http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
29 Kwietnia 2024, 19:48:23

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2633 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Candyjjr
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Off Topic (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  własny sklep wędkarski
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: własny sklep wędkarski  (Przeczytany 22804 razy)
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #15 : 22 Kwietnia 2013, 20:35:25 »

Hej!
Dzieki za respons. Milo slyszec, ze sa ludzie kreatywni tacy jak wy, ja tez wyznaje zasade ze wiara czyni cuda.

Kristofer
Zapisane
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #16 : 22 Kwietnia 2013, 20:49:05 »

Zaraz magistrami wszyscy rzucają, uczelniami i do wiary nawołują - znajomy po zawodówce z handlu krasnalami do rzeszy (lata 90, wtedy wszystko szło), dwa domy postawił Grin Teraz czym innym handluje, a papierków z uczelni nie potrzebuje. I jak się to ma do wiary i uczelni - człowiek niewierzący i bez matury Grin Tak na poprawę humoru.
Zapisane

Surfcasting
jarek001

Wiadomości: 682


Płońsk


« Odpowiedz #17 : 22 Kwietnia 2013, 20:49:30 »

Hej!
Dzieki za respons. Milo slyszec, ze sa ludzie kreatywni tacy jak wy, ja tez wyznaje zasade ze wiara czyni cuda.

Kristofer
Tutaj nie ma sensu się kłucić. Trzeba wspierać każdy objaw przedsiębiorczości. Żyjemy w takich czasach w których się wydaje, że wszystko jest do dupy. Jednak musimy, dać szanse biznesowi... organizacja to żywy organizm, który żyje według swoich zasad dlatego nawet najbardziej niepozorna działalność w umiejętnych rękach będzie generować zyski.
Zapisane



Fan jerkowania.
artask

Wiadomości: 70


Poznań


« Odpowiedz #18 : 23 Kwietnia 2013, 13:32:58 »

Bardzo dziękuję za wszystkie wypowiedzi  Smiley zarówno te bardzo techniczne jaki i te trochę krytyczne  Grin. Tak jak pisałem na wstępie mam już zarys tego jak ma wyglądać mój sklep choć decyzji ostatecznej czy w ogóle startuje z pomysłem nie podjąłem. Musze poczekać jak ułoży mi się moje obecne zawodowe życie. Mam kilku znajomych którzy w pewnym momencie swojego życia postanowili otworzyć własną działalność. Żaden z nich nie wymyślił niszowego interesu tylko zajął się tym co potrafił robić na własny rachunek i z odpowiednią pasją. Kilka lat minęło i nadal udaje im się realizować swoje marzenia. Czy rynek wędkarski jest już całkowicie zagospodarowany? Absolutnie nie. Uważam, że ten pomysł można realizować na kilkanaście jak nie kilkadziesiąt sposobów, żyjemy w dobie internetu i możliwość dotarcia do potencjalnego klienta jest o niebo lepsza niż kiedyś. Kto  z was posiada rodzinę i dzieci? Gdy szukałem kiedyś ofert wczasów w Polsce gdzie można skutecznie połączyć pasję taty z wypoczynkiem mamy i zabawą dziecka znalazłem niewiele takach ofert. Tym właśnie można rozszerzyć działalność "standardowego sklepu". Sklep może być tylko początkiem, pierwszą cegłą fajnej budowli  Grin
Zapisane
spoon 57

Wiadomości: 125


warszawa


« Odpowiedz #19 : 23 Kwietnia 2013, 13:42:24 »

Hej!

W Sverige mamy zarejestrowanych 1 miljon wedkarzy, i moze drugie tyle niezarejestrowanych przy niecalych 9 minl obywateli. Chcesz kolego scigac sie ze mna doswiadczeniem gospodarczym, to prosze bardzo. Ja jestem magistrem ekonomi på SGPis(dzisiejsze SGH) w Warszawie i mialem nawet kilka wykladow z Baclerowiczem zanim zostal ministrem w nIezaleznej polsce.

Kristofer
ok ok Beer Beer
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #20 : 23 Kwietnia 2013, 15:28:51 »

hej!
duze dzieki tez napilbym sie piwa, ale polskiego.

Zalozenie sklepu wedkarskiego na odpowiednim poziomie wymaga na biede 200.000 Euro na dzien dobry. Jezeli chcesz ryzykowac takim kapitalem to prosze bardzo. Posluchaj kolegi, ktory zlikwidowal swoj sklep wedkarski po 21 lat. Jezeli wezmiesz pod uwage taka aglomeracje jak Warszawa, to gwarantuje ze za 10 lat w naszej stolicy ocaleja 3-4 sklepy wedkarskie. Wiesz ile ich padlo przez ostatnie 20lat, chyba 40st.

