http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
29 Kwietnia 2024, 20:09:54

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2633 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Candyjjr
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Off Topic (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  własny sklep wędkarski
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: własny sklep wędkarski  (Przeczytany 22805 razy)
artask

Wiadomości: 70


Poznań


« : 18 Kwietnia 2013, 10:17:58 »

Witajcie
Dojrzewa mi w głowie pomysł otworzenia własnego biznesu. Jak powszechnie wiadomo najlepiej łączyć pasję z pracą, dlatego pomyślałem wiadomo o czym. Stronę techniczną właściwie wiem jak ogarnąć od strony kosztów, nie mam za to rozeznania ile może kosztować początkowe zatowarowanie sklepu.
Jeśli ktoś z was ma jakieś pojęcie w tym temacie będę wdzięczny za podpowiedzi. Najważniejsze dla mnie jest:
Koszt pierwszego zakupu towaru do sklepu (przyjmuję raczej "ogólną" specyfikę sklepu czyli wszystkie najbardziej popularne metody łowienia).
Czy warto mieć kilka firm w ofercie, czy skupić się na jednej (ale dokładnie).
Czy zaczynać od e-sklepu czy od normalnego i z czasem rozwinąć go o internet? (Tu mam już swój pomysł)

Wasze uwagi i podpowiedzi będą dla mnie bardzo cenne.

Zapisane
jarek001

Wiadomości: 682


Płońsk


« Odpowiedz #1 : 18 Kwietnia 2013, 11:12:23 »

Moim zdaniem źle się bierzesz za analize decyzji dotyczącej założenia własnej działaności gospodarczej.
Przed pytaniami które zawarłeś musisz odpowiedzieć na wiele pytań, stworzyć plan strategiczny rozwoju działalności (badania wskazują, że zdecydowana większość przedsiębiorstw, które upada to wynik niekompetencji, braku pomysłu na przyszłość oraz brak planu strategicznego obejmującego takie rzeczy jak orientacja na klienta czy specjalizacja działalności), warto przed rozpoczęciem własnej działalności przeprowadzić analize SWOT (jest ona bardzo bardzo prosta a uzyskuje się odpowiedzi na wiele pytań, można nawet ją zastosować do analizy spółek giełdowych (!)).  
Niezbędne w tym wypadku jest przeanalizowanie konkurencji na rynku lokalnym i sprawdzenie czego potrzebują klienci. Nie będziesz importować ton jerków jeżeli działasz na rynku południowym i na odwrót nie będziesz na Polskę północną ciągnął kontenerów kogutów. Pierwsze rozeznanie w rynku lokalnym odpowie Ci na wiele pytań min. kim jest klient (czy jest zamożny czy nie) ilu jest tych wędkarzy, jaką metode preferują (pamiętaj sklep nie zmienia gustów klientów i sam nie może wpływać na ich gusta a jedynie pomaga w ich zaspokojeniu, jest to niezmiernie ważne bo łatwo jest narobić sobie długów poprzez inwestycje np. multiplikatory czy kulki proteinowe itp specjalistyczne artykuły) oraz takie błache odpowiedzi na pytania jak ile mają lat wędkarze z moich okolic (bo może okazać się, że interes dobrze prosperujący może na przestrzeni kilku lat stać się klapą bo nie będzie popytu na dobra wędkarskie). Kolejną sprawą jest zrozumienie zasad działania rynku, niewiele jest sklepów, które mają ciągle na jedynym poziomie przychody.
Na pytania czy warto czy nie warto musisz sobie odpowiedzieć sam po dogłębnej analize. Dzięki tej analizie łatwo unikniesz błędów.
A jedyne pytania jakie możesz zadawać to poziom marży. Na reszte pytań sam musisz znać odpowiedź, bo ani ja ani nikt inny na tym forum nie wie ile chcesz zarabiać itd..
Teraz sklep interntowy. Intenet to super narzędzie dzięki któremu możesz dotrzeć do tysięcy wędkarzy w całej Polsce i na świecie. Wobec tego oferta tego sklepu musi być dostosowana do wymogów klientów, całej gromady klientów. Tysięcy gustów i guścików. Teraz konkurencja na rynku internetowy. Jest ogromna. Mamy allegro, które rośnie na poziomie kilku -kilkunastu procent rocznie liczby artykułów wędkarskich, moim zdaniem właśnie na allegro rośnie bańka, która pęknie (wysokie koszty, ogromna konkurencja, liczba konsuentów prawie ta sama ciągle). Założenie właśnego sklepu internetowego to łatwie i bardzo trudne zadanie. Łatwe bo sama płaszczyzna techniczna nie jest trudna ale wyrobienie sobie dobrej opinii i dostosowanie się do wymogów rynku to zupełnie inny rodzaj literacki.
Jednak na większość pytań sam musisz sobie odpowiedzieć. Z mojej analizy wynika, że rynek wędkarski działa na płaszczyźnie konkurencji doskonałej z niską marżą i ogromną konkurencją. Swoje gdybania opieram na znajomości z kilkoma wędkarzami co sami prowadzą sklepy wędkarskie w tym mój przyszły teść. Do momenu gdy nie ma dużej konkurencji to można dużo zarobić jak jest konkurencja to moim zdaniem to gra nie warta świeczki.
« Ostatnia zmiana: 18 Kwietnia 2013, 11:30:49 wysłane przez jarek001 » Zapisane



