http://www.multiplikator.pl
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
29 Kwietnia 2024, 21:08:33

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
GALERIA:
prosimy o publikowanie tylko tych zdjęć z rybami, które są zgodne z zasadą "no kill".
131180 wiadomości w 5714 wątkach, wysłane przez 2633 użytkowników
Najnowszy użytkownik: Candyjjr
* Strona główna Pomoc Szukaj Galeria Zaloguj się Rejestracja
+  Forum Multiplikator.pl
|-+  Wędkarstwo Castingowe
| |-+  Doniesienia znad wody (Moderatorzy: Urso, Pike)
| | |-+  Wersminia
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6 Do dołu Drukuj
Autor Wątek: Wersminia  (Przeczytany 23998 razy)
big_m

Wiadomości: 1969


Węgorzewo


« Odpowiedz #15 : 09 Sierpnia 2009, 09:03:53 »

Zdjęcia też oglądałem ale w realu to wygląda inaczej. Mnóstwo krzyżujących się polnych i leśnych traktów bez oznakowania.
Zapisane

Niechaj wodziki będą Ci zawsze łaskawe,
a szpula Twoja niech nie ma końca...
big_m

Wiadomości: 1969


Węgorzewo


« Odpowiedz #16 : 09 Sierpnia 2009, 20:39:12 »

Dzisiaj udało mi się trafić. Kiedyś podobno były tam tablice informacyjne ale komuś się przydały do innych celów.
A ludzie nie kojarzą nazwy jeziora tylko Ośrodek MARTIANY.
Spotkałem tam Pana Jurka (gość wygląda jak stary wiking i chodzi cały czas z "klamką" u pasa) i udało mi się ustalić następujące rzeczy:
1. Własny sprzęt pływający można przytargać ale tylko na zlot - w drodze wyjątku.
2. Jezioro można spokojnie opłynąć na wiosełkach albo na elektryku. Spalinka zabroniona ok
3. Łódeczki są nowe i na 2 wędkarzy akurat. A jest ich sporo.
4. Noclegi są możliwe w prywatnych domkach w w/w ośrodku. Ponieważ domki mają różnych właścicieli to Wiking zaoferował swoją pomoc
    w hurtowym załatwieniu sprawy.
5. Wyżywienie we własnym zakresie (w domkach są kuchnie) lub w pobliskich Sterławkach Wielkich są knajpki.
6. Ryba jest Laughing ok
7. Możliwośc zbiorowego grila lub ogniska też istnieje.
8. Dzierżawca wody jest wędkarzem pasjonatem i jak przekazał mi Pan Jurek - istnieje realna możliwość negocjacji cen pozwoleń
   i najmu sprzętu  pływającego.

Proponuję już zacząć rozmawiać o konkretach.
Zapisane

Niechaj wodziki będą Ci zawsze łaskawe,
a szpula Twoja niech nie ma końca...
dadex

Wiadomości: 137


GOLUB - DOBRZYŃ


« Odpowiedz #17 : 10 Sierpnia 2009, 14:56:45 »

Super info Smiley Zeby tylko starczylotych lodeczek:D ok
Zapisane

Elite 5x
Jack znany i lubiany Cheesy
milupa

Wiadomości: 80



« Odpowiedz #18 : 10 Sierpnia 2009, 14:58:58 »

Super info Smiley Zeby tylko starczylotych lodeczek:D ok

Podobno jest ich 20
Zapisane
dekosz

Wiadomości: 363


Pisz


« Odpowiedz #19 : 12 Sierpnia 2009, 22:26:13 »

Pozdrowienia z Wersminy  ok Laughing
Jak dla mnie rewelacja Wink Pierwszy raz na wodzie i 19szczupaków + 3 okonie 30cm+. Szczupaki rozmiarem nie powalały największy 70cm, ale zabawa była przednia. Była na kiju naprawdę duża rybka, ale tym razem wygrała walkę Sad Większość szczupaków w przedziale 40-55cm
Zapisane
big_m

Wiadomości: 1969


Węgorzewo


« Odpowiedz #20 : 12 Sierpnia 2009, 23:01:33 »

Tak trzymać ok
Zapisane

Niechaj wodziki będą Ci zawsze łaskawe,
a szpula Twoja niech nie ma końca...
arturo

Wiadomości: 34


Wersminia


« Odpowiedz #21 : 17 Sierpnia 2009, 20:50:22 »

Źródło zdjęcia to Pogawędki Wędkarskie (nie zamieszcza się nie swoich zdjęc nie podająć źródła lub nie pytając autora).

Pozdr.

Salmo
No wlasnie (ale nie będe robil draki)tak się składa że to ja jestem łowcą tej rybki.
Ps.nazwa jeziora jest dla większosci mało znana w moim regionie najłatwiej się pytać o miejscowość Martiany.
Bylem ostatnio na łowisku w sobote luuudzi...kupa.Parenascie sztuk trafiłem 50-65cm i byłem swatkiem holu prawdziwego olbrzyma no...ale niestety jak wiadomo te największe się zrywają Grin
POZDRAWIAM I WITAM NA FORUM
Zapisane
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #22 : 17 Sierpnia 2009, 21:37:24 »


Cytat: arturo
Bylem ostatnio na łowisku w sobote luuudzi...kupa.POZDRAWIAM I WITAM NA FORUM

Nie chcę krakać ale coś czuję, że w niedługim czasie będzie po łowisku.
Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
dekosz

Wiadomości: 363


Pisz


« Odpowiedz #23 : 17 Sierpnia 2009, 21:57:52 »


Cytat: arturo
Bylem ostatnio na łowisku w sobote luuudzi...kupa.POZDRAWIAM I WITAM NA FORUM

Nie chcę krakać ale coś czuję, że w niedługim czasie będzie po łowisku.


Zakmi mógłbyś rozwinąć swoją wypowiedź ? Czemu tak uważasz, jeżeli będzie pilnowane w ten sposób jak jest teraz to szczupaki powinny rosnąć i rozmnażać się ok
Zapisane
Tomi78

Wiadomości: 28


« Odpowiedz #24 : 17 Sierpnia 2009, 22:17:38 »

Myślę że Zamkiemu chodzi o to że łowisko w pewnym sensie zostanie zadeptane czy jak by to nazwać przełowione.
Przez prawie cały rok łowię na oesach muchowych i na kazdym łowisku dochodzi w pewnym momencie do przełowienia ,ryby są tak przekłute że nie reagują na żadne super przynęty ,oczywiście jakiś procent nie przeżywa kontaktu z nami  .Dlatego odcinki no kill co roku się dorybia a ryb i tak nie ma tyle żeby wychodziły na brzeg.Będąc na Syrsan spotkałem się wielokrotnie z taka sytuacją że jeżeli jednego dnia jakaś zatoka obdarzyła  szczupakami to drugiego była totalna pustynia jakby tam nic nie było .
Myślę że na tym łowisku po kilku najazdach wiele szczupaków będzie miało tak duże doświadczenie z przynętami że będą wąchać wobki jak muskie.
Zapisane
zamki

Wiadomości: 5673


u siebie


« Odpowiedz #25 : 17 Sierpnia 2009, 22:49:22 »

Cytat: Tomi78
Myślę że Zamkiemu chodzi o to że łowisko w pewnym sensie zostanie zadeptane czy jak by to nazwać przełowione.
Przez prawie cały rok łowię na oesach muchowych i na kazdym łowisku dochodzi w pewnym momencie do przełowienia ,ryby są tak przekłute że nie reagują na żadne super przynęty ,oczywiście jakiś procent nie przeżywa kontaktu z nami  .Dlatego odcinki no kill co roku się dorybia a ryb i tak nie ma tyle żeby wychodziły na brzeg.Będąc na Syrsan spotkałem się wielokrotnie z taka sytuacją że jeżeli jednego dnia jakaś zatoka obdarzyła  szczupakami to drugiego była totalna pustynia jakby tam nic nie było .
Myślę że na tym łowisku po kilku najazdach wiele szczupaków będzie miało tak duże doświadczenie z przynętami że będą wąchać wobki jak muskie.

Tomi do Twojej wypowiedzi dodam jeszcze tylko , że DUŻA część tych ryb poprostu padnie w wyniku holu najczęsciej nieumiejętnego jak i złego obchodzenia sie z rybą po złowieniu i podebraniu. Presja juz w tej chwili jest ogromna a te jeziorko z gumy nie jest. Właściciel wody jest nastawiony na zysk , nie ma czegoś takiego jak limit wejść na łowisko dlatego tak jak napisał Tomi ono zostanie zadeptane a ryba zamęczona. Szkoda.  Undecided
« Ostatnia zmiana: 17 Sierpnia 2009, 22:51:20 wysłane przez zamki » Zapisane

www.morskietrocie.e-fora.pl
Debili siać nie trzeba-sami się rodzą !!! SZOK !!!
 Jak jadę na ryby to ja nic nie muszę,  jak ja jadę na ryby to ja nawet ryb łowić  nie muszę. !
epinefryna

Wiadomości: 109


Kraków


« Odpowiedz #26 : 17 Sierpnia 2009, 23:06:51 »

Zamki, ja młody stażem jestem i nie chciałbym się wymądrzać ale presja wędkarska na łowisku nokill to pikuś w porównaniu z jeziorami gdzie działają polskie p....e gospodarstwa tfu, tfu rybackie, w których za 11 zeta za kilo lokalsi odławiają WSZYSTKO co się rusza.
A i tam się szczupaki łowi. Doświadczeni łowią 4 szt / tydzień a tacy co się uczą jak ja 2/tydzień a 70 cm to OKAZ, ale się łowi.

Wydaje mi się, że presja wędkarska w tym przypadku może i zmęczy łowisko ale i tak będzie ono o rząd wielkości, albo i dwa, bardziej łowne niż inna woda. A wszyscy Ci "wędkarze"co zobaczą, że można wędkować/łowić nie wożąc ze sobą maszynki do mielenia mięsa i słoików to będzie nasz zysk. I zysk wędkarstwa. W kraju mięsiarstwa każda jaskółka przybliża nas do wiosny. I trzeba się z tego cieszyć :-)

A nawet jakbyś miał mieć 110% racji to po prostu jedźmy tam jak najszybciej ;-)

 Beer
Bart
Zapisane

-- There is no spoon.
Tomi78

Wiadomości: 28


« Odpowiedz #27 : 17 Sierpnia 2009, 23:18:41 »

Każde łowisko no kill to jeden mały kroczek w dobrym kierunku .Jednakże ogromna presja jaka jest na tych łowiskach pokazuje nam zarazem jak duże jest zapotrzebowanie na nie.Przykład os San licence trzeba rezerwować z kilku miesięcznym wyprzedzeniem.W społeczeństwie zabieganym i zarazem coraz bogatszym wiekszość woli zapłacić więcej aby połowic w normalnych warunkach a nie uganiać się przez miesiąc za jednym miaruskiem.Bo tak naprawde im wiecej się zarabia tym mniej czasu na rybki i każdy jeden dzień na rybach urasta do wyprawy roku.Przynajmniej ja tak mam  Embarrassed
Zapisane
gawel

Wiadomości: 2703


Gdańsk


« Odpowiedz #28 : 17 Sierpnia 2009, 23:28:03 »

Dokładnie!Takich jak "Piaseczno" powinno byc więcej,chociaż wiem że nie wszyscy się ze mną zgodzą.Bo teraz jak wyprawa na "dużego zębatego"albo wielkie "laxy" to do Szwecji,dorchy,czarniaki itp.itd. to Norwegia. A u nas ?Jedno wielkie pie.....e palcami po szkle.Po prostu płakać się chce! Cry
Zapisane
Tomy

Wiadomości: 1462


POLSKA-NIEMCY


« Odpowiedz #29 : 17 Sierpnia 2009, 23:43:32 »

Koledzy jest za mało wędkarzy wypuszczających rybki.Ja jak łowię np.bolki na Wiśle i pokażę fotki jednemu czy drugiemu od razu jest pytanie-"a da się zjiść???"Jeden ze znajomych tak powtarzał i powtarzał przychodząc do Mnie,wiedząc że działa to na Mnie jak płachta na byka no i skończyło się po prostu wywaliłem go za drzwi i to dość zdecydowanie.Ojciec do Mnie jak przyjeżdża w odwiedziny z Niemiec i mówi że ma ochotę na rybkę to mu proponuje sklep rybny.90% albo i więcej bierze ryby do domu,o zgrozo  często rozdając znajomym bo sami nie jedzą.To jest paranoja jakaś i świadczy to o ułomności takiej osoby.Moim marzeniem są łowiska no kill w jak największej ilości,z limitowaną ilością wejść,dobrze strzeżone przez zawodowców,którzy by mieli prawo bez jakiegokolwiek ostrzeżenia rypać z broni palnej ostrą amunicją w kłusowników. ok    
« Ostatnia zmiana: 17 Sierpnia 2009, 23:49:00 wysłane przez Tomy » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6 Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2011, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!