Multik ul

[virtusan]

Fajna dyskusja - ale 4g na seryjnym multiku to naprawdę żaden wyczyn. 4g to mi latało z Jaxona XTL; latało z Daiwy BL100... a i z Citici 201e skupione poleci (ale to nie ta liga).  I przypuszczam, że z fabrycznego Revo 4x też poleci. Zresztą to Revo to najtańszy wybór jeżeli chodzi o nowe kręciły do średnio-lekkiego casta. Myślę, że w kwocie oscylującej w granicach 500zł da się coś sensownego wyrwać. Nie znam kijków SG i nie wiem, jak się lądują poszczególne modele. Ale jak nie boisz się używek - szukaj starszych wersji używanych Shimano - stary poczciwy Scorpion 1001 SVS jest do wyjęcia w granicach 350zł, Scypion 1001 XT koło 400-450 się trafi - ale pojawiają się dosyć rzadko. A spokojnie oblecą zadaną gramaturę. I bebechy mają mosiężne (czyli idiotoodporne   ).

[Novis]

Tomuś, te Wasze masy skupione, itp. W życiu bym nie wybrał żadnej propozycji tutaj wspomnianej.  Nie chodzi o rzucanie, ale jego komfort. Trzeba rozróżnić te dwie rzeczy. Oczywiście, ze Scorpion 1001 XT da radę, tak samo Curado 51 itp. Tyle, że te młynki ciężko kupić. Powiem tak. Seba, mottle ( niektórzy z Was Go znają ) ćwiczy obecnie SLX-a 71 MGL XT na jakiś cienkiej japońskiej plecionce. Rzuca jakąś delikatną X-zogą. To jest zestaw, którego używa na płytkie, zarośnięte wody. Jego opinia: tym młynkiem rzuca mi się lepiej, niż ABU Revo LT, którego zresztą ma. Jakieś obiekcje?
Aha, dla mnie Revo X przestał istnieć. Miałem, nawet się za wiele nie napracował. Szybko padają łożyska, to raz, dwa to multik do jakiś 50g, powyżej też można, ale będzie szybka padaka. Ładny z wyglądu, kumpel się tak zakochał, iż ma 4 sztuki. 2 zajechane, trzecia już jęczy. Nie wiem, jak drugi wypust, ale jest droższy o ponad 2 stówy. A czy lepszy? Od wielu lat cenię sobie w castingu komfort rzutu, a nie, czy się da czy nie za wszelką cenę. Nie muszę nikomu nic udowadniać.

[PatLove]

Dzięki za rady, chętnie kupiłbym Scorpiona 1001 XT za 350pln, tylko gdzie?

Jak mam wydać 500-600pln na używkę w niewiadomym stanie, to wolę chyba kupić nowego SLXa 71 MGL i tyle. Startuje ponoć komfortowo od 5g, a przynajmniej odchodzi serwis i niewiadoma ile mogą kosztować ewentualne graty.

[virtusan]

pisałem o Scorpionie 1001svs za 350zł - za tyle chyba kupiłem ze dwa miesiące temu - ot takie spełnianie marzeń  1001XT ostatnio poszedł na grupie za chyba 300 czy 400zł (dosłownie dwa-trzy dni temu). Jak widać - posiadanie zależy od dwóch zasadniczych czynników: szczęścia  i zasobności portfela 

[virtusan]

