Sieci na Wiśle w Goczłkowicach

[seniormarek]

Byłem wczoraj na rybach na Wiśle ponizej zapory w Goczałkowicach. W trzech pierwszych rzutach w bezzaczepowym miejscu trzy straty dobrych przynęt. Okazało się że rybacy postawili sieci od samej korony zapory do300-400m w dół rzeki. Tym co nie wiedzą powiem że rzeka ma w tym miejscu około 60m szerokości a koryta z 15m. Oczywiście sieci nie oznaczone.Spotkani tubylcy opowiadali jak to w dni poprzednie rybacy wyciągali sieci pełne wszelkiej ryby z dużą ilością sandaczy i szczupaków.Zresztą w tym roku widać wyjątkowa aktywność ekip rybackich na zbiorniku Goczałkowickim, nawet w soboty i niedzile. Podobno w czerwcu można było kupić na rybaczówce okonie po 1,5zł kilo.Z ciekawostek dodam że w poprzednie lata nie było problemem złapać w maju na rozlewiskach kilka lub kilkanaście szczupaków dziennie. W tym  roku będąc w maju 11 razy nie złowiliśmy z kolegami ani jednego, a przy mnie padły tylko 2.Wygląda na to że wyjątkowo łagodne zimy 2006, 2007 dobże słuzą rybaką  do wyrybienia zbiornika.Obserwujemy wraz z kolegami w ostatnich 3 latach drastyczny spadek ilości ryb co potwierdzają także rozmowy z autochtonami. Bardzo trudno złowić na zbiorniku szczupaka a o sandaczu już nie wspomnę. No cóż w 2008r nie zapłacę składki rocznej na zbiornik Goczałkowice.

[golsyl1980]

 1,5 zł. za kilogram okonia  .Kurdę ,przecież te ryby tak wolno rosną ,chyba najwolniej ze wszystkich  .

[seniormarek]

Z tego co wiem za dużo połowili i nie było zbytu. Bez komentaża.

[mleczko]

DEBILE !!!
Okoń w normalnych warunkach rośnie około 1cm na rok !!!
Jak złowisz Okonia 40 cm to masz w ręku dziadka prawie 
BEZ KOMENTARZA

[jaca]

Jak czytam takie relacje naocznych świadków to się zastanawiam zawsze jak to jest możliwe że Straż Rybacka nie reaguje, jak się domyślam w statucie swojej działalności mają nie tylko gnębienie wędkarzy którzy np zapomnieli wpisać do rejestru wodę, albo jak to miało miejsce wiosną gdy podczas rutynowej kontroli okazało się ze nie mam przy sobie kwitka potwierdzającego rejestrację łodzi, po krótkiej wymianie zdań poczułem sie jak przestępca. Na pięknie wyłożonym lodem stole, na stoisku rybnym w  Tesco, w okresie ochronnym leżą np szczupaki, czasem niewymiarowe. Ciekawe prawda..

[Yotaar]

Jeżeli te szczupaki pochodzą z hodowli, to  ok. Ale jeżeli z wód wspólnie użytkowanych przez wędkarzy z PZW i ryboli, to ... wychodzimy na głupków. Zresztą zasada jest taka - zjeść rybę można prawie wszędzie, a złapać... szkoda gadać.

[Maraf]

Kolejny kwiatek: fragment oferty handlowej gospodarstwa rybackiego w Złocieńcu mozna znależć tu http://www.zlocryb.hg.pl/

Okres połowu      Gatunek              Dostępność w sprzedaży
01.I - 30.IV        leszcz, płoć          nieregularna
01.II - 15.VI       szczupak             regularna
15.IV - 31.V       węgorz, lin , okoń   regularna
15.V - 15.X        sielawa, okoń r       regularna
01.IX - 20.XII l    leszcz, płoć          nieregularna
15.XI - 15.XII     sielawa, szczupak   regularna
01.I - 20.XII       sieja, sandacz, sum, miętus, wzdręga, boleń, kleń, jaź  sporadyczna
Pozostawiam bez komentarza. Podkreślenie na czerwono moje
Pozdrawiam (z wyj. kierownictwa w/w gospodarstwa)
Mara

 

[Bigessox]

No, bo oni te szczupaki to na tarlaki przeznaczają a przedtem prowadzą ostrą selekcję. Tak to tłumaczę sobie i  wiem, że tak robią.

[Mynia]

Rzygać mi się chce, jak widzę i słyszę co się w naszym popierdolonym kraju dzieje!
Normalnie rzygać.
Te PZW - to trzeba jakąś zrzutę zrobić dla Talibów,,,niech tam kilku pobiegnie z granacikami za paskiem.
Może ,,,, może by zrozumieli ,,,,,, chociaż wątpię 

[zamki]

Te PZW - to trzeba jakąś zrzutę zrobić dla Talibów,,,

 Po wczorajszej wizycie w zarządzie okręgu wiem konkretnie, że mój okręg to 5% ogólnej wody w województwie. Reszta wody to prywatni dzierżawcy. Tylko PZW nie odławia sieciami a ryb nie ma na całych mazurach. Najmij Ty sobie tych talibów i niech wyp..... prywaciarzy w kosmos. AMEN.

[zamki]

Acha i tak dla ciekawosci to oprócz kwitów bo te wszystko przyjmą to chciałbym jeszcze zobaczyć na żywo albo chociaż jakies fotki z zarybień u prywatnych dzierżawców BUAHAHAHAHAHAHAHA. Ale to tylko takie moje jedno z wielu niespełnionych marzeń. 

[Mynia]

Ciut inaczej napiszę.

Jestem na wodzie PZW:
Kontrola wygląda jakbym miał kogoś zabić, albo juz zabiłem. Ten w aucie to chyba pistolet odbezpieczył w razie gdyby zachciało mi się uciekać, lub sięgnąć zbyt gwałtownym ruchem do kieszeni. W każdym razie bardzo niemiło.
Ryb w moich wodach PZW - to chyba już totalnie nie ma.

Jestem na prywatnym zbiorniku:
kontrola jest bardzo miła. Uśmiechy, chichy michy, i takie tam.
Zawsze coś się złapie, prawie zawsze.

[zamki]

Mynia to poprostu daj sobie spokój z PZW.  Po co kolejny raz pisać że to dno i co daje  te nakręcanie i siebie i innych. ??  Relaks. ?? Czy tak dla zasady. ??

[Mynia]

Zamki,,,,,,,spoko,,,, już się zrelaksowałem 

[zamki]

Acha jako że zdarza mi sie klontroloć wędkarzy nawet i osobiście to powiem że ten barwny opis rambo z wycelowaną bronią w biednego wedkarza to kolejne pitu pitu. Poza tym Od kiedy prywatny użytkownik wody ma " straż rybacką" inną niż SSR które podlega pod PZW lub PSR która kontroluje tak samo na prywatnych wodach jak i na PZW nie faworyzując nikogo. ?? Mynia zakończmy ten temat. Pozdrawiam.