nie to trudno pierzchnia , skrzynka , mormyszki , ochotka , i takie tam inne pie*****ty już czekają.
Używa ktoś świdra mora szukam opinii.

Ja już doczekac sie nie moge :) Nawet mała rybka daje sporo frajdy. Na zakończenie gorąca kielbaska z ogniska + napój rozgrzewajacy (w trakcie oczywiście też trzeba sie rozgrzewac ;->) i czego chcieć więcej ;->

mam kilka miejsc na okonie z lodu, tylko jest jeden problem: nie jeżdżę na lód  ;D ;D ;D a miejscówki zacne, wybadane w tym sezonie i wskazane przez jednego miszcza  ;->

U mnie już w dzień -3 jest. Koniec sezonu  jak u mnie. Trzeba szykować na następny sezon  :).

 male jeziorka stanęły ale duze pływają w  sobotę na 100% pierwsze okonie z  lodu

Ja mam już jakieś 4 lata. Generalnie Ok, wierci dziury, trzeba się namachać tak samo jak każdym innym bo sam tego nie robi, ale też nie utrudnia tego zajęcia :)

Taki sprzęcik jest fajny, zobaczcie jaki gruby lód!

https://www.youtube.com/watch?v=cHpPnIhWRAI (https://www.youtube.com/watch?v=cHpPnIhWRAI)

Dziękuję za odpowiedź.

Widać , że dziewczyna kocha ten świder :)

Odwilż jakaś przyszła , mimo to woda na jeziorze zalodzona wypłynąć nie można, wejść też nie .Chyba w tym roku jeziorowe łowienie zostało zakończone.
Na szczęście właśnie obejrzałem prognozy pogody na przyszły tydzień, jest szansa na łowienie z łodzi.
A jeszcze tak niedawno było tak pięknie.

Tylko taka jedna drobnostka co do świdrów Mora..... wierci się nimi odwrotnie niż Tonarami :)

No to już jest do opanowania, tak myślę   :)   byle bym nie musiał w tafli na lodowisku wiercić bo gdzie indziej lodu nie będzie.

Po ostatnich mrozach jeziora zamarznięte :) Chodziłem dzisiaj bez wędki ok 5 cm lód. Najgorzej, ze leży śnieg na lodzie. Trzeba trochę poczekać. Myślę, ze w ostatni dzień roku wyskocze na jakieś małe leśne jeziorko z wedka  :-f

pozdrawiam

Ta wczoraj, przejeżdżając przez Jabłonowo Pomorskie ustąpiłem pierwszeństwa jadącej na sygnale straży pożarnej wyposażonej w ponton... ciekawe do kogo jechali. U mnie na pomorzu niby już jeziora są skute ale jak się przyjrzy człowiek to jest dużo miejsc gdzie lodu jeszcze nie ma. Więc trochę rozwagi potrzeba bo już słyszałem o wypadkach na lodzie w tym roku.

Już wiem co ratowali. Na szczęście nie człowieka.
https://www.facebook.com/ospjablonowo/photos/pcb.529093300526959/529092990526990/?type=1&theater

Dokładnie, lepiej chwilę poczekać,  uzbroić wędki 3 razy i sprawdzić, czy mormyszki idealnie zawiazane ;D U mnie w dzień -7 w nocy -12 chwila cierpliwości i będzie można spokojnie łowić :-f

https://www.youtube.com/watch?v=pCMSkdYQkbw
Jeśli jeszcze nie widział ktoś tego to przed pierwszym wędkowaniem spod lodu radzę obejrzeć :)

Wczoraj pierwsze ryby w nowym sezonie złowione :) Kilka okonków i płotek na mormychę i jedno branie na blaszkę. Widoki niesamowite, lód jak szyba, stada płoci i leszczy pod nogami robią wrażenie :o :o Złowić nie dało się, od razu uciekały ale oczy nacieszone(jednak trochę tej ryby w wodzie jest)  ;->  Niestety dzisiaj cały dzień pada i znowu trzeba czekać :'(

Raport z okolic Sztokchomu .

