Forum Multiplikator.pl

Wędkarstwo Castingowe => Off Topic => Wątek zaczęty przez: BOB on 21 Listopada 2015, 17:02:06



Tytuł: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 21 Listopada 2015, 17:02:06
Szanowni forumowicze
Gdyby komuś z Was przyszło do głowy kupować (lub sprzedawać) samochód w firmie AAA - AUTO
(Piaseczno/Warszawa) to bardzo namawiam do rzetelnego przeczytana umowy i innych dołączanych dokumentów strona po stronie, zdanie po zdaniu. Najlepiej jak zapozna się z nimi wasz zaufany prawnik. Jeśli, tak jak ja, nie jesteście znawcami w zakresie diagnostyki samochodowej to zabierzcie ze sobą takowego a najlepiej oddajcie autu na diagnostykę do fachowego serwisu.
Nie będę Was zanudzał moją "przygodą" w tym Salonie Samochodów Używanych.  Jak niektórzy pamiętają jakiś czas temu chwaliłem się "pokrowcem na sprzęt" (czarną Toyotą Avensis) , która zmuszony byłem wymienić u nich na Toyotę Auris (związane to było z "niewielką" dopłatą ale już Auris jest takim autem, jakiego szukałem więc warto było dołożyć). Mnie się udało wybrnąć.
Ale Wam nie życzę takich szczęśliwych zakończeń.
Traktujcie to jako koleżeńską informację.


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: minecjusz on 21 Listopada 2015, 17:34:50
Toyota paliła olej....silnikowy? 1,8 benzyna?
1L/1000km?


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 21 Listopada 2015, 17:56:51
Pytasz Przemku o Auriskę? To autko jest z 2013, przebieg 11200 przy zakupie (potwierdzone!!! ;D w punkcie Toyoty gdzie była kupiona przez pierwszego  właściciela), benzyna 1,6 132KM i cała masa bajerów (kamera, czujniki parkowania i asystent, nawigacja, podgrzewanie dupy...po rybach bezcenne itd ;D ;->) Szkody blacharskie -nieistotne. Wybita tylna szyba (prawdopodobnie włamanie i rysa na tylnym błotniku, lakierowana w Toyocie jak i wklejona nowa szyba w Toyocie.
A Awensis...kupowałem "BEZWYPADKOWĄ"!!! ... okazała się po szkodzie całkowitej. Była prostowana na ramie naprawczej + cała litania innych "niedoskonałości" >:(


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: minecjusz on 21 Listopada 2015, 21:38:43
Chodziło o pierwszą


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 21 Listopada 2015, 22:01:13
Tą Avensis nie chciał bym wozić kolegów na zloty  >:(


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Maras on 22 Listopada 2015, 00:48:20
No to rzeczywiście króciutko załatwiłeś sprzedawcę  ;->

 Robert, mobil fajny, rozumiem ,że  rejestracje czytamy w ten sposób

W - wędkarski

E - equipment

BOB -Roberta  :D


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 22 Listopada 2015, 10:00:01
Super pomysł. Może o tym pomyślę ;-> ;D


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: mottle on 22 Listopada 2015, 15:38:02
Nareszcie byłem ciekaw kiedy zrobisz reklamę firmie, mam nadzieję że niedługo takich skur......w będą utylizować w wapnie !!


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 22 Listopada 2015, 17:36:36
Z każdym sprzedawcą, tak jest, ja bym powiedział że 99/100 handlarzy robi tak samo jak wspomniana już firma. Niestety ale to norma jest, a wszystkiemu sami jesteśmy winni, bo "każdy" chce auto kilkunastoletnie z przebiegiem jak nowe nie więcej jak 200kkm i nie bite, bo inne się nie sprzeda więc handlarze dostarczają to na co jest zapotrzebowanie. Świetnie BOB że udało się Tobie wygrać spór.


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: sokol695 on 22 Listopada 2015, 19:08:37
Proceder zaczyna się znacznie wyżej.
Nowe auta w salonach są naprawiane i malowane.
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/naprawiany-samochod-prosto-z-salonu/9ptyf


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 22 Listopada 2015, 19:19:36
Proceder zaczyna się znacznie wyżej.
Nowe auta w salonach są naprawiane i malowane.
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/naprawiany-samochod-prosto-z-salonu/9ptyf


Nie pierwszy taki przypadek.TVN Turbo Kamera ostatnio się specjalizuje w takich przypadkach. Dziesiątki już pokazała tak salonowych jak i komisowych.


