http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
18 Kwietnia 2024, 08:00:01

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2631 użytkowników
Najnowszy użytkownik: BryanEvope
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Doniesienia znad wody
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 410 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Doniesienia znad wody  (Przeczytany 1220768 razy)
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #30 : 02 Maja 2006, 22:37:09 »

Michumm nie fisiuj tylko szykuj wędke dla pani i zaproś do wspólnego wędkowania  Wink

Smiley, ja mam dla takiej fajnej wędkarki specialną wędke przyszykowaną Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Grin Fishing
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #31 : 03 Maja 2006, 21:29:52 »

Gratuluję wszystkim mniej lub bardziej udanej inauguracji sezonu  ok

Moje rozpoczęcie sezonu postaram się ubrać w jakąś relację i opublikować na dniach. W skrócie padło trochę wymiarowych szczupaczków, takich do 50cm i bardzo dużo niewymiarków. Największa ryba padła wczoraj. Szczupak miał 77cm i wziął na płytkim stoku na x-rapa. Dzisiaj spotkaliśmy się nad jeziorem z Pike'iem i Jacą i trochę połowiliśmy, ale wszystko oscylowało wokół wymiaru i nie padła żadna duża ryba.

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #32 : 03 Maja 2006, 22:52:47 »

Gratulacje udanych połowów.

Dzisiaj nic nie złowiliśmy, widzielismy sniętą samice sandacza napchaną ikrą, na oko jakis 90cm, miala w pysku przypon zywcowy, szkoda takiej fajnej samiczki.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




sticky13

Wiadomości: 4


« Odpowiedz #33 : 03 Maja 2006, 23:44:28 »

git
« Ostatnia zmiana: 03 Maja 2006, 23:56:32 wysłane przez sticky13 » Zapisane
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #34 : 04 Maja 2006, 14:10:19 »

Właśnie wróciłem z kolejnego poszukiwania pstrągów. Rano byłem zaskoczony. Od 6 do 7 miałem brania czterech ryb ale wszystkie spadły, trudno powiedzieć żeby nawet były zapięte. Trzy trzydziestaki i jeden którego szacuje na ok.45cm, wyskoczył mi spod nóg, z podmytego korzenia, mało co mi serce nie stanęło Smiley Wszystkie brania widziałem więc kolejna radocha. Później, ok.10 kolejne branie tym razem malucha. Wróciłem potem po te ryby które brały rano, ale bez skutku. Spod innego korzenia wystrzelił trzydziestak, ale nawet nie skubnął. Mimo braku wyjętych ryb, uważam ten wyjazd za jeden z ciekawszych w tym roku. Kontakt z sześcioma rybami, piękna pogoda (teraz są 23st.C) i budząca się już na dobre wiosna spowodowały, że czułem się świetnie. Może brania ustały z powodu silnego słońca w ciągu dnia, a może dlatego, że urwałem ostatniego executora...nie wiem i pewnie się nie dowiem. Byłem blisko pobicia swojego rekordu, widać nie było mi dziś dane, ale wierzę, że uda się jeszcze w tym sezonie.
 Beer
Zapisane

siudak

Wiadomości: 76


Gdynia

tylko woblerki


« Odpowiedz #35 : 04 Maja 2006, 14:57:56 »

Faktycznie dziś na pomorzu słoneczko operuje trochę zbyt mocno, na niebie zadnej chmurki, to nie sa warunki na pstągi. Nabieram coraz większych chęci czytając Twoje posty by na korpki wyskoczyć.

Tomek
Zapisane

Pozdrawiam
siudak
artask

Wiadomości: 70


Poznań


« Odpowiedz #36 : 04 Maja 2006, 20:24:18 »

Moja inauguracja przypadła na tereny dla mnie całkowicie nie znane z wedkarskiej strony i nawet nie wypadło to tragicznie  Grin
Oto największy złapany zębacz  Grin

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane
Noob casting

Wiadomości: 76


Tarnów

Ratuj SZCZUPAKA


« Odpowiedz #37 : 06 Maja 2006, 21:16:29 »

Ja dzisiaj zaczołem sezon wędkarski z najwyższym sukcesem jaki mogłem sobie wymarzyć. Złapałem dziś w stawie nieopodal Tarnowa szczupaka na 77 cm. i 4 kg. oraz okonia na 35 cm. i 1 kg . Z przyczyny że nie wziąłem aparatu nie moge internautom pokazactych ryb  Embarrassed Cry Przykre ale się poprawie. Serdecznie życze innym takich sukcesów.
Pozdrawiam
Maciek
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami Maciek
Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #38 : 07 Maja 2006, 12:39:24 »

