http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
19 Kwietnia 2024, 02:27:43

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2631 użytkowników
Najnowszy użytkownik: BryanEvope
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Doniesienia znad wody
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 410 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Doniesienia znad wody  (Przeczytany 1221137 razy)
Leszek

Wiadomości: 435


Gdynia


« Odpowiedz #150 : 04 Czerwca 2006, 19:03:17 »

Mes, dziękuję za bardzo cenne informacje. Przy najbliższej okazji będę próbował wieczorem.

Ukłony
Leszek
Zapisane
peresada

Wiadomości: 1930


British Columbia


« Odpowiedz #151 : 04 Czerwca 2006, 19:37:19 »

witam!

jeżeli chodzi o pytanie leszka:
rzeka (suck) na tym odcinku na którym łowię trzoszkę kręci głębokość miejscami ok 5m. roślinność typowo jeziorowa. od miejscowych wiem że łapią tu kapitalne liny więc szupak być musi... jeżeli chodzi zaś o przynety to cały za  ich nie mam (czekam na przesyłkę z Polski z całym arsenałem ) trochę woblerów trochę gum...
dziś niestety nie połowiłem bo musiałem sie udac z moją lepszą połową na plażę, nie przeszkodziło mi to oczywiście w zabraniu kija i spędzeniu kilku godzin na treningu bo ryb raczej złowić tam nie można było ( za płytko )
jutro ruszam na suck.
pozdrawiam wszystkich sedecznie!
Zapisane

Czy dążę w górę w akrobatycznej wędrówce po
pionowym urwisku, czy leżę na upłazie w
ścianach, patrząc tylko na turnie,
zawsze mam to samo niezachwiane poczucie,
ze stykam się z największym sensem mego
życia...
Krzysztof

Wiadomości: 372


Warszawa


« Odpowiedz #152 : 05 Czerwca 2006, 14:37:44 »

Wisła, centrum Płocka, kopytko 5 cm, oczywicie casting, dwa szczupaczątka: 40 i 46 cm. Oczywiście chwalę się, bo inni "miejscowi" nie trafili nic. Ja byłem przejazdem przez Płock.

[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Pozdrowienia
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #153 : 05 Czerwca 2006, 14:46:31 »

Wczoraj dziabłęłem jeszcze sandaczyka 40cm i koniec, pogoda dziadowska Sad, trudno nastepnym razem będzie lepiej, teraz do lipca mam szlaban na ryby, trza sie uczyć na sesje Sad.

Krzysiek, gratuluje szczupaków, pokazałeś im Smiley ok
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Buri
Redaktor/Moderator
*****
Wiadomości: 2751


Gdańsk


WWW
« Odpowiedz #154 : 05 Czerwca 2006, 19:35:12 »

Po dzisiejszym (ostatnim Grin) egzaminie skoczyłem na pstrągi. Woda dziwnie brudna i podwyższona i nic się nie działo poza 3 króciakami ~20cm. Zmieniłem odcinek na "siurowaty" - wąski i bardzo płytki. Udało mi się zapiąć jednego pod 30cm, ale po kilku młynkach spadł. Szkoda, bo ryby z tego odcinka są bardzo piękne. Miałem jeszcze uderzenie malucha, ale ten spadł jeszcze szybciej.
Nad rzekami już gęsta dżungla i mnóstwo owadów Angry



[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #155 : 05 Czerwca 2006, 19:40:11 »

Nad rzekami już gęsta dżungla i mnóstwo owadów Angry

No to super, przekształć swoje koguciki, lub stwórz coś w stylu streamera, na wieczorne pstraganie jak ulał. Ja tak już łapałem, zakładałem na spinning streamera i łowiłem pstrągi, nawet lepiej można łowić niż na spinning, można dociazyć fajnie muche, obławianie dołków (w moim przypadku szczelin pomiędzu skałami).
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




HILO

Wiadomości: 291

Zabrze


« Odpowiedz #156 : 05 Czerwca 2006, 20:41:42 »

Michum błagam nie pokazuj tak brzydkich fotek ze szczupakiem,stać Ciebie na lepsze.
Zapisane
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #157 : 05 Czerwca 2006, 23:12:42 »