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 22 Listopada 2015, 19:28:06
Mój teść jeździł Toyotą kupioną w salonie, waloną z tyłu. Prawdopodobnie uszkodzili przy rozładunku. W nowym aucie woda lała się do bagażnika. Dziwnie grzecznie i bez szemrania dwukrotnie podejmowali się bezpłatnej naprawy. Nie ma więc znaczenia czy to salon Bentleya czy Skody. Tam po prostu pracuję również,  nie zawsze uczciwi ludzie.


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Peterek on 22 Listopada 2015, 21:32:12
cześć - w sieci jest sporo wiadomości odnośnie wspomnianej firmy. co prawda nie kupowałem u nich ale przez ogłoszenie odezwali się zaineresowani kupnem mojego małego Clio..... wszystkie działania firmy mają za zadanie zmiękczenie klienta i maksymalne zbicie ceny najróżniejszymi zagraniami a głównie grą na czas, badaniami stanu technicznego, odwlekaniem podpisania umowy itd. jeśli jest takie podejście do klienta sprzedającego to mogę sobie wyobrazić jak to robią przy kupujących u nich samochód - dlatego w moich kategoriach tej firmy nie ma - szkoda czasu i pieniędzy


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 22 Listopada 2015, 21:40:56
Masz 100% racji.Zacytuje sam siebie z odpowiedzi "obok":
Wstyd mi pisać o swoim frajerstwie ale tak to trzeba nazwać. Cóż ja jednak poradzę, że pomimo lat na karku, ciągle ufam ludziom? a życie do końca będzie mnie uczyło czego innego. Jeśli do tego dodać wrażenie profeski tego salonu: skórzane fotele, kawka herbatka serwowana przez młoda dziewczynę (w mini :blink: ), indywidualny sprzedawca itd to już ja jestem na prostej drodze aby mnie oszukano. Dalej stosowane socjotechniki przy obsłudze klienta (teraz to widzę) + zwykłe, bezczelne kłamstwa i załatwione. Firma daje nic nie warte gwarancje i twierdzi , że est właścicielem każdego auta i nie moż ryzykować sprzedaży tandety ... bzdura!
Kupowałem auto "bezwypadkowe" (zgodnie z ogłoszeniem) a otrzymałem auto po szkodzie całkowitej, prostowane na ramie naprawczej + cała litania innych "niedoskonałości" Sprawę w sądzie na pewno bym wygrał ... po jakichś trzech latach sądzenia się (ja nie mam czasu a oni tak) więc wolałem iść na ugodę i wymianę na inne.
Już sama forma sporządzania protokółu po oglądaniu pojazdu przed zakupem jest bardzo interesująca. Sprzedawca odczytuje trzy stronicowy dokument w o samochodzie (wyposażenie , światła, odbycie jazdy próbnej itd) Następuje wspólne podpisanie ostatniej strony i jest ok bo wszystko się zgadza. Tylko , że potem  okazuje się , że sprzedawca odczytywał tylko wybrane fragmenty a wszystkie inne, źle świadczące o towarze zostały przemilczane (ja kretyn!) A lista wad obejmuje absolutnie wszystkie grupy i typy uszkodzeń: hamulce, amortyzatory,wycieki akumulator ...wszystko zużyte (  jeśli faktycznie samochód miał by te wszystkie wady ... to nie miał by prawa poruszać się po drodze) Ciekawe że jak wymieniałem na tego Aurisa , który jest na prawdę w idealnym stanie również musiałem podpisać taki sam dokument bo to jest warunek sprzedaży. Reasumując jeśli odkryje się za jakiś czas , jakakolwiek wadę to mamy podpisane że o tym wiedzieliśmy i zaakceptowaliśmy. Proces reklamowania to kolejna, czarna bajka.
 Ja nie kupowałem tam auta z powodu okazji, wręcz przeciwnie, oboje z żoną mieliśmy świadomość, że cena jest nawet lekko wyższa niż w innych komisach ale gotowi byliśmy to zapłacić w zamian za otrzymane gwarancje jakości towaru. Aurisa diagnozowałem u dilera Toyoty nie daleka tego komisu (sam miałem obawy co do rzetelności "sąsiedzkiej" diagnostyki. Tutaj zaskoczyła mnie negatywna wiedza i doświadczenia tego dilera związana z tym właśnie komisem. Dzięki temu zostałem super potraktowany z pełnym dostępem do wszystkich danych na temat samochodu, łącznie z tym , że chciało się im doszukiwać posiadanej , własnej dokumentacji fotograficznej wcześniejszych uszkodzeń (Aurisa) Dla takich punktów diagnostycznych, wchodzenie w "układy" ze sprzedawcami w obecnych czasach wiąże się zapewne z  ryzykiem konsekwencji nawet licencyjnych. Sporo ciekawych informacji na temat AAA... dostałem również w Wydziale Komunikacji gdzie rejestrowałem Aurisa. Oni też ich bardzo dobrze znają a ocena ...lepiej nie powtarzać. I niby wszyscy wiedzą a firemka egzystuje
Dobra, wystarczy...bo już się nakręciłem


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Maras on 22 Listopada 2015, 22:05:13
Ciekawe czy Avensis dalej jest na sprzedaż jako idealne nie bite auto ?