Fan jerkowania.
spoon 57

Wiadomości: 125


warszawa


« Odpowiedz #2 : 19 Kwietnia 2013, 18:42:20 »

Moim zdaniem źle się bierzesz za analize decyzji dotyczącej założenia własnej działaności gospodarczej.
Przed pytaniami które zawarłeś musisz odpowiedzieć na wiele pytań, stworzyć plan strategiczny rozwoju działalności (badania wskazują, że zdecydowana większość przedsiębiorstw, które upada to wynik niekompetencji, braku pomysłu na przyszłość oraz brak planu strategicznego obejmującego takie rzeczy jak orientacja na klienta czy specjalizacja działalności), warto przed rozpoczęciem własnej działalności przeprowadzić analize SWOT (jest ona bardzo bardzo prosta a uzyskuje się odpowiedzi na wiele pytań, można nawet ją zastosować do analizy spółek giełdowych (!)).  
Niezbędne w tym wypadku jest przeanalizowanie konkurencji na rynku lokalnym i sprawdzenie czego potrzebują klienci. Nie będziesz importować ton jerków jeżeli działasz na rynku południowym i na odwrót nie będziesz na Polskę północną ciągnął kontenerów kogutów. Pierwsze rozeznanie w rynku lokalnym odpowie Ci na wiele pytań min. kim jest klient (czy jest zamożny czy nie) ilu jest tych wędkarzy, jaką metode preferują (pamiętaj sklep nie zmienia gustów klientów i sam nie może wpływać na ich gusta a jedynie pomaga w ich zaspokojeniu, jest to niezmiernie ważne bo łatwo jest narobić sobie długów poprzez inwestycje np. multiplikatory czy kulki proteinowe itp specjalistyczne artykuły) oraz takie błache odpowiedzi na pytania jak ile mają lat wędkarze z moich okolic (bo może okazać się, że interes dobrze prosperujący może na przestrzeni kilku lat stać się klapą bo nie będzie popytu na dobra wędkarskie). Kolejną sprawą jest zrozumienie zasad działania rynku, niewiele jest sklepów, które mają ciągle na jedynym poziomie przychody.

.
Na pytania czy warto czy nie warto musisz sobie odpowiedzieć sam po dogłębnej analize. Dzięki tej analizie łatwo unikniesz błędów.
A jedyne pytania jakie możesz zadawać to poziom marży. Na reszte pytań sam musisz znać odpowiedź, bo ani ja ani nikt inny na tym forum nie wie ile chcesz zarabiać itd..
Teraz sklep interntowy. Intenet to super narzędzie dzięki któremu możesz dotrzeć do tysięcy wędkarzy w całej Polsce i na świecie. Wobec tego oferta tego sklepu musi być dostosowana do wymogów klientów, całej gromady klientów. Tysięcy gustów i guścików. Teraz konkurencja na rynku internetowy. Jest ogromna. Mamy allegro, które rośnie na poziomie kilku -kilkunastu procent rocznie liczby artykułów wędkarskich, moim zdaniem właśnie na allegro rośnie bańka, która pęknie (wysokie koszty, ogromna konkurencja, liczba konsuentów prawie ta sama ciągle). Założenie właśnego sklepu internetowego to łatwie i bardzo trudne zadanie. Łatwe bo sama płaszczyzna techniczna nie jest trudna ale wyrobienie sobie dobrej opinii i dostosowanie się do wymogów rynku to zupełnie inny rodzaj literacki.
Jednak na większość pytań sam musisz sobie odpowiedzieć. Z mojej analizy wynika, że rynek wędkarski działa na płaszczyźnie konkurencji doskonałej z niską marżą i ogromną konkurencją. Swoje gdybania opieram na znajomości z kilkoma wędkarzami co sami prowadzą sklepy wędkarskie w tym mój przyszły teść. Do momenu gdy nie ma dużej konkurencji to można dużo zarobić jak jest konkurencja to moim zdaniem to gra nie warta świeczki.