Dodałem je tu również ku przestrodze jak nie należy robic fotek. Pstryk fotka była. Smiley.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #158 : 06 Czerwca 2006, 16:39:03 »

Krzysztof, gratuluję szczupaczków i z tego co pamiętam to chyba Twój pierwszy wymiarowy szczupaczek na casting, więc tym większe gratulacje  ok
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
Krzysztof

Wiadomości: 372


Warszawa


« Odpowiedz #159 : 06 Czerwca 2006, 16:55:33 »

Na szczęście drugi. Pierwszy też na Wiśle, koło Warszawy, 48 cm. Czepiło sie też kilka maluszków - w tym rekord maleńkości.
Mało łowię, a jak już to kilka godzin gdzieś blisko, albo przypadkiem - przejazdem na trasie. Zwykle nie mam czasu szukać dobrych miejsc - więc rzucam tam - gdzie miejscowi wędkarze i zwykle jest tłok, a mimo to godnię reprezentuje brać castingiową.
Za dużo teraz pracuję i ogólnie nie mam czasu. Byle do emerytury - wtedy Wam pokażę wyniki ! (Za jakieś 20 lat).
Poniżej zdjęcie przystani na Wiśle - gdzie między łódkami zahaczyłem szczupłego.

PS: Ponieważ przywykłem już do castingu, wyrzuciłem grubą żyłkę (0,28) i od dzisiaj łowię na plecionkę 0,15 mm, 9 kg, Power Pro.
Raczej łowię średnio-lekkimi przynętami. Nawet kopytka na 5 g główce. Więc chyba dobry wybór ?


[załącznik usunięty przez administratora]

[załącznik usunięty przez administratora]
Zapisane

Pozdrowienia
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #160 : 06 Czerwca 2006, 17:00:18 »

Krzysztof, to dobrze że odrzuciłeś zyłeczkę, ja już od kilku lat łowie tylko i wyłacznie na plecionki, nawet okonie, tylko że tutaj wielu mnie za to karci, ale ja stawiam Im czoła.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Krzysztof

Wiadomości: 372


Warszawa


« Odpowiedz #161 : 06 Czerwca 2006, 17:08:05 »

Karcą Cię niesłusznie. Ja też, jak byłem spinningowcem, a nie castingowcem, łowiłem na plecionki. Rybom plecionka nie przeszkadza. Nawet grubsza i poszarpana. Właśnie na taki "sznurek" wyjąłem kiedyś z Warty k. Częstochowy swojego największego jazia, na woblera, 45 cm, 1 kg.
Kupując swój pierwszy i jak dotąd jedyny zestaw castingowy, forumowicze i sprzedawca - nastraszyli mnie brodami i "kazali" kupić badziewną, tanią żyłę 0,28 (a pewnie w porywach do 0,30) bo i tak "będę odcinać brody". Na szczęście nie odcinałem. Dojrzałem do plecionki i przy niej pewnie zostanę.
Zapisuję się do podklubu castingowców plecionkarzy.
Zapisane

Pozdrowienia
Michumm

Wiadomości: 1730


Nysa/Wrocław


« Odpowiedz #162 : 06 Czerwca 2006, 17:24:51 »

Ja tak naprawde nie miałem aż tylu bród, dmuchałem na zimne, krótsze rzuty, ale za to bez bród, coraz dłuższe, coraz to dłuższe, ale bródka to będze już nieodzownym elementem wypadów nad wode Smiley.
Zapisane

Nie wedka czyni wedkarza.




Urso
Administrator
*****
Wiadomości: 1328


Holandia

Chcieć to móc


WWW
« Odpowiedz #163 : 06 Czerwca 2006, 22:33:20 »

Śpieszę donieść, że Pike dzisiaj przełamał fatum, które przylepił mu Leszek  Grin Zdjęcia zostawię do relacji, która pojawi się na naszej stronie na dniach. Powiem tylko, żeby podgrzać atmosferę, że było blisko metra  Smiley
Zapisane

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Tomek
Krzysztof

Wiadomości: 372


Warszawa


« Odpowiedz #164 : 06 Czerwca 2006, 23:29:36 »

Ja też byłem blisko metra, ale za dwie sztuki.
Zapisane

Pozdrowienia
Strony: 1 ... 9 10 [11] 12 13 ... 410 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!