Zima dopisuje choc grobosc lodu nie jest za specjalna .Ostatnie dni to odwilz i tak na dobra sprawe od wczoraj zaczelo znowu mrozic .
Lod ma grobosc od kilku do nawet okolo 30cm w zaleznosci od zbiornika .Szkiery niestey nie stoja lodem i wiele ciekawych miejsc z poprzednich sezonow nie odwiedze .
Ryby dopisuja a w szczegolnosci okon za ktorym sie ostatnio uganiam .Sezon poswicam od niedzieli na doze blaszki i balansy .Te ostatnie bardzo przypadly mi w tym roku do gustu choc do tej pory bylem raczej sceptyczny .Zmnieniam zdanie ,balansy wolno prowadzone ,bujane sa super na doze okonie .

Ale ładby, gratki. Co to za przynęta ?

Zazdroszczę... Kurde u mnie się nadal nie zapowiada na łowienie z lodu. W nocy -1 góra -2 a w ciągu dnia to samo, ale na plusie. 3 wędeczki sobie ukręciłem pod multik i nie mam jak wypróbować.

... może, wybrać się do Szwecji na lód  ::)  8-)

 Termos , może zdradzisz jezioro ... 

Przynety z wlasnej stajni a mianowicie podlodowki mullvad .
Model od niedawna w obiegu i w zasadzie niedawno zaczalem sie do niego coraz bardziej przekonywac .
Poziomka w zalozeniu miala pracowac jak maly raczek ,odwlok lekko wygiety nie tak jak w klasycznych modelach .
Jak sie zerknie od tylu zdecydowanie odwlok raka i tak tez pracuje .Przy wolnym bujaniu odbija na boki i wraca lekko drgajacym torem .Cos w stylu wyploszonego raczka odbijajacego tylem uciekjac przed niebezpieczenstwem .Ja sam naprawde zadko lowie na balansy choc w podle mam ich kilka mimo wszystko zaczynam sie powoli przelamywac .Zdecydowanie na korzysc .Model prowadzi sie i szybko i wolno oczywsicie zmieni sie lekko jego praca przy szybkim podciaganiu ale nigdy sie nie placze o zylke .Preferowana jednak lekka i stabilna bujanka na rozne strony przerebla .Mormycha prawie tylko ze delikatnie wieksza .

Gdzie lowie -co tydzien gdzie indziej szukajac ciagle nowych akwenow i miejsc .Koledzy mnie ciagna to tu to tam .W niedziele np. cisniemy na Hudinge DREVIKEN tam mialem raport ze sa piekne graby a wiec zobaczymy .Na 100% jednak nie jest zaplanowane ale mysle ze dam rade wyskoczyc jak cos sie nie wydarzy .
Jak cos to jest miejsce  :).

Rowniez w calej okazalosc .

Można wiedzieć czemu ta kotwica jest zamontowana tak daleko od przynęty i w taki sposób ( to jest podwójna agrafka ? ) Co dzięki takiemu uzbrojeniu zyskujemy ?

Pozdrawiam i gratulacje ;->

CZESC .

Jest to agrafka 8-semka i jest dosyc dloga .Jest kilka szkol jezeli chodzi o montaz i odleglosc kotwicy od samego wabika .Oczywiscie prym wioda Finowie modele takie jak
http://www.berras.se/art/isfiske-vinterfiske/pimpelbeten/balanspirk/nils-master-balanspirkar/nils-master-balanspirk-8cm-25g/nils-master-balanspirk-8cm-25g-10

Maja bardzo dlogie koncowki ,sa tez takie same juz z sama kotwica bez koncowki a na koleczku .Umieszczane sa blisko .
http://www.willyssportfiske.se/p/vinterfiske-40/pirk-blanken-mormyskor/balanspirkar/nils-master-balanspirk.html
jezeli przyjzysz sie dokladnie filmom podwodnym zerowania okoni zauwazysz jak wciagaja przynete ,wsysajac ja w ulamku sekundy .Zbyt krotki odstep miedzy kotwica a przyneta moze miec konsekwencje zmniejszenia ilosci zacietych ryb  .(lowilem kiedys na balansy z krotka agrafka ale zawsze mialem wrazenie ze jest wiecej pobic niz ryb moze dlatego sie zniechecalem)
Czy tak jest .Ciezko powiedziec nie ma na ten temat zadnych zapiskow,testow tez ze swieca szukac --- jak koncowka wplywa na ilosc bran i czy faktycznie jest lepsza niz sama kotwica na zawieszce .Detal jednak ktory mnie przekonuje to zawodnicze  wabiki tam uzywa sie lancuszkow nawet kilku cetymetrowych a skutecznosc polowu na zawodach wynosi 30-50 kg przez 3 -4 godziny .