Tomuś, te Wasze masy skupione, itp. W życiu bym nie wybrał żadnej propozycji tutaj wspomnianej.  Nie chodzi o rzucanie, ale jego komfort. Trzeba rozróżnić te dwie rzeczy. Oczywiście, ze Scorpion 1001 XT da radę, tak samo Curado 51 itp. Tyle, że te młynki ciężko kupić. Powiem tak. Seba, mottle ( niektórzy z Was Go znają ) ćwiczy obecnie SLX-a 71 MGL XT na jakiś cienkiej japońskiej plecionce. Rzuca jakąś delikatną X-zogą. To jest zestaw, którego używa na płytkie, zarośnięte wody. Jego opinia: tym młynkiem rzuca mi się lepiej, niż ABU Revo LT, którego zresztą ma. Jakieś obiekcje?
Aha, dla mnie Revo X przestał istnieć. Miałem, nawet się za wiele nie napracował. Szybko padają łożyska, to raz, dwa to multik do jakiś 50g, powyżej też można, ale będzie szybka padaka. Ładny z wyglądu, kumpel się tak zakochał, iż ma 4 sztuki. 2 zajechane, trzecia już jęczy. Nie wiem, jak drugi wypust, ale jest droższy o ponad 2 stówy. A czy lepszy? Od wielu lat cenię sobie w castingu komfort rzutu, a nie, czy się da czy nie za wszelką cenę. Nie muszę nikomu nic udowadniać.

Piotruś - Twoje opinie się nie liczą, bo każda Twoja przynęta waży więcej niż mój cały zestaw... nie jesteś obiektywny 

[PatLove]

Cóż…
Próbuję tu, próbuję na JB ale jakoś na razie nic się nie trafia. Gdyby ktoś chciałby się pozbyć jakiegoś multika spełniającego moje wymagania, to chętnie kupię

[virtusan]

Ot i masz, pojawił się rodzynek

https://allegrolokalnie.pl/oferta/multiplikator-shimano-scorpion-xt-1001

[Novis]

Niby tak, tylko to jakaś licytacja, a nie wiadomo jaki stan techniczny. To raz. Dwa, niestety jak dla mnie do tłiczów nie zadowala mnie przełożenie. Za niskie. Może kolega Pat L się zainteresuje. Ja ostatnio przerzucam się na młynki z większym przełożeniem, wbrew panującym zasadom. Czyli gdzieś tak od 7,3: 1 wzwyż. Mam ku temu pewne powody, ale nie napiszę jakie.

[PatLove]

Widziałem tą licytację, pisałem ze sprzedającym, oczekuje za tam multik 550pln i za taką kwotę jest skłonny sprzedać. Dziękuję ale wolę nowego SLXa MGL niewiele drożej…

[Novis]

 

[virtusan]

Zważywszy, że od Rolka wziął chyba razem z cc101 TE GT łącznie za 5 stówek… przynajmniej tak stało w ofercie na FB… lekka przesada z jego strony.

[PatLove]

Każdy chciałby sprzedać jak najdrożej ale sprzedaży rzeczy używanych prawdę jest taka, ze ceny weryfikuje rynek i kupujący. Dla mnie taki multik to jest max 300-350pln i to pod warunkiem, ze nie wymaga serwisu.

[Kiersnowski Artur]

Jak napisałeś wszystko weryfikuje rynek ale ;-). Są niektórzy sprzedający od których warto za używany dać cenę zbliżoną do nowego, bo młynek wychuchany, wypieszczony i niewiele używany.

[PatLove]

Ten Scorpion ponoć się sprzedał.
Kupiłem praktycznie nową Tatule Tactical 100XSL (generalnie z grubsza to samo, co Type R, tylko w innej szacie graficznej). Zobaczę jak będzie współpracować i najwyżej dokupię lekką szpulę.

[virtusan]

Każdy chciałby sprzedać jak najdrożej ale sprzedaży rzeczy używanych prawdę jest taka, ze ceny weryfikuje rynek i kupujący. Dla mnie taki multik to jest max 300-350pln i to pod warunkiem, ze nie wymaga serwisu.

Z używanym multikiem (a niekiedy i z nowym) - jest jak z samochodem - czasami trzeba zrobić przegląd  Ja w sumie chyba nie mam już żadnego nowego (w rozumieniu "od nowości") multika - wszystkie poszły do ludzi. Czasami trafi się jakieś okazje, to trzeba kupić, żeby spełniać marzenia...

A za takiego Scorpiona (w dobrym stanie, z pudłem, papierami etc.) - spokojnie można wyłożyć i 5 stówek - tylko źródło musi być pewne. Ostatnie wypusty prawdziwych japońskich maszynek są nie do zdarcia...