Bardzo popieram zdanie Kolegi.
W tej chwili, pamiętajcie to jest moje osobiste zdanie, nie ma niszowych artykułów, z którymi by można było się wstrzelić w rynek. Rynek krajowy, rynek regionalny..Stacjonarny, internetowy...
 Nie masz strzału w rynek, rynek strzela w Ciebie.Ostrą amunicją...Jest out and over..

pozdrawiam
Alek
Zapisane
HILO

Wiadomości: 291

Zabrze


« Odpowiedz #3 : 22 Kwietnia 2013, 08:27:31 »

Witaj.Po 21 latach działalności zamknołem sklep wędkarki i teraz widze co to znaczy WOLNOŚĆ   Fishing jest to bardzo ciężki chleb,jak możesz to poszukaj coś innego.Pozdrawiam
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #4 : 22 Kwietnia 2013, 14:35:10 »

Hej!
Koledzy dobrze radza. Lepiej zostan hydraulikiem albo elektrykiem. Mieszkam w Stockholm gdzie znajduja sie moze 5 sklepow wedkarskich i wszystkie leza na deskach. Jedyna forma przebicia, ktora moze dac szansze to sklep z aktywym przewodnictwem wedkarskim jezeli oczywiscie takie akweny znajduja sie w twojej okolicy. Szkoda twojej ambicji i sil. Lepiej zarabiac na pewnym gruncie i cieszyc sie swoim hobby. Nie zakladaj zadnego sklepu wedkarskiego bo przezyjesz duze rozczarowanie, ktore bedzie kosztowac mase pieniedzy

Kristofer
Zapisane
jarek001

Wiadomości: 682


Płońsk


« Odpowiedz #5 : 22 Kwietnia 2013, 16:50:21 »

Trochę się nie zgodzę z opiniami, że nie warto zakładać własnej działalności gospodarczej.
Owszem, warunki jakie serwują Nam kolejne ekipy rządzące powoduje, że trudno prognozować szanse powodzenia takiej działalności, jednak to nie można z góry zakładać przegranej. Myśląc o wojnie nie myśli się, że ją się przegra ale wygra.
Żyjemy w okresie spowolnienia gospodarczego jednak to są tylko ekonomiczne prawa, które opisują rzeczywistość obecnego bytu, jednocześnie nie oznacza to, że wszyscy są przegrani. Tak nie jest. Prawa opisują ogólny obraz nie wyróżniają one szczegółów.
Spowolnienie gospodarcze może stanowić dobry moment na rozpoczęcie pracy nad swoim sklepem wędkarskim. Okres spowolnienia powoduje, że organizacje szukają rozwiązań i poprawy swojego bytu. Według prognoz NBP spowolnienie gospodarcze, które jest faktem osiągnęło już szczytową fazę (lub niedługo osiągnie), teraz możemy się spodziewać delikatnego wzrostu określanego mianem wzrostu minusowego. Ta sytuacja powoduje, że zakładanie obecnie działalności ma sens! Przy odpowiedniej powadze przy prowadzeniu działalności wraz z strategicznym myśleniem daje szanse powodzenia. Ten okres ma tą zaletę, że firma która poradzi sobie w tym okresie da sobie rade w przyszłości. Niekoniecznie dobrze działające podmioty gospodarcze w okresie dużego wzrostu gospodarczego muszą poradzić sobie w okresie spowolnienia.
Najważniejsze jest dostosowanie się od razu do wymogów rynku. Dostarczenie tego co chcą klienci. Zaspokojenie ich potrzeb czy zastosowanie myśli pro jakościowego które jest zorientowane na absolutne zadowolenie klienta. W tych warunkach niezmiernie łatwo wyrobić sobie dobrą opinie stosując dobry marketing i poziom cen.
Przykładem tego jest działalność firmy która jest przedstawicielem Savage Gear na Polskę. Weszli na rynek w okresie gdy wszystko leciało i leci na łep na szyje a mimo wszystko dobrze radzi sobie! Jej produkty stały się popularne oraz zyskały dobrą opinie co powoduje, że wzrasta zainteresowanie i zysk firmy.
Dobrze zaplanowana organizacja poradzi sobie w każdej sytuacji, choć niekiedy nie ma szans na poprawę. Posiadając sklep można osiągać zyski nielegalnie tzn przechodząc do tej szarej strefy i nie każdą transakcje ewidencjonować. Obecnie jest to popularne bo aż 24% PKP jest wytwarzane w tych warunkach.
Zapisane



Fan jerkowania.
wojciiech

Wiadomości: 558


Ostrów/Toruń


« Odpowiedz #6 : 22 Kwietnia 2013, 17:45:29 »

I czekać na US pod drzwiami.  Roll Eyes
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #7 : 22 Kwietnia 2013, 17:59:25 »

Hej!

