http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
16 Kwietnia 2024, 22:17:21

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2631 użytkowników
Najnowszy użytkownik: BryanEvope
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Czerwiec i sandacz - tuż tuż
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Czerwiec i sandacz - tuż tuż  (Przeczytany 12049 razy)
TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #45 : 31 Maja 2008, 09:16:11 »

Ja dopiero ok 7 rano będę mógł wyskoczyć bo mniej więcej o tej będę rano z pracy  Undecided W poniedziałek znów cały dzień praca do 20.00 za to może na wieczór i kawałek nocki wyskoczę.
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
roguu

Wiadomości: 140


Ząbki


« Odpowiedz #46 : 01 Czerwca 2008, 00:12:40 »

A mnie może się uda wyskoczyć dzisiaj na wieczorno-nocne castowanie za sandaczem .
Zapisane
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #47 : 01 Czerwca 2008, 09:30:39 »

Właśnie wróciłem z jeziorowego łowienia. Od 4:30, same ziutki Sad, kilka łodzi połapało naprawde ładne okazy, ale oni już się wczoraj zakotwiczyli, i czekali.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Plastek

Wiadomości: 332


Milicz

C&R


« Odpowiedz #48 : 01 Czerwca 2008, 09:46:38 »

Ja z rana jakos nie miałem siły wstac, takze dopiero pod wieczór pojade na sandacze ok Fishing Pozdr
Zapisane

Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #49 : 01 Czerwca 2008, 10:28:22 »

Oczywiście popołudniowe łowy u mnie też są przewidziane w grafiku Smiley Powodzenia wszystkim w połowach.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #50 : 01 Czerwca 2008, 19:56:22 »

Ja dziś zaliczyłem jeziorko Bogdana i skończyło sie bólem ramion, pleców, karku i kolan  Undecided Zjarałem sie słoneczkiem jak tralala. Wiaterek wiał, nie było czuć no i będę spał na stojąco, a rano do pracy na 12h  Sad Złowiliśmy kilka szczupaczków, okonków ale nic godnego uwagi. @rboguś jeszcze walczy, a ja walczę z opalenizną  Grin Angry Beer
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #51 : 01 Czerwca 2008, 21:47:00 »

Jednym słowem kicha, na 15 łodzi, po dwie trzy osoby, padł tylko jeden sandacz 74cm. Słonko prażyło ja siedzę w domu bo rozwinęła sie u mnie grypa. Której objawy już od 3 dni miałem, ale tak jak zawsze najpierw ryby potem zdrowie Cheesy. Zobaczymy jak jutro się będę czuł.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




rabarbar

Wiadomości: 639


korbiarz :-)


« Odpowiedz #52 : 01 Czerwca 2008, 21:50:22 »

Michumm Ty się nic nie martw, tylko się kuruj ( Beer Beer Beer ) i nad wodę  Fishing
Zapisane

Pozdrowienia
Beer
Strony: 1 2 3 [4] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!