http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
28 Kwietnia 2024, 00:31:37

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2632 użytkowników
Najnowszy użytkownik: DerekGreva
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Troć 2009 przygotowanie do sezonu.
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 ... 6 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Troć 2009 przygotowanie do sezonu.  (Przeczytany 17646 razy)
zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« : 10 Grudnia 2008, 23:26:06 »

Witajcie!

Jako że mnie łapy świerzbią do sezonu  Fishing mam pytanie do "tubylców" - jak tam trotki się czują? Macie jakieś informacje na temat zakżeń wrzodzienicą? Jakieś informacje znad wody itp? Wiem, że jeszcze trochę wcześnie, ale... przynajmniej bym coś świeżego przeczytał  Grin.

Pozdrawiam!
Zet.
« Ostatnia zmiana: 21 Grudnia 2008, 18:49:53 wysłane przez zamki » Zapisane

Wodom cześć!
RADAR

Wiadomości: 249


« Odpowiedz #1 : 10 Grudnia 2008, 23:45:49 »

Na Parsęcie woda wysoka.Mam nadzieję że trocie które unikneły choroby i kłusoli nie spłyną za szybko z tą wysoką wodą.Po początkowych dramatycznych wieściach o chorych rybach sytuacja nieco się poprawiła i trochę zdrowych ryb weszło pod koniec ciągu.Mieszkam prawie nad samą wodą i wiem że okoliczni kłusownicy wyciągają zdrowe(idą święta i handel kwitnie ).Myślę że pierwsze dni stycznia dadzą odpowiedż czy będzie można złowić choć kilka ryb.
Zapisane
Pablos

Wiadomości: 761


Gryfice


« Odpowiedz #2 : 10 Grudnia 2008, 23:50:47 »

Oj i mnie nad wodę ciągnie, a zamiast tego szykuje się weekend po 12 godzin/dzień w szkole Undecided Czas się gorzej dłuży, niż na przesylkę z Japonii Roll Eyes
Wieści mam tylko z Regi, woda dośc duża i mętna, stan się wciąż utrzymuje, choc lekko się zaczyna już klarowac. Byłem ostatnio na jednym z dopływów. Troci nie widac, choc pozostawiły po sobie dużo gniazd - mam nadzieje, że ukończonych.
Na innym z dopływów koledzy po małym spacerze ściągneli 2 siatki - wszystko puste. Mimo ciągłych akcji zawsze coś nad rzeką się znajdzie. No jeszcze trochę i skończą się swobodne dni nad wodą ok
Zapisane

Ż Y J   C H W I L Ą  ! ! !
RADAR

Wiadomości: 249


« Odpowiedz #3 : 10 Grudnia 2008, 23:59:16 »

Pablos u mnie w biały dzień na wędkę łapią( takich detalistów nikomu nie chce się ganiać)A co do niecierpliwości to najgorszy jest sylwester niby człowiek już parę lat łapie ale pierwszego jestem tak "podjarany" że wychodzę z domu jeszcze po ciemku(a moja żona w głowę się puka)
Zapisane
zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #4 : 11 Grudnia 2008, 20:00:47 »

Pablos u mnie w biały dzień na wędkę łapią( takich detalistów nikomu nie chce się ganiać)A co do niecierpliwości to najgorszy jest sylwester niby człowiek już parę lat łapie ale pierwszego jestem tak "podjarany" że wychodzę z domu jeszcze po ciemku(a moja żona w głowę się puka)

Heh... Moja ładniejsza połowa narzeka, że znowu sylwester odpuszczony... Zapowiedziała mi, żebym sobie nie wyobrażał, że tak będzie wyglądało nasze życie (czytaj: przyszłe zabawy sylwestrowe a w zasadzie ich brak/mocne ograniczenie czasowe Cheesy ). Tylko jak mam jej odpowiedzieć, że właśnie tego oczekuję od życia Wink.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za trotki!
Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #5 : 11 Grudnia 2008, 20:24:22 »

Obecnie sporo troci już zeszło z rzek. W tym roku szybciej wracają do morza (i dobrze Cool ) ok
Zapisane

Surfcasting
RADAR

Wiadomości: 249


« Odpowiedz #6 : 11 Grudnia 2008, 20:27:49 »

Obecnie sporo troci już zeszło z rzek. W tym roku szybciej wracają do morza (i dobrze Cool ) ok
            Dobrze? Dla kogo? Roll Eyes
Zapisane
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #7 : 11 Grudnia 2008, 20:29:51 »

Dla mnie Grin (wiem egoista jestem Tongue )
Zapisane

Surfcasting
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #8 : 11 Grudnia 2008, 20:30:20 »

Obecnie sporo troci już zeszło z rzek. W tym roku szybciej wracają do morza (i dobrze Cool ) ok

 Wujek powiem troszkę cynicznie, że masz rację. Bo to czego nie wyłowili kłusole spłynie  do morza a my wędkarze znów pipa lala.   Tongue
A chciałem złowić troć.  Tongue
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #9 : 11 Grudnia 2008, 20:38:31 »

