http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
26 Kwietnia 2024, 14:05:11

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2632 użytkowników
Najnowszy użytkownik: DerekGreva
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Doniesienia znad wody
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 410 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Doniesienia znad wody  (Przeczytany 1222075 razy)
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #105 : 28 Maja 2006, 18:23:10 »

Ja dzisiaj tez walczyłem, ale nad odrą tylko szczupaczki rozcinały mi gumy, nic nawet sie nie zawiesiło Sad.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #106 : 28 Maja 2006, 18:28:46 »

Leszku, bardzo bym chciał  Grin ale ta woda, nad którą bywam dość często nie jest już tak rybna jak jeszcze kilka lat temu i z roku na rok jest coraz gorzej.

Krzysztof, akurat w tym przypadku na szpuli jest plecionka o wytrzymałości 20lb, czyli jakieś 9kg.
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #107 : 28 Maja 2006, 18:58:15 »

dziś miałem debiut castingowy, na początku oczywiście ostra walka z nową metodą 3 godz. męki i 20 metrów odciętej plecionki ( z lenistwa raczej bo broda była do rozplatania) op 3 godzinach jako tako zaczęło wychodzić no i nawet zębatego miałem na kiju niestety się spiął...pierwsze koty za płoty Smiley mam nadzieje że jak za tydzień dopisze pogoda to będe mógł pochwalić sie jakąś sensowną rybką Smiley

Urso - ładny szczupal gratuluje.

pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #108 : 28 Maja 2006, 19:22:13 »

@peresada

Congratulation, początki są trudne, plecionką się nieprzejmuj-odrośnie:D. Najważniejsze aby nie teraciś wiery i ducha walki.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #109 : 28 Maja 2006, 19:40:43 »

Peresada, gratuluje pierwszego kontaktu z rybą na zestaw castingowy i przede wszystkim tego, że nie zrażasz się splątaniami  ok Z takim nastawieniem po kilku godzinach solidnego treningu zaczniesz myśleć tylko o rybach, a nie o zatrzymaniu szpuli kciukiem w odpowiednim momencie przed wpadnięciem przynęty do wody. Jeśli chodzi o plecionkę tojej stosowanie na etapie nauki ma swoje zalety i wady. Na pewno w przypadku powstania brody, łatwiej ją rozplątać niż żyłkę, ale jeżeli stosujemy plecionki o małej wytrzymałości (tak by nie przekroczyć zalecanej wytrzymałości mocy linki dla kija), podczas splątania możemy czasami odstrzelić przynętę  Angry
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
blacharz

Wiadomości: 348


Wronki


« Odpowiedz #110 : 28 Maja 2006, 19:43:49 »

w mijającym tygodniu walczyłem kilkukrotnie nad glinianką
szczupaczków złowiłem sporo, ale największy miał 43 cm, chyba nie ma większych w tej wodzie  Undecided
pozdrawiam
Zapisane

nic na siłę
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #111 : 28 Maja 2006, 20:38:56 »

Piotrze, topwater? Smiley
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




blacharz

Wiadomości: 348


Wronki


« Odpowiedz #112 : 28 Maja 2006, 22:15:37 »

Michał, oczywiście że topwater
ale ryby nie chcą zbyt współpracować z topwaterami, choć efekty są
a efekty będą lepsze, jak grążele na dobre wyjdą z wody, wtedy będzie sie działo  Fishing
Zapisane

nic na siłę
Luke

Wiadomości: 19


Poznań


« Odpowiedz #113 : 28 Maja 2006, 23:19:06 »

Witam. Pike już mnie uprzedził z opisem naszego wypadu, także pozostaje mi wrzucić tylko foty. Zostały zrobione telefonem. W kwestii wyjaśnienia dodam, że krew na moim palcu nie jest esoxa,  a jest moja - wynik nieodpowiedniego obchodzenia się z rybą....  Grin.

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Z pozdrowieniami
Łukasz
Luke

Wiadomości: 19


Poznań


« Odpowiedz #114 : 28 Maja 2006, 23:21:49 »

foto 2

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Z pozdrowieniami
Łukasz
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #115 : 28 Maja 2006, 23:36:41 »

Gratulacje Luke, piękna rybka. Jak tam palec? Cry Grin
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #116 : 28 Maja 2006, 23:43:35 »

niezły, niezły Smiley
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Luke

Wiadomości: 19


Poznań


« Odpowiedz #117 : 29 Maja 2006, 08:50:05 »

Gratulacje Luke, piękna rybka. Jak tam palec? Cry Grin

Jak to się mówi - "do wesela się zagoi" Cheesy
Zapisane

Z pozdrowieniami
Łukasz
Leszek

Wiadomości: 435


Gdynia


« Odpowiedz #118 : 29 Maja 2006, 09:20:07 »

Gratulacje Luke.

Ukłony
Leszek
Zapisane
Leszek

Wiadomości: 435


Gdynia


« Odpowiedz #119 : 29 Maja 2006, 09:37:10 »

P.S.
Biedny Pike. Od czasu kiedy jego lepsza połowa ustanowiła magiczną granicę 85 cm, skazany jest na łowienie podrostków Grin.

Ukłony
Leszek
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 410 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!