Ja właśnie wróciłem z wiślanego rekonesansu. Byliśmy z Siudakiem poszukać boleni. Niestety bezskutecznie. Woda jeszcze nie dawno była wysoka, teraz szybko opada. Woda jeszcze zimna i nie widać aby ryby były aktywne, nie widać też zbyt dużych stad drobnicy. Obłowiliśmy sporo główek, przelewów itd., ale nigdzie nic.
Łowiłem Antaresem i Avidem 17lb (3/4oz) o długości 6'. Wiele osób powie, że za krótki na dużą rzekę, jednak okazało się, że Siudak 3m spinnem do 20g rzucał może 2-3m dalej. Przynęta taka sama - bezsterowiec Siudaka 7,5cm/18g. Bez problemu również prowadziło mi się blaszki boleniowe jak i różne woblery nawet na płytkich przelewach. Może przy niektórych stromych zakrzaczonych burtach przydałoby się ciut więcej wędki, ale bez przesady. 6'6''-7' byłoby idealnie.



[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #39 : 07 Maja 2006, 13:45:58 »

Łowiliśmy powyżej tego mostu. Dokładnie między 925 a 929km rzeki Wink Od kilku osób słyszałem, że jest tam jeszcze sporo tego bolenia, ale chyba jeszcze za wcześnie. Będziemy próbować Beer
Zapisane

Noob casting

Wiadomości: 76


Tarnów

Ratuj SZCZUPAKA


« Odpowiedz #40 : 07 Maja 2006, 13:50:53 »

Witaj NOOB

to przykre, że nie możesz nam pokazać swoich sukcesów. Czemu łapiesz w stawie? nie lepiej pójść nad San
Witaj Jerzy
Nie łowiłem nad Sanem ponieważ z Bieszczad płynie tak zwana śniegówa która jest bardzo zimna. Bardzo wiele gatunków ryb jeszcze się nie wytarło bo woda jak juzwspomniałem jest zbyt zimna !!! Nad Sanem i Dunajcem zaczne łowic dopiero w połowie maja !!! Ale dopiero prawdziwe wędkowanie zaczne w czerwcu kiedy będzie można łowić
sandacze !!!
Pozdrawiam
Maciek
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami Maciek
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #41 : 07 Maja 2006, 22:28:22 »

Wyskoczyliśmy dzisiaj z Pike'iem na jeziorko, które mamy pod nosem. Mimo stosowania także całkiem sporych przynęt trafiały się tylko 40taki. Dwa największe miały po 47cm. Mieliśmy też odwiedziny na płytkiej wodzie szczupaka  (około 0,5m głębokości), który na oko miał dobrze ponad 70cm. Wpłynął na bardzo płytką łąkę, spostrzegł nas i tyle było go widać  Grin

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #42 : 07 Maja 2006, 22:28:50 »

I jeszcze rybka Pike'a  Smiley

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
mifek

Wiadomości: 238


Szczecin

:-f


WWW
« Odpowiedz #43 : 07 Maja 2006, 22:44:22 »

Ciekawe kto na tym zdjęciu bardziej zdziwiony Pike czy moze szczupły...


PIKE troche wiecej wiary we własne umiejetności  Laughing Laughing Laughing ok ok ok Fishing Fishing Fishing Beer
Zapisane

servus
mifek z Wioski  Z Tramwajami
----------------------------------------
you don't fish 24/7, but your gear should be built like you do...
jaca

Wiadomości: 3661


Jelenia Góra

multi-obsesja


« Odpowiedz #44 : 08 Maja 2006, 19:03:35 »

W niedzielę 07-maja, łowiłem na njwyżej położonej zaporówce w kraju, Bukówka bo o tym zbiorniku tu mowa. Drapierzniki gryzły jak wściekłe, ale małe, sporo okonka 20-25cm i kilka szczupaczków 30-40 cm, to dobrze rokuje na pzryszłość. Złowiłem da ładne sandacze które szybko wróciły do wody, ciekły ikrą. Z jedną ślicznotką zrobiłem sobie fotkę, umówiłem sie na czrwiec i puściłem do wody, bez pocałunku Grin. Do wody wróciła w doskonałej formie i zpewnością w czerwcu skuszę ją ponownie ok Laughing

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Życie jest jak bieg na sto metrów, im szybciej biegniesz tym szybciej się kończy
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 410 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!