Kristofer
Zapisane
Kiersnowski Artur

Wiadomości: 1770


Koniec żartów Panowie. Zaczęły się schody


« Odpowiedz #21 : 23 Kwietnia 2013, 16:06:00 »

hej!
duze dzieki tez napilbym sie piwa, ale polskiego.

Zalozenie sklepu wedkarskiego na odpowiednim poziomie wymaga na biede 200.000 Euro na dzien dobry. Jezeli chcesz ryzykowac takim kapitalem to prosze bardzo. Posluchaj kolegi, ktory zlikwidowal swoj sklep wedkarski po 21 lat. Jezeli wezmiesz pod uwage taka aglomeracje jak Warszawa, to gwarantuje ze za 10 lat w naszej stolicy ocaleja 3-4 sklepy wedkarskie. Wiesz ile ich padlo przez ostatnie 20lat, chyba 40st.

Kristofer

W tym kilka naprawdę dobrych z bogatym asortymentem i fachową obsługą,  bo nie wytrzymały konkurencji cenowej z marketami, typu kakadu i podobnymi. Z drugiej strony mogę podać przykład Wyszkowa, miasto z przyległościami liczące około 30tys mieszkańców, przez długie lata był jeden sklep wędkarski, później otworzył się 2-gi po kilku latach trzeci, ten 3-ci jest już z 6 lat, najstarszy ma ponad 20 lat, w ubiegłym i tym roku otworzyły się kolejne 2 sklepy. Razem jest 5 na chwilę obecną, jak długo ten stan się utrzyma nie wiadomo ale tym dwóm nowym raczej nie wróżę długiego rzywota.
« Ostatnia zmiana: 23 Kwietnia 2013, 16:11:00 wysłane przez Kiersnowski Artur » Zapisane

mekamil
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 3011


Łódź

Uć Casting Team


« Odpowiedz #22 : 23 Kwietnia 2013, 16:13:24 »


W tym kilka naprawdę dobrych z bogatym asortymentem i fachową obsługą,  bo nie wytrzymały konkurencji cenowej z marketami, typu kakadu i podobnymi.
Z Kakadu to chyba słaby przykład? Zarówno to w Manufakturze, jak i w Port Łódź mają chore ceny sprzętu wędkarskiego. W Decathlonie też tylko czasem można coś okazyjnie kupić.
Zapisane

dyskusja z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem - poprzewraca figury, nasra na szachownicę i powie, że wygrał!
Novis

Wiadomości: 1553


Łódź

Uć Casting Team, I catch esox and release them all


« Odpowiedz #23 : 23 Kwietnia 2013, 18:52:10 »

Kamil ma rację. Kakadu mają może dobrą lokalizację (Centra handlowe) ale cenowo to kicha. Tyle, że Kakadu to sieciówka, wędkarstwo jest tylko jedną z branż, jakie obsługują. Sporo ludzi kupi rybki, karmy,  dla kotów, psów, akcesoria akwarystyczne itp. przy okazji wizyty w takich centrach.Więc może o to chodzi. I moja rada. Na bank musisz mieć w stałej sprzedaży robactwo we wszelakich formach. To sprzedaje się zawsze, jeno nie znam się na marży takowych, ale być musi. Podobna sprawa z zanętami.To jak z nabiałem i pieczywem w sklepach spożywczych Laughing
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #24 : 23 Kwietnia 2013, 19:14:12 »

hej!

bardzo trafne wnioski. Niestety sklepy komercyjne nastawiaja sie na wedktarza, ktorzy w drodze na urlop kupia wendke z kolowrotkiem, zylka, blacha(obrotowka) w komplecie z czapka. Bardzo malo jest sklepow dla nas, ktorzy chcieliby cos wiecej wysublinowanego. Dlaczego odpowiedz jest prosta. Dla nas wedkarzy, ktorzy maja wieksze wymagania jest miejsce dla dwoch max trzech sklepow w calej Polsce i do tego dojdzie za 10-15 lat.
Przepraszam za zle slownictwo

Kristofer
Zapisane
Novis

Wiadomości: 1553


Łódź

Uć Casting Team, I catch esox and release them all


« Odpowiedz #25 : 23 Kwietnia 2013, 20:46:45 »

Kris, no ale jak taki wędkarz dokona zakupu w sposób, jaki mówisz to co kupi przy następnej wizycie? Dodatki, a nie sprzęt. Bo ten już będzie posiadał. Smiley
Zapisane
spoon 57

Wiadomości: 125


warszawa


« Odpowiedz #26 : 23 Kwietnia 2013, 20:51:46 »

hej!
duze dzieki tez napilbym sie piwa, ale polskiego.

