Biorę chwilowy rozbrat z wędkami, troszkę czasu poświęciłem na to to hobby i chyba się wypaliłem. Jak wiadomo życie nie znosi próżni i realizuję się obecnie w czymś innym
. Dziękuję koledzy że tolerowaliście mnie tak długo , za wszystkie dyskusje, rady , spory i wiedzę którą stąd wyniosłem. Nie mówię żegnam a do zobaczenia . Pozdrawiam Paweł Jackowiak.
P.S. z przyzwyczajenia i tak czasami zajrzę.