http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
19 Kwietnia 2024, 14:45:55

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2631 użytkowników
Najnowszy użytkownik: BryanEvope
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Doniesienia znad wody
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 106 107 [108] 109 110 ... 410 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Doniesienia znad wody  (Przeczytany 1221227 razy)
bassy

Wiadomości: 927


Lublin


« Odpowiedz #1605 : 22 Czerwca 2007, 11:39:50 »

No to mówię kevlar jest leciutki i cienki , 0 splątań, fajnie się łowi ja jeszcze tydzień i wypalam na 2 tygodnie.
Zapisane

POZDRAWIAM
   MARCIN
tomek72

Wiadomości: 399


Toruń


« Odpowiedz #1606 : 22 Czerwca 2007, 21:36:28 »


PS. Brania miałem dopóki słońce oświetlało taflę jeziorka.

Ten Twój PS. to bardzo ważna informacja do łowienia powierzchniowego!  Beer Beer Beer
Zapisane
rolek
Wyprawy
*
Wiadomości: 1428


LECH POZNAŃ


« Odpowiedz #1607 : 24 Czerwca 2007, 20:16:24 »

Witam. Powiem krótko. Jezeli chodzi o rybarke to kompletne dno.Dwa dni uganiałem sie za sandaczami.EFEKT- pięć okonków. Ale za to zrobiliśmy sobie niezły DZIEŃ TATY Beer Beer Beer. A wogóle to jest mój najgorszy czerwiec jaki pamietam.
Zapisane

Nie rozmawiaj z idiotą bo sprowadzi Ciebie do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem
kleniarz

Wiadomości: 425


Biłgoraj,Rzeszów

No Risk No Fun


« Odpowiedz #1608 : 24 Czerwca 2007, 21:31:02 »

Witam. Powiem krótko. Jezeli chodzi o rybarke to kompletne dno.Dwa dni uganiałem sie za sandaczami.EFEKT- pięć okonków. Ale za to zrobiliśmy sobie niezły DZIEŃ TATY Beer Beer Beer. A wogóle to jest mój najgorszy czerwiec jaki pamietam.

Rolek nie martw nic ,początek sezonu słaby ale może końcówka będzie dobra  Wink U mnie też czerwiec lipa ,ostatnio na Nieliszu dwa okonki na slidera 7 i tyle ,trzeba łowić i wierzyć  Grin
Zapisane

Pozdro
kleniarz
szczuply_maciek

Wiadomości: 333


Pyskowice

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #1609 : 24 Czerwca 2007, 22:17:58 »

Witam

No ja dzisiaj z @morfim byłem na nocce i kurcze ani pobicia od 21 do 7 rano. Nie wiem co się dzieje z tymi rybami, totalna porażka.

pozdrawiam Maciek
Zapisane

Catch&Release don't be afraid my fish
TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #1610 : 24 Czerwca 2007, 22:24:44 »

A u mnie o dziwo sandacz bierze całkiem dobrze. Dziś kolega znów wyjął takiego ok 60cm, a brań miał kikanaście i jeden spad Smiley
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
ssamer
.
*
Wiadomości: 390



WWW
« Odpowiedz #1611 : 24 Czerwca 2007, 22:58:17 »

witam,
ten kolega to ja. spadło mi kilka sandaczy bo jestem cieniak. zamiast gadać o megarybacz trzeba lać jak "pstryknie" - a ja tylko mówiłem ze ten nie był do cięcia.
spinam tyłek i szukam kolejnych zatopionych ławeczek - tomcast wiesz o czym mówię.
pozdrawiam
Zapisane

Darek

Wiadomości: 1367


Warszawa


« Odpowiedz #1612 : 24 Czerwca 2007, 23:27:57 »

Witam

No ja dzisiaj z @morfim byłem na nocce i kurcze ani pobicia od 21 do 7 rano. Nie wiem co się dzieje z tymi rybami, totalna porażka.

pozdrawiam Maciek

Kwadra nie ta... ot i tyle... a i anomalie pogodowe najlepiej na ryby nie wpływaja... jedynie:

witam,
ten kolega to ja. spadło mi kilka sandaczy bo jestem cieniak. zamiast gadać o megarybacz trzeba lać jak "pstryknie" - a ja tylko mówiłem ze ten nie był do cięcia.
spinam tyłek i szukam kolejnych zatopionych ławeczek - tomcast wiesz o czym mówię.
pozdrawiam

łowiący na dziwnych wodach efekty maja... albo jedynie się chwalą...  ok Wink Grin Grin Grin
Zapisane
Seeker

Wiadomości: 427


nad wodą


« Odpowiedz #1613 : 24 Czerwca 2007, 23:57:16 »