Drogi kolego, moja wypowiedz nie miala nic wspolnego ze spowolnieniem gospodarczym w Polsce. Twoja analiza jezeli chodzi o biznes wedkarski zupelnie nietrafna. Chcialbym tobie przypomniec, ze na poczatku lat 90-tych mielismy w Polsce 20 razy wiecej sklepow wedkarskich niz teraz, pomimo ze czasy byly bardziej ciezsze. Dzisiaj w Polsce jest ok. 40 sklepow internetowych, a za 15 lat bedzie ich tylko 5. Nie dlatego ze sytuacja gospodarcza jest zla, bo ona zawsze bedzie w gore i w dol. Taka jest potrzeba i taki jest trend. Odpowiedz jest prosta i polega na tym, ze dla tylu aktorow na rynku wedkarskim nie ma miejsca, chyba ze nasz kolega chce sie zajac skuteczna sprzedarza bialych robakow. Chcialbym jemu tego zaoszczedzic i doradzic inna alternatywe.
To nie ma nic wspolnego z podejmowaniem wyzwan i prowadzeniem wlasnej dzialanosci. Sam bylem prywatnym przedsiebiorca w Polsce 10lat, a teraz w Szwecji 15 lat.

Kristofer  
Zapisane
jarek001

Wiadomości: 682


Płońsk


« Odpowiedz #8 : 22 Kwietnia 2013, 19:02:25 »

a teraz w Szwecji 15 lat.
Kristofer  
Dziękuje za polemikę. Przez 15 lat w Polsce nastąpiły zmiany o których nikt sobie nie zdaje sprawy. Mówienie o cudzie Irlandii w odniesieniu do Polski jest nietaktem. Świadczy o tym wiele wskaźników ale widać to po poziomie życia w Polsce. Dziś ludzi stać na wiele więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Lecz nie każdy to widzi... jednak wystarczy wziąć do rączki rocznik statystyczny aby zobaczyć jaka jest różnica w poziomie życia. Ale nie o tym mowa.
Jak możesz porównać dwie różne gospodarki, dwa różne społeczeństwa... tych dwóch światów nie da się porównać. Nie można i nie można stosować nawet takiego myślenia.
W Polsce mamy 600tys wędkarzy zarejestrowanych w PZW i conajmniej drugie tyle niezarejestrowanych. To powoduje, że jest miejsce dla nowych sklepów wędkarskich w PL. Tylko wszystko zależy od elastyczności prowadzenia działalności.

@Wojtek, nie czarujmy się Smiley taka sytuacja to niestety norma w Polsce.
Zapisane



Fan jerkowania.
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #9 : 22 Kwietnia 2013, 19:16:43 »

Posiadając sklep można osiągać zyski nielegalnie tzn przechodząc do tej szarej strefy i nie każdą transakcje ewidencjonować. Obecnie jest to popularne bo aż 24% PKP jest wytwarzane w tych warunkach.
Do tego nie potrzeba zakładać działalności.

Dzisiaj w Polsce jest ok. 40 sklepow internetowych, a za 15 lat bedzie ich tylko 5. Nie dlatego ze sytuacja gospodarcza jest zla, bo ona zawsze bedzie w gore i w dol. Taka jest potrzeba i taki jest trend. Odpowiedz jest prosta i polega na tym, ze dla tylu aktorow na rynku wedkarskim nie ma miejsca, chyba ze nasz kolega chce sie zajac skuteczna sprzedarza bialych robakow. Chcialbym jemu tego zaoszczedzic i doradzic inna alternatywe. 
Wszystko zależy jak kto odbiera prowadzenie działalności gospodarczej. Jak to ma być główne źródło, tzn tylko sklep to pewnie trochę ludzi zniknie z rynku. Jeśli ktoś pracuje na etacie, najlepiej w państwówce (nic się nie robi i nic od człowieka nie wymagają) to prowadzenie działalności równolegle jest dobrą opcją - odpada ZUS. Takie osoby są bardziej odporne na kryzysy i konkurencje. Trudniej je też z rynku usunać. Równie dobrze można po mundurówce założyć działalność, wysoka emerytura i nie potrzeba się martwić zyskami zbytnio. Ogólnie z działalnością w Polsce jest prosto: masz głowę i ..., to kombinuj  Wink
Zapisane

Surfcasting
Bartek

Wiadomości: 283


Warmia


« Odpowiedz #10 : 22 Kwietnia 2013, 19:27:55 »

Hej!

