Koledzy!
Mam pewien dylemat i jako, że jestem początkującym z niewielkim stażem to chciałem się Was poradzić.
Otóż pierwszy mój multiplikator ABU Sx generalnie był łatwy w obsłudze aczkolwiek rzuty pod wiatr czy prostopadle do wiatru rokowały na przykre w skutkach brody. Przyznaję się, że irytacja sięgająca zenitu spowodowała szybkie pozbycie się w/w sprzętu.
Zakupiłem C3 4601 i jedyne co robię to zatrzymuję szpule przed wpadnięciem przynęty do wody. Total luzz i komfort!
Na SX miałem linkę PP 10lb natomiast na C3 obecnie mam 15lb.
Czy komfort łowienia na C3 jest wynikiem innego rodzaju hamulca rzutowego, grubości linki czy może w międzyczasie moje zdolności rzutowe bądź trafniejsze ustawienie sprzętu ?
Noszę się z zamiarem powiększenia rodziny multiplikatorów i zastanawiam się nad być może niskim profilem choć okrąglaki bardzo mi odpowiadają.
Proszę o wskazówki czy odśrodkowy czy magnetyk ?
Głowa mi zaraz eksploduje !!