Jeszcze cała troć nie spłynęła, w tym roku tylko wcześniej zaczęła Wink
Zapisane

Surfcasting
RADAR

Wiadomości: 249


« Odpowiedz #10 : 11 Grudnia 2008, 20:39:42 »

Wujek nie będziesz się tak śmiał jak cię z Zamkim najedziemy i każemy się nauczyć łowić w morzu Grin
Zapisane
wujek

Wiadomości: 804



« Odpowiedz #11 : 11 Grudnia 2008, 20:44:10 »

Nie mam nic przeciwko Laughing
Ostatnio trafiły się jakieś sztuki, mi niestety nie wyszło Grin Diabła miałem tylko Laughing ok
Zapisane

Surfcasting
RADAR

Wiadomości: 249


« Odpowiedz #12 : 11 Grudnia 2008, 21:01:31 »

                                                                              A tak na poważnie to w tym roku eksperymentuję na maxa.Skompletowałem pierwszy trociowy-zestaw castingowy i chcę odkuć się za tegoroczny (najgorszy w moim życiu )sezon.Następnie na wiosnę chcę spróbować połowów właśnie w morzu.Mam nadzieję że gdybym potrzebował jakiś wskazówek to mogę na Ciebie liczyć. Smiley
« Ostatnia zmiana: 11 Grudnia 2008, 21:10:17 wysłane przez RADAR » Zapisane
zet

Wiadomości: 196

Kraków

Lubię okrągłe... ABU :-)


« Odpowiedz #13 : 12 Grudnia 2008, 09:13:27 »

Obecnie sporo troci już zeszło z rzek. W tym roku szybciej wracają do morza (i dobrze Cool ) ok

Hmm, czy tak dobrze? Czytałem w którymś z czasopism wędkarskich o badaniach nad zachowaniami tarłowymi łososi bałtyckich. Wynikało z nich, że wchodzą one do rzeki praktycznie tylko raz w życiu. 2 krotnie potrafi powrócić tylko 2% populacji, 3x coś około 0,5% (dane cytowane z głowy - mogę coś pokręcić, choć nie powinienem się mylić tutaj o więcej niż 1-2%). Nie wiem jak jest z trotkami, gdyż tekst traktował o łososiach. Z mojej więc perspektywy łososie które weszły na tarło do naszych rzek i potem spłynęły do morza są dla mnie starcone. W morzu nie łowię i nie wiem, czy jest to tak popularna metoda (wędkarska) - nastawianie się na łososie. Więc ryby te potem są wyławiane albo przez rybaków, albo giną naturalnie. Pewnie będę mało popluarny, ale powiem, że w tym świetle nie widzę sensu ustalania górnego wymiaru ochronnego dla łososi. A trochę jestem uczulony na rybaków poławiających łosośki (sieci przy ujściach rzek, przegradzanie Łebska itp).

Swoją drogą czy ktoś z Was wie ile zarybień trocią i łososiem jest sponsorowanych przez rybaków? Jak to się ma w ilości ryb w stosunku do wypuszczanych przez PZW w imieniu i za pieniądze wędkarzy?

Acha, tekst był napisany na podstawie rzetelnych (tak mi się wydaje) badań naukowych, przez kompetentne osoby. Jeśli będzie taka konieczność, to przerzucę dwa stosiki gazet i go odnajdę.

Pozdrawiam,
Zet.
Zapisane

Wodom cześć!
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #14 : 12 Grudnia 2008, 09:33:12 »

Zawsze było wiadomo, że to rybacy zbierają żniwo w swoje sieci z naszych składek.  Tongue
Problem jest tego typu, że nie ma narazie mądrego zeby z tym zacząć walkę. Mądrego albo odważnego. ?
Problem jest na skalę całego wybrzeża i kilkudziesięciu rzek. Są to setki ton ryby. Gdzieś bodajże na FORS
kilka dni temu było pokazane wyliczenie ilości wyłowionych łososiowatych przez rybaków przy naszym wybrzeżu.
Kolosalne ilości. ! A przecież są limity na łososia i już dawno była afera o wpisywaniu w miejsce złowionych łośków trotki
na które nie mają rybacy limitów.Pozwala to sądzić, że jednak do naszych rzek wchodzą spore ilości lososia.
Czemu ich nie łowimy ? A no źle ustawione w czasie okresy ochronne, kłusole i rybacy grodzący rzeki w poprzek od brzegu do
brzegu. Zarybienia w większości dotowane z uni więc żadnego włodarza raczej nie boli wydawanie nie swojej kasy więc wali rybę rybakowi w sieć.
Jak to zmienić. ? Nie mam pojęcia. Tongue
Okręgi nadmorskie nie wykazują w kierunku lowienia łososiowatych w rzekach prawie żadnych ruchów poza operatowymi zarybieniami. Słaba ochrona oparta na społecznikach nie zapewni praktycznie żadnego bezpieczeństwa wodzie.
Prywatne spółki rybackie jak narazie są poza jakąkolwiek kontrolą. Może znajdzie się coś w projekcie nowej ustawy co zmieni ten stan rzeczy.


« Ostatnia zmiana: 12 Grudnia 2008, 09:45:42 wysłane przez zamki » Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
Strony: [1] 2 3 ... 6 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!