http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
29 Kwietnia 2024, 02:52:25

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2633 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Candyjjr
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Troć 2008
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Troć 2008  (Przeczytany 51135 razy)
Agraph

Wiadomości: 412


Barlinek :)


« Odpowiedz #210 : 22 Czerwca 2008, 22:26:38 »

udało mi się ustalić, że przynętą był nie duży wobler i niestety nic więcej.

« Ostatnia zmiana: 30 Czerwca 2008, 21:53:00 wysłane przez Agraph » Zapisane

Wujek Dobra Rada Smiley
pepol
Najlepszy łowca 2011 roku
*****
Wiadomości: 498


Poznań

Cierpliwości...


« Odpowiedz #211 : 22 Czerwca 2008, 22:45:10 »

 Shocked
Zapisane
TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #212 : 22 Czerwca 2008, 22:50:32 »

Teraz ryby na drzewach rosną, to taka nowa odmiana trotki drzewnej  Grin
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #213 : 22 Czerwca 2008, 23:39:14 »

A nie uda sie jeszcze ustalic ile trwała walka z taka bestią i na jakim zestawie Huh
Jeszcze raz gratulacje dla łowcy ok
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #214 : 22 Czerwca 2008, 23:58:28 »

coś strasznego...  Cry
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Agraph

Wiadomości: 412


Barlinek :)


« Odpowiedz #215 : 23 Czerwca 2008, 10:18:28 »

Peresada, fakt zdjęcie może się nie podobać ale takie dostałem mms`em.
Nie ma się co oszukiwać, praktycznie 100% wymiarowej troci łowionej u nas dostaje w łeb, a dalej to już tylko kwestia tego jak potem ryba wygląda na zdjęciu.
Jedne wiszą na drzewach  Wink , drugie leżą na trawie itd., ale efekt ten sam - są martwe.
Pozdrawiam
Zapisane

Wujek Dobra Rada Smiley
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #216 : 23 Czerwca 2008, 14:25:55 »

Peresada, fakt zdjęcie może się nie podobać ale takie dostałem mms`em.
Nie ma się co oszukiwać, praktycznie 100% wymiarowej troci łowionej u nas dostaje w łeb, a dalej to już tylko kwestia tego jak potem ryba wygląda na zdjęciu.
Jedne wiszą na drzewach  Wink , drugie leżą na trawie itd., ale efekt ten sam - są martwe.
Pozdrawiam

@Agraph wiem że to nie Twoje "dzieło" pozwoliłem sobie tylko wyrazić własną opinię.
ryba naprawdę piękna, szkoda że tak skończyła...
pozdrawiam!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
wełpa

Wiadomości: 1770


Schneidemühl


« Odpowiedz #217 : 23 Czerwca 2008, 15:11:39 »

Piękna ryba tylko szkoda tak marnego końca.pozdro wełpa.
Zapisane

Bo człowiek bez pasji nudzi swoją duszę.
kj-ub

Wiadomości: 496



« Odpowiedz #218 : 23 Czerwca 2008, 22:12:47 »

Zginęła śmiercią naturalną ... od obucha. Grin
Zapisane

Pozdr. Adam.
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #219 : 24 Lipca 2008, 01:11:38 »

4ro osobowe odwiedziny na Parsęcie zakończyły się 2 szczupakami, okonkiem i jednym braniem srebra.
Jeden napotkany wedkarz po paru spławieniach trafił srebro 65cm w miejscu takim jak na foto. Zachowanie się z ta rybą miejscowego pozostawia wiele do zyczenia Undecided W skrócie przyszedł, wziął i poszedł (oszczędzę szczegółów)...
Ogólnie musze przyznac że na Parsęcie jest dużo srebrniaków. Widac, że rzeka żyje. Sam miałem sytuację pod koniec łowienia, że tuz po poprowadzonej którys raz przynęcie w tym samym miejscu wyskoczyła ładnie srebrna ryba na powierzchnię. Troche to irytuję, że ryby nie można złapac, ale przynajmniej jest zapał do łowienia ok
Odbyłem też ciekawą rozmowę z częstym bywalcem parsęcianych odcinków. Twierdził on, ze łapie tylko wtedy kiedy widzi nad wodą wędkarzy i ogranicza się tylko do łowienia do wieczora. Kiedy zbliża się zmierzch ucieka znad wody. Wszystko to za sprawą kłusowniczych band, które posiadają w swoim arsenale nawet broń palną Shocked Nie wiem ile w tym prawdy, ale np. słuchy o wybudowaniu willi za pieniądze z melanży kłusowniczych u coraz wiekszej liczby wedkarzy się potwierdzają. Porzadne pojazdy, zeby dojechac w wedkarskie miejsce maja raczej tylko PSR, wiec na policję nie ma co wydzwaniac. A co może zrobic garstka strażników wobec kilkunastu badź kilkudziesięcu "rybaków" Huh Mam tylko nadzieję, że napotkany wędkarz przesadzał i nie jest az tak źle...
Do czego to przyszło, żeby uciekac znad wody w obawie o zycie Shocked Ludzie sami siebie wyniszczą dla pieniędzy, wyciągna wszystko co jest w wodzie, a na końcu ja jeszcze zatrują Roll Eyes
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #220 : 05 Września 2008, 11:05:42 »

Temat troszkę przygasł, więc go odświeżę (na pewno ruszy pod koniec września - na ostatki ;-).

