http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
28 Marca 2024, 11:33:49

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2628 użytkowników
Najnowszy użytkownik: blak-blek
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Sprzętowe (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło...
« poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Kije do ultralajta - historia zatoczyła koło...  (Przeczytany 2154 razy)
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« : 01 Grudnia 2020, 19:21:36 »

A co mi tam, rozruszam inne wątki, pozakładam nowe, żeby nie było, że dzieje się tylko w jednym...

Po spotkaniu na Przeczycach, które odbyło się w dniach 9-11.10.2020r., obczaiłem, jaki kij ma jeden z uczestnikóww, Arek. Człowiek ów zakupił kij już po zlocie, ale widziałem foty ugięcia i stwierdziłem, że muszę go mieć...

Od początku - kije kręci @Mekamil... blanki z pełnego szkła (pełny węgiel od Kamila ma wielu z nas). Rzeczony szklak 1o jakieś 190cm w jednoskładnie. Cholerstwo ląduje się jak się na nie patrzy  Grin Grin Grin W odróżnieniu od kija Arka, poprosiłem o ciut lepsze przelotki i transparentne omotki, co dało efekt totalnej przezroczystości. Rękojeść zamówiłem sam u naszych żółtych braci - korek, korko
guma, złote wykończenia, coś na środku zwane chyba insertem - aluminium anodydowane na złoto. elementy uchwytu Fuji, przelotki - jakiś set sklonowanych alconitów...
Zapisane

Tomek
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #1 : 01 Grudnia 2020, 19:22:26 »

jako że teoretycznie ma być wykorzystywany z moją wiekową Calcuttą 51s, dokręciłem modelkę przed całkowitym wyschnięciem rękojeści...
Zapisane

Tomek
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #2 : 01 Grudnia 2020, 19:22:56 »

efekt końcowy chyba nie jest zły, muszę tylko doczyścić resztki kleju...
Zapisane

Tomek
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #3 : 01 Grudnia 2020, 19:24:03 »

no i ściągnąć folię z korka  Grin Grin Grin

cholerstwo będzie się pewnie lądowało od grama... test w sobote/niedzielę...

pozdrawiam.
Zapisane

Tomek
BOB

Wiadomości: 3530


Warszawa

Robert


« Odpowiedz #4 : 01 Grudnia 2020, 19:52:50 »

Były szklane domy ...  Wink Ale ten kijek jest realny i o wiele bardziej mi się podoba Smiley ok
Zapisane

NIECH SIĘ WĘDKI GNĄ A NIE ŁAMIĄ
Novis

Wiadomości: 1553


Łódź

Uć Casting Team, I catch esox and release them all


« Odpowiedz #5 : 02 Grudnia 2020, 12:19:14 »

Daj znać jak po testach.
Zapisane
BOB

Wiadomości: 3530


Warszawa

Robert


« Odpowiedz #6 : 02 Grudnia 2020, 16:00:53 »

I ja czekam na test. To może być kijek "wszystkomogącowybaczający" Grin
Ja dzisiaj odebrałem ABU Mass Beat 2-9gr 193cm. Podpiąłem Revo ALC BF7. Piękny zestawik Wink Smiley
Zapisane

NIECH SIĘ WĘDKI GNĄ A NIE ŁAMIĄ
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #7 : 02 Grudnia 2020, 18:06:05 »

Robert, trzeba było wsiąść 2-5g - to jest witka  Grin Grin Grin z BF7 piękny zestaw, miota praktycznie wszystkim...
Zapisane

Tomek
BOB

Wiadomości: 3530


Warszawa

Robert


« Odpowiedz #8 : 02 Grudnia 2020, 18:18:42 »

Mam taką witkę miotająca wszystkim. Widziałeś pełen węgiel od mekamila Wink. To ABU ma super akcję, nareszcie nie jest to dzida miotająca tylko super delikatnym szczytem. Pięknie pracuje o wiele głębiej tak przy rzucie jak i pod obciążeniem
Zapisane

NIECH SIĘ WĘDKI GNĄ A NIE ŁAMIĄ
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #9 : 02 Grudnia 2020, 18:33:42 »

Mój rzuca od 1g. Miarowy szczupak walczy jak U-boot  Grin Grin Grin No i cena fajna.
Zapisane

Tomek
virtusan

Wiadomości: 1633


Katowice

fan vintage


« Odpowiedz #10 : 06 Grudnia 2020, 19:24:12 »

Daj znać jak po testach.

I po testach - znaczy na rybach  Grin testowany na gumach (główki zwykłe, czeburaszki)

1. kijek max do 4g w komforcie. Ciężej się męczy, chyba że "na wleczonego".
2. najlepiej spisywał się w gramaturze 1,5-2g plus gumeczka (mały kajtek, tanta)
3. hol rybki - okoń koło 25cm - bajeczka... na tantę plus czebu uwiesiło mi się jakieś bydlę - po kilkunastosekundowym holu franca przegryzła plećkę (łowiłem bez fluor i bez wolframu). Na moje oko - szczupak gdzieś koło 60-70cm - to co wyprawiał z kijem - trudne do opisania. Jak najbardziej do wyciągnięcia, tylko że szczytówka zbliżyła się do dolnika w pewnym momencie  Grin Grin Grin
4. ładuje każdą przynętę bez wyjątku - czasami odnosiłem wrażenie, że ląduje się samą plecionką  Wink

Generalnie - ciekawa alternatywa.
Zapisane

Tomek
Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!