Dzisiaj w Polsce jest ok. 40 sklepow internetowych

Chyba jest ich trochę więcej  Wink
http://www.multiplikator.pl/forum/index.php?topic=8694.0
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #11 : 22 Kwietnia 2013, 19:48:14 »

Hej!

W Sverige mamy zarejestrowanych 1 miljon wedkarzy, i moze drugie tyle niezarejestrowanych przy niecalych 9 minl obywateli. Chcesz kolego scigac sie ze mna doswiadczeniem gospodarczym, to prosze bardzo. Ja jestem magistrem ekonomi på SGPis(dzisiejsze SGH) w Warszawie i mialem nawet kilka wykladow z Baclerowiczem zanim zostal ministrem w nIezaleznej polsce.

Kristofer
Zapisane
BOB

Wiadomości: 3530


Warszawa

Robert


« Odpowiedz #12 : 22 Kwietnia 2013, 20:01:31 »

Hej!

W Sverige mamy zarejestrowanych 1 miljon wedkarzy, i moze drugie tyle niezarejestrowanych przy niecalych 9 minl obywateli. Chcesz kolego scigac sie ze mna doswiadczeniem gospodarczym, to prosze bardzo. Ja jestem magistrem ekonomi på SGPis(dzisiejsze SGH) w Warszawie i mialem nawet kilka wykladow z Baclerowiczem zanim zostal ministrem w nIezaleznej polsce.

Kristofer

No! no!  ok ok ok
Zapisane

NIECH SIĘ WĘDKI GNĄ A NIE ŁAMIĄ
Novis

Wiadomości: 1553


Łódź

Uć Casting Team, I catch esox and release them all


« Odpowiedz #13 : 22 Kwietnia 2013, 20:12:57 »

Kristoferze, nie podważając i negując Twoich doświadczeń i wykształcenia, tudzież obecności na wykładach z panem Leszkiem, nadmienię jeno, iż jeżeli ostatnie 15 lat biznesowałeś u sąsiadów z północy, nie jesteś w stanie pojąć "dynamizmu" polskiego rynku w ostatniej dekadzie. To jeszcze pikuś.Receptą na sukces jest określenie, w jakim kierunku ten "dynamizm" zmierza. A tak poważnie. Przepisy i prawo podatkowe, zasady prowadzenia działalności gospodarczej są nieporównywalnie niestabilne w odniesieniu do tychże, jakie panują u naszych sąsiadów, pominąwszy Wschód. Laughing
Zapisane
jarek001

Wiadomości: 682


Płońsk


« Odpowiedz #14 : 22 Kwietnia 2013, 20:16:20 »

Hej!

W Sverige mamy zarejestrowanych 1 miljon wedkarzy, i moze drugie tyle niezarejestrowanych przy niecalych 9 minl obywateli. Chcesz kolego scigac sie ze mna doswiadczeniem gospodarczym, to prosze bardzo. Ja jestem magistrem ekonomi på SGPis(dzisiejsze SGH) w Warszawie i mialem nawet kilka wykladow z Baclerowiczem zanim zostal ministrem w nIezaleznej polsce.

Kristofer
Zaimponowałeś mi... też lada dzień już będe mgr ekonomii tylko szkoła inna bo Uniwerek Mikołaja Kopernika. Sam funduje sobie studia dzięki grze na forexie a i mój zakres wiedzy chyba też jest inny bo zajmuje się możliwością zastosowania controllingu w systemach tqm w warnukach polskich. Też miałem kilka wykładów z Balcerowiczem jednak nigdy nie zrobił na mnie wrażenia... bo znam jego osiągnięcia w NBP i dla narodu Polskiego Smiley może SGH jest ciekawszą szkoła gdzie studenci mają lepsze pole do popisu jednak ich przygoda z bankructwem powoduje, że dziś jedynie Akademia L. Koźmińskiego jest topową szkoła ekonomii, głównie dzięki zagranicznym certyfikatom kształcenia...
Zapisane



Fan jerkowania.
Strony: [1] 2 3 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!