Witam.Ja o 4 rano pobudka i na sandacza! Miejsce,znane-Wisła pod Krakowem! Wink Pierwsze rzuty gumami na główce 15gr. i same maluchy 45,47,49,5cm.Po godzinie mam dosć odczepiania maluchów i zmieniam przynęte ale i kijek na mocniejszy.Główka 25gr a guma 15cm z dozbrojeniem w postaci kotwiczki na ogonku.Kilka rzutów i jest efekt ,sandacz 67cm.Dobra jest myślę,trafiłem , następne 45min.zero efektów,zmieniam gumy i nic! Angry Przechodzę na inną miejscówke 50 metrów dalej,widzę zatopione drzewo,krzaki,jakieś stare żelastwo,rzut pod gałęzie ,kilka podbić szczytówką i jest,uderzenie a raczej szarpnięcie daje mi do myśli że to cos konkretnego ale dziwnie chodzi,a raczej pływa ,raz do mnie a potem na środek i muruje i tak kilka razy ale po około 15 minutach holu podciągam i widzę że to sum tak na oko Wink 90cm.Rybka odchaczona i do wody. Cheesy Postanawiam zmienić gumę na  Slima w kolorze okonka.Kilkanaście rzutów i nic.Deprymuję sie nieco bo robi się tłoczno nad wodą i zaczyna być gorąco,czyżby koniec łowienia? Po to jechałem 75km tak w czas rano?Trzeba było pospać,Niedziela? Wracam do lżejszego kijka(Shikari) zakładam twisterka bialego na 10 gr.główce i rzucam w poprzek nurtu,sprowadzam pod wspomniane krzaki i żelastwo (chyba resztki jakiejś łajby lub cós) i .....chyba zaczep,szarpię szczytówką,strzelam z linki.... trza rwać myslę sobie(czasami mi sie to zdarza) ale chwila,linka zaczyna robic kółka na wodzie! Tongue Kijek wygięty że aż miło,linka się kleszczy (JAXON) a rybka robi ze mną co chce... Po około 40 minutach widze że to kolejny sum ale wiekszy tak na oko 1,5m...nie mam szans...kijek do 28gram a linka 10Lb.Po kilkunastu minutach linka zwiotczała,gumka poszła się j..a ja zostalem na brzegu z trzęsącymi sie rękami i petem papierosa w gębie...Mam dość,slidery i inne cuda już nie daja efektu i jade do domciu..Krecę pare ciekawych much,biorę kijki muchowe i nad Sołę ....do wieczora ma przednią zabawę....kilkadziesiąt kleni...39cm największy...parę dzieci pstragów itp. Dzień spędzony intesywnie...sportowo..wszystkie rybki wróciły do wody....i co najważniejsze jutro wstanę z takim samym zapałem do życia jak dziś...Pozdrawiam.
Zapisane

małopolska team...
MAREK50

Wiadomości: 714

Zabrze

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #1614 : 25 Czerwca 2007, 07:18:33 »

Boguś!
Gratuluję przedniej zabawy ok Laughing
Zapisane
Jawor

Wiadomości: 1038


Chrzanów

Najważniejsza jest wiara w przynęte i dzida


« Odpowiedz #1615 : 25 Czerwca 2007, 08:18:35 »

Ja wczoraj miałem podobną zabawe tez dwa sumy i kilka sandaczy mniejszy sum miał jakies 60 cm a wiekszy 125cm ryby złowione z pływadełka była niezła jazda
Zapisane
TomCast

Wiadomości: 2948


Warszawa

Każdy dzień przynosi coś nowego.


« Odpowiedz #1616 : 25 Czerwca 2007, 09:13:57 »

Boguś z tymi sumami coś jest bo biorą bez opamiętania ( narazie )  Laughing A jak przyjdzie na nie sezon, znaczy skończy sie okres ochronny to brać nie będą  ok W każdym razie gratulacje z tak udanego dnia  Fishing  Smiley  Beer Beer


Ssamer bo ja Ci mówiłem lać trzeba wszystko, najwyżej będzie zawada, ale częsciej to ryby  Grin A miejscówek poszukamy Smiley
Zapisane

Pozdrawiam.
Tomek


Każda godzina spędzona z muchówką nad wodą bezcenna, za reszte zapłacisz kartą MasterCard Wink
Mynia

Wiadomości: 1158


Bydgoszcz


« Odpowiedz #1617 : 25 Czerwca 2007, 09:17:25 »

Witaj ssamer na forum ok
Zapisane

z pozdrowieniami
Marek
MAREK50

Wiadomości: 714

Zabrze

Silesian Casting Team


« Odpowiedz #1618 : 25 Czerwca 2007, 09:22:42 »

Witaj ssamer Fishing Fishing
Zapisane
Mynia

Wiadomości: 1158


Bydgoszcz


« Odpowiedz #1619 : 25 Czerwca 2007, 09:24:03 »

Boguś,,, takich przeżyć to tylko zazdrościć,,,, a w szczególności tej ilości adrenaliny we krwi  Grin Grin
Ja ten weekend wędkarsko sobie odpuściłem ,,,,,,,znaczy sobotę-niedzielę,,,,,, ZED'em pojeździłem troszkę.
A w piątek byłem z Tomkiem72 na jeziorku,,,,,z samego rańca,,, ,,, dwa sznurkowate szczupłe,,,,i ze 4 okonki z grupy przedszkolnej "starszaki"  Grin.
Po południu skoczyłem na Brdę w części przed Bydgoszczą,,,,,,, i totalna porażka ,,,,,,na 3 godziny  Fishing  jeden "starszak".
Zapisane

z pozdrowieniami
Marek
Strony: 1 ... 106 107 [108] 109 110 ... 410 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!