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 22 Listopada 2015, 22:15:14
Już, ponownie jest w ofercie. Nie jest już "bezwypadkowe". Potaniało o 1300pln
http://www.aaaauto.pl/pl/toyota-avensis/carB.html?id=100762629#make=122&model=125&body=C
(może jak ktoś będzie w Piasecznie niech podpyta w "salonie" o naprawy powypadkowe ;))


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Kiersnowski Artur on 22 Listopada 2015, 22:42:11
Ale że wypadkowe to też informacji nie ma. Nadaje się do TVN-u żeby zgłosić


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 22 Listopada 2015, 22:48:41
Nadaje się do prokuratury


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: Maras on 22 Listopada 2015, 23:32:16
Zerknąłem sobie na ich ofertę i zastanawiam się ile ten mobil miał właścicieli  ??

W opisie pojazdu :
   F. VAT, pierwszy właściciel, książka serwisowa, dynamiczny silnik diesla, 4x4, samochód po niepalącym poprzednim właścicielu, po drugim właścicielu, bez korozji, pojazd został zakupiony jako nowy u autoryzowanego dealera w Polsce, u pojazdu jest możliwość odliczenia podatku VAT, bardzo dobry stan samochodu, samochód garażowany, zadbane wnętrze samochodu 
 


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 23 Listopada 2015, 08:49:49
Teraz już sporo wiem o tym aucie (okazało się , ze mamy kogoś kto potrafi i może to sprawdzać) To auto "flotowe" Po wypadku (szkoda całkowita) przeszedł przez kilku właścicieli bez zmiany rejestracji.  8-)
Dodam jeszcze taka ciekawostkę. W zamian za czarnego Avensisa zastanawiałem się nad trochę starszym (link na końcu) Jednak sprawdziłem samochód u w/w źródła.
Otrzymana informacja powala. Srebrna Avensis ma pięć szkód z Ac i OC, zarejestrowanych u różnych ubezpieczycieli na kwoty (zaokrąglałem): 3000, 5000, 14000, 16000, 30000 !!! (nie ma pomyłki na końcu, 4 zera). Tylko brać !
http://www.aaaauto.pl/pl/toyota-avensis/carB.html?id=98031289#make=122&model=125&body=C


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: okon12 on 08 Grudnia 2015, 19:57:10
bylem w tym czeskim komisie i w innych komisach na tej samej ulicy i na moje oko nie wypada najgorzej Te samochody są po prostu spod tyłka Polaka- i to on doprowadził autko do takiego stanu Zgadzam się z Kiersnowski Artur - doprowadziliśmy my Polacy do chorej sytuacji, kiedy każdy każdego podejrzewa o kręcenie liczników-ale prędzej podejrzewałbym właśnie poprzedniego właściciela niż tych czechow.  BOB - mój kolega też kupił nowy samochod za absurdalne pieniądze i okazało się, że był solidnie wyklepany (prawdopodobnie miał niemiłą przygodę podczas transportu). Jasne, że przy używce trzeba wykazać się dociekliwością. To co wskazuje licznik przebiegu kilometrów można zweryfikować sprawdzając wnętrze auta, liczy się silnik i blachy. Traktujemy używki trochę jak chusteczki higieniczne, a samochody nie są jednorazowe, czasem trzeba coś wymienić,wyprostować- czasami sprawy drugorzedne, tak jak w mieszkaniu z rynku wtórnego robimy remont tak i tu trzeba "przepchać rury" A wracając do aaa auto myślę, że można zajechać, bo egzemplarzy sporo a za oglądanie jeszcze nie każą płacić


Tytuł: Odp: AAA ... UWAGA
Wiadomość wysłana przez: BOB on 08 Grudnia 2015, 20:03:10
W moim przypadku nie do końca chodziło o to o czym Ty piszesz ... ale nie chcę już tego ponownie opisywać i tłumaczyć. Każdy robi jak chce ...ja tylko ostrzegam nie na podstawie zasłyszanych historii tylko na podstawie własnych doświadczeń.