Kolejnym argumentem jest ciagnacy sie irytujacy kolorowy babelek ktory pod woda wachluje lekko irytujacym torem za balansem .Opcja oczka z przodu i dlozszej zawieszki powoduje ze poziomka pracuje dosyc ciekawie .Ma sie wrazenie ze to mala rybka goni tam i z powrotem cos co da sie zjesc .Okonie sie podkrecaja a prowokujacy wabik gna je ciekawsko do brania .To wlasnie ten szczegol napedza cale stado do ataku.Zamiast pobijac i pokac ,biora pewnie ,precyzyjnie powiedzialbym  i jest zabawa .

Jak najbardziej wiec polecam dlozsze zawieszki zarowno do blaszek jak i do balansow .

pozdrrafal

Dzięki za odpowiedź ;->  (B)

Mój największy w tym sezonie. Z ostatniej niedzieli  :) Byłem jeszcze w środę, ale nic większego niż 20cm nie udało się złowić

Ładna rybka

O ja Cię... A ja w tym roku nawet na lód nie wszedłem.

Ładny okaz  ;-> U nas nie ma szans by wejść na lód

To może w przyszłym roku zrobimy zlot podlodowy u kolegi?

Ja w tym roku tylko 3 razy na lodzie. Nawet na Mazurach zbyt ciekawie nie było z lodem w tym roku. Najgorsza zima jaką pamiętam jeżeli chodzi o pokrywę lodową. Zlot czemu nie ;->, tylko gorzej z zakwaterowaniem, wszędzie drogo i warunki wręcz spartańskie w zimę. No chyba że hotele i pensjonaty

Ja nie byłem na lodzie obok lodu tak , ale nie będę ryzykował .Chęć była tym bardziej że idą dwie nowe zabawki http://frabill.com/straight-line-371-reel.html 

Dekosz ladna rybka ,bede latem odezwij sie przez znajomego moze kilka balszek Ci trzeba do kolekcji .
Frabilla mialem przyjemnosc pomacac kilka lat temu ,przyznam ze fajnie sie to trzyma w reku .Bardzo wybalansowane diabelstwo .Mialem jednak mieszne uczocia do metody trzymania tego zestawu .
https://www.youtube.com/watch?v=ML6CRJRp3ik

pewnie kwestja przyzwyczajenia .

Ostatni pewnie wypad w tym roku zaliczony .Sandacz to ryba za ktora sie uganialem lat kilka bez powodzenia .Poswicilem wiele czasu na przygotowania oraz zerkanie na filmy ze wschodu az w koncu peklo .
Polowilismy pikne rybki i wsumie 6 sadaczy wyladowalo na lodzie .Sam polow i zlokalizowanie ryb a potem kiwanie ala mormycha ,podciaganie nawet metr nad dno po czym opad i stukanie o nie .Kilka delikatnych podciagniec na roznej wielkosci ,sandacze braly najczesciej w momecie kiwania sie wabika albo kiedy stal w bezrochu .Kilka fajnych okonkow choc bardzo chimerycznie bioracych doloczylo do kolekcji .
Wypad jak zwykle nadzorowal gaj wszystkich gajdow Goran .Opowisci oraz jego towarzystwo zawsze bylo dla mnie nauka jak lowi sie ryby i jak kiedys sie je lowilo .Ciesze sie ze kolejny raz jego nauki nie poszly w pole a zdobycie nowego doswiadczenia zaowocuje w budowie jeszcze lepszej przynety na metno okie .

fotki

fotki

Gratulacje ;-> Taki sandacz musiał już dać nieźle popalić na krótkiej wędce. Złowiłem (wyciągnąłem na lód, bo kilka obcinek i nieudanych holi miałem wcześniej)  w tym roku pierwszego szczupaka 45-50 cm na 0,12 była niezła jazda  :-f

Szczeze mowiac nie bylo gleboko a reakcja na branie byla dosyc szybka .Poszlo wiec sprawnie ale z pelna kontrola cholu z reki .
Mysle ze 0,12 i zebaty okolo kilograma to tez niezla zabawa.Liczy sie rybka i dobra zabawa .
Ostatni juz chyba wypad w tym sezonie zakonczylismy sesja z pieknymi smokami .