Zalozenie sklepu wedkarskiego na odpowiednim poziomie wymaga na biede 200.000 Euro na dzien dobry. Jezeli chcesz ryzykowac takim kapitalem to prosze bardzo. Posluchaj kolegi, ktory zlikwidowal swoj sklep wedkarski po 21 lat. Jezeli wezmiesz pod uwage taka aglomeracje jak Warszawa, to gwarantuje ze za 10 lat w naszej stolicy ocaleja 3-4 sklepy wedkarskie. Wiesz ile ich padlo przez ostatnie 20lat, chyba 40st.

Kristofer

W tym kilka naprawdę dobrych z bogatym asortymentem i fachową obsługą,  bo nie wytrzymały konkurencji cenowej z marketami, typu kakadu i podobnymi. Z drugiej strony mogę podać przykład Wyszkowa, miasto z przyległościami liczące około 30tys mieszkańców, przez długie lata był jeden sklep wędkarski, później otworzył się 2-gi po kilku latach trzeci, ten 3-ci jest już z 6 lat, najstarszy ma ponad 20 lat, w ubiegłym i tym roku otworzyły się kolejne 2 sklepy. Razem jest 5 na chwilę obecną, jak długo ten stan się utrzyma nie wiadomo ale tym dwóm nowym raczej nie wróżę długiego zywota.



Kristofer
Będę w Szwecji ok 6maja, chętnie Ci przywiozę.
Jakie ma być? Żywiec, Porter, Tyskie?
W butelce oczywiście... Beer Beer
Schłodzić będziesz musiał sam...
A wracając do sedna sprawy.

W Warszawie też były fajne sklepy, na Mokotowie, Jerk na ul Twardej, przy Supersamie...
Były lata długie, i zniknęły.
Powód? ano patrz wyżej.
Kristofer ma rację, trzeba wpompować ogromne pieniądze w rozruch i utrzymanie interesu.
Podoba mi się pomysł z 3-4 sklepami na całą Polskę.
Skoro są mega supermarkety z różnistościami ciuchowo, i takie tam... to fajny by był MEGASTORE TYLKO dla wędkarzy, myśliwych.
Chodzi mi to po łbie w szczególności wtedy gdy oglądam katalog Cabelasa

Pozdrawiam
Alek

« Ostatnia zmiana: 23 Kwietnia 2013, 21:23:05 wysłane przez spoon 57 » Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #27 : 24 Kwietnia 2013, 15:48:26 »

Hej!

Dzieki, oczywiscie Tyskie, smieszne ze po szwedzku tyskie znaczy niemieckie. moj mobil 0046704674885.

Odpowiem koledze Novis. Twoja analiza calkowicie sluszna, ale kiedy bedzie 5 profesjonalnych na caly kraj, to niema klopotu z brakiem klientow. To mozebyc rowniez 10, tego nikt nie wie, ale taka bedzie tendencja, z pelna obsluga przez net.
Zauwaz, ze biale robaki mozna rownie dobrze nabywac w sklepach dla zwierzat, ktorych nie brakuje. Sklep wedkarski, to jest trudny sposob na utrzymanie personelu i swojej rodziny. Wiekszosc wlascicieli wiekszych sklepow w Polsce prowadzi rownolegle inna dzialalnosc np. Bass w Warszawie. Moi znajomi prowadza sklep wedkarski w Sundbyberg (www.sundbybergsporfiskie.se), gdzie od lat wisi tablica, z napisem , ze "z tej dzialnosci jest tylko zadowolenie i zadnych profitow". Dodam, ze sklep nie jest maly(po przeprowadce rok temu 80m2) i niema konkurencji w promieniu 15km.

Kristofer
Zapisane
Kristofer

Wiadomości: 173

Stockholm


« Odpowiedz #28 : 24 Kwietnia 2013, 15:59:51 »

Hej!

Maly blad w adresie sklepu, powinno byc www.sundbybergssportfiske.se

Kristofer
Zapisane
kazik

Wiadomości: 679


Swarzędz


« Odpowiedz #29 : 30 Kwietnia 2013, 22:36:11 »

kolego daj sobie spokój, zajmij się działalnością w swoim zawodzie, zarabianie na hobby to dość niepewne zajęcie. Sam zajmowałem się akwarystyka i to na dość wysokim poziomie (targi Aqua zoo w Poznaniu to mój pomysł) potem handel woblerami z firma Dorado, 2 lata w plecy, powiem tak na budowlance przez 2 miesiące zarabiam tyle co w wędkarstwie przez cały rok (i nie są to kwoty z Lotto) zawłaszcza w Poznaniu, wierz mi widziałem sklepy wędkarskie co handlowały krówkami ...  prędzej zarobisz na żarciu bo jeść trzeba a wędkować nie koniecznie  Embarrassed
Zapisane

pozdrawiam kazik
Strony: 1 [2] 3 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!