Przez niecały tydzień byłem w Ustce z Familją na wczasach. Udało mi się wyskoczyć jakieś 5 razy, zawsze rano (gdy Rodzina smacznie jeszcze spała i nie domagała się kąpieli słonecznej nad morzem...). Cel - Słupia a w zasadzie stwory i stworki pływające w niej.

Łowiłem w różnych miejscach, poniżej Słupska. Nad wodą nie spotkałem ani jednego wędkarza czy jakiegokolwiek człowieka - rzekę miałem dla siebie!

Efekty:
kilka pstrążków po ok. 20 cm - z zarybienia. Po pierwszym z nich zrezygnowałem z woblera (atakują przód, zapinają się na przedniej kotwicy a tylna wbija się gdzieś w korpus) na rzecz dużych karlinek z jeszcze większymi kotwicami. Pozwoliło to odbić się od przynęty przynajmniej kilku pstrążkom, niestety kilka innych było w stanie złapać do pyszczka tak dużą kotwicę (miałem problemy z ich wyhaczeniem). Do tej pory nie wiem, jak one to robiły!

Tutaj słowa pochwały dla PZW. Widać, że Słupia jest zarybiona pstrągami. Na ok. 10 km jest ich bardzo dużo, nie wiem jak powyżej, mam nadzieję, że porównywalnie. Jak podrosną będzie miła zabawa.

Z konkretniejszych rybek:
- trotka taka ok. 60 cm odprowadziła mi woblera na zupełną płyciznę, machnęła ogonem i tyle widziałem;
- pooglądałem sobie piękny ogon (na wysokość ok. 20 cm) przypięty jak sądzę do jeszcze piękniejszej rybki, która stała sobie spokojnie wśród roślin wodnych. Miejsce, że przynęty nie położę, bo to istna łąka podwodna, głębokość z ok. 1.2m. Merdnęła ogonem i tyle Smiley.
- zobaczyłem grzbiety dwóch troci pod przeciwnym brzegiem, pod nawisem gałęzi, taplały się w wodzie na dł. ok. 20 m przez jakieś 10 minut. Błystkę ignorowały, woblerem nie byłem w stanie dorzucić.

Dodatkowy "przyłów" - piękny zbiór borowików ze ścieżki nad rzeką - sos z nich smakował wyśmienicie Smiley.

Pomimo tego, że niczego konkretnego nie zapiąłem, jestem zadowolony z wyjazdu. W sumie było to tylko "przy okazji" "WYPOCZYNKU" (dlaczego żony nie rozumieją, że TO jest właśnie prawdziwy wypoczynek  Wink ), ale zobaczyłem, że jest życie w rzece, a to dla mnie najważniejsze.

Pozdrawiam i życzę duuużego ogona na zakończenie sezonu wszystkim, którzy mogą go zakończyć nad rzekami Pomorza!
Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
Tarłoś

Wiadomości: 320


Gdańsk


« Odpowiedz #221 : 05 Września 2008, 12:02:40 »

Witam,
a czy te pstrągi to nie były przypadkiem smolty troci lub łososia?
Pzdr.
Tarłoś
Zapisane

Pozdrawiam
 Tarłoś
zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #222 : 05 Września 2008, 23:29:16 »

Smolcik jeden też był, ale tylko jeden (tak ok. 20-25cm). Pozostałe to na 100% pstrążki.

Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
Bigessox

Wiadomości: 487


« Odpowiedz #223 : 10 Września 2008, 20:43:44 »

A jak rozróżniłeś, jak??
Pozdrawiam
Zapisane
mleczko

Wiadomości: 2035

Katowice- Ligota

Złów i Wypuść


« Odpowiedz #224 : 10 Września 2008, 20:53:06 »

A jak rozróżniłeś, jak??
Pozdrawiam

zapytał się ryby hehe... jestem ciekaw jak rozróżnic szczególnie takie podrostka ?!
Zapisane

Jestem Don Kichotem robotem, mam robote,
zamiast wiatraków mam Polaków głupote...
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!