Forum Multiplikator.pl

Niestety w czasie ostatniego wędkowania uszkodziłem jedną z przelotek. Konieczna jest wymiana. Zna może ktoś sprawdzone miejsce - do 150km od Warszawy - gdzie mógłbym zlecić wymianę?
Wykonywał może ktoś podobne naprawy na Waliców?

Najbliżej będziesz miał chyba FC.

Z lenistwa skopiuję swoją odpowiedź na podobną propozycję z j.pl :)
@Buri, dzięki, ale tam dzisiaj byłem. Ze względu na dużą ilość zamówień nie są w stanie zagwarantować czasu wykonania wymiany przelotki. Proponowany termin to styczeń?, luty?, marzec?. Tam jednak usłyszałem o Waliców 12? Stąd moje pytanie o jakość wykonywanych tam usług.
Ewentualnie jakieś inne sprawdzone miejsce.

Jarku,kolega wymieniał na Waliców przelotkę w spinningu i jest zadowolony.Ja natomiast słyszałem o tym miejscu wiele negatywnych opinii  :( bardzirj polecał bym jak pisze Buri Fishing Center bo przypuszczam że na Waliców jeżeli to klasowe przelotki,nawet takich nie będą mieli  :P oni na ogół robią masówkę.Chyba że będziesz miał swoją przelotkę ale też raczej bym nie ryzykował  ;->
Pozdrawiam.Paweł
Muszę dodać że negatywne opinie dotyczyły naprawy kołowrotków.

Ja również słyszałem negatywne opinie przy naprawie kołowrotków.

Kijek to Elitka, szkoda by mi było oddawać w niesprawdzone ręce.

Jarek,podaję Ci namiary na Waliców,najlepiej zadzwoń i porozmawiaj z właścicielem:
Sławomir Nowicki
Tel: 0-22 654-19-79
kom. 694-162-971
Pozdrawiam.Paweł

Witaj JJ.

Z FC mam podobne doświadczenia, chyba załatwianie takich "drobnych" spraw ich mało interesuje i wolą zarabiać pieniądze na składaniu wędek.
Wydaję mi się, że przy takim kijku jak St. Croix Elite lepiej nie eksperymentować i nawet jeśli będzie trzeba wysłać wędkę to lepiej to zrobić i mieć pewność, że robota będzie wykonana tak jak należy. Ze swojej strony polecam pracownie "Kawalca" z Lublina.

Witam,
Jest to mój debiut na forum , chciałbym podpowiedzieć że wymianę przelotki można też załatwić u Leona Świdlickiego-Aquarius w sklepie " U Zbyszka " na Deotymy ( przynajmniej jakiś czas temu tam można go było zastać )
Korzystałem z takich usług u niego jak jeszcze urzędował na Grenadierów a potem na Słowackiego i zawsze dało się to załatwić od ręki.

Pzdr
Piotrek.

Witaj milupa na forum.  ;->

Witaj na forum i dzięki za odpowiedź. Z tego co wiem to naprawy u Leona są już nieaktualne.

Korzystałem już jakiś czas temu z jego usług i dla tego tak zaznaczyłem dawno jednak nie odwiedzałem go.

JJ na Waliców nic nie robiłem ale dawniej kupowałem sporo nietypowych komponentów - wszystko wtedy załatwiało się listami i telefonami.
O tamtych czasach mogę powiedzieć, że same pozytywy.

U mnie w Piotrkowie jest człowiek który naprawia nasze kij wymiany przelotek klejenie kijów itp. oto kilka fotek jego pracy przy wymianie przelotek

.

A tak po za tematem jak wkleić kilka zdjęci w jednego posta

Jak na moje oko to za dużo lakieru na omotkach ;) Ale przynajmniej się trzyma  ;D

Na tych zdjęciach grubość lakieru dopasowana jest do pozostałych przelotek tak aby nie było widać ingerencji  ;)

Sorki, że odgrzewam wątek po latach, ale proszę o doradztwo - czy po długim używaniu wędziska (St.Croix 6,6" Med-Heavi), kilka ładnych lat, trzeba wymienić przelotki - chociaż nie ma, jak dla mnie widocznych uszkodzeń?
Skąd pytanie?  Otóż odnoszę wrażenie, że żyłka (używam 0,3 mm) głośno "chodzi", dosyć szumi, jakby trze. A założyłem nową. Tak jakby przelotki grały, a może tylko szczytowa. Nie znam się na aż takich niuansach. Odnoszę wrażenie, że dawniej nie miałem takiego zjawiska. A nie mam jak porównać z inną wędką, bo innej nie mam w używaniu. Stosuję minimalizm, jedna wędka, jeden multik, jedno pudełeczko z wabikami, jedna żyła, ale zdarza się, że wiele ryb. :)
Proszę podpowiedzieć - czy olać temat i łowić, czy zlikwidować szum poprzez wymianę przelotek lub nabycie nowej wędki? :)  Z góry dzięki.
PS
Rybom raczej ten szum chyba nie przeszkadza, sądząc po ubiegłorocznych szczupakach.
 

Absolutnie nie ma potrzeby wymiany. Chyba, że zauważysz szybsze zużywanie się linki - to może oznaczać uszkodzenia pierścieni.

Zleciłem wymianę przelotki szczytowej bo była dosyć sponiewierana.