Kurcze fajny ten szczupak....nie rzeźbił go przypadkiem pewien "pierun ze ślunska"? :-D

Zbyt piękny i idealny aby był prawdziwy?! ;D ;->

Ostawiam na "gumo- pompowańca"  ;D . Super  ;->

Byly i sandacze oczywiscie na ARAGON.a ;)

 ;D ;->

Fajny :-D

Taki sex shopowy   ;)    ;->

Przychodzi facet do sex shopu
-chciał bym kupić lalę dmuchaną.
-kobietę czy mężczyznę?
-zdecydowanie kobietę.
-biała czy czarną?
-raczej białą
-chrześcijankę czy muzułmankę?
-Panie , k...wa! a jakie to ma znaczenie?!
-Ooooo, przepraszam, zasadnicze. Muzułmanki czasem wybuchają!
-

Paweł, no jak tam tegoroczny sezon podlodowy???, może pokusisz się o podsumowanie??.

Świder zardzewiał ,rękojeści podlodówek myszy ogryzły,mormyszki się kurzą,koniec świata nadciąga, ani razu na lodzie w tym sezonie.  :P

No i jak tu wędkować :-f :-f, jak wędkować :-f :-f :-f?....  ??? ??? ???

Spoko jeszcze ze dwa tygodnie  i sezon notecki ruszy pełną parą.   :-f    :-D

ja chciałem jechać na lód do Szwecji ale na pytanie czy przewodnik ma świder spalinowy usłyszałem odpowiedź " nie, mam ręczny" i to skutecznie mnie zniechęciło.
zrobię podejście na następną zimę  :-D może zainwestuje  ;D

Złe namiary miałeś... Trzeba było do tych przewodniczek wysyłać pytanie  :-D :-f  Jak widać poniżej wszystko jest, full wypas :-D

 https://www.youtube.com/watch?v=cHpPnIhWRAI   

obawiam się że z takim przewodnikiem mógłbym mieć problemy z zatwierdzeniem wyjazdu  8-)

Kazik -spalinowy uzywa sie glownie przy polowch zebaczy jak 3 osoby stawiaja 30 wedke na jeziorze tak jak znajomi w ta  niedziele ----to spalinowka jest niezastapiona .
Pod inne drapiezniki uwierz mi swiderek-rantanen  w zupelnosci wystarczy, wchodzi jak w maslo  .
Poza tym to przewodnik prowadzi grope -osobe i szuka ryb ,wierci nie jednokrotnie otwory ,rozpala ognisko ,szykuje zracie i polewa cherbatke ------ ;D    dla klijentow .
Nie wykloczone ze jak sie tu zapytasz to Ci otwory bede wiercil .Dodaj tylko ze chcesz lowic na blaszke i mormyche a wylowisz sie po pachy o ile ryby beda chetne do wspolpracy   .
http://www.bigfishsweden.com/

[ ;->

właśnie zadałem takie pytanie i otrzymałem odpowiedź "każdy sobie lodek skrobie" i już zobaczyłem jak napierdzielam 50 otworów w lodzie 30-40cm  :'(
ale jak masz dobry kontakt to w następna zimę jestem  ;->

Jest kilku gajdow ale malo kto zima cos organizuje nie wiedziec czemu .
Wszyscy gajduja na miejscu i malo kto oferuje zakwaterowanie wiec opcja bigfishsweden jest do rozwazenia jak chcesz lowic z gajdem .
http://www.hansnordin.com/  1500kr dzien polowu za glowe bierze ten pan ,inni biora podobnie .
Nie sa to male pieniazki i szczeze mowiac optymalen jest wybranie sie na wlasna reke ,dzis ofert domkow jest do oporu a w zasadzie na kazdym bajorze mozna polowic jak sie chwile poszuka gdzie ryby stoja .
Zima zbliza sie ku koncowi ,czas powooli szykowac sprzet na wiosne .Ale w sobote nie odposzczam ,walczymy jeszcze ,ciagnie ale z pelnym rozsadkiem i bezpiecznie byc musi zanim wejdziemy na tafle .

Podsumowując tą zimę byłem 2 razy na lodzie i coś się tam uwiesiło na Termosa blaszki

Były i takie potwory

Okonek piekny ale ze ten maly sie uwiesil ,jak dobrze widze ciernik